To zaświadczenie lekarskie to spory problem.
Jak byłem po nie na tor próbny to w przychodni byłem dwa razy, a ostatecznie skończyło się na dyrektorze placówki, bo już musiałem zażądać tego by mi to uzupełnili. I lekarze faktycznie coś mówili o nowych przepisach.
Może warto by to było jakoś zgłosić do szkoły, że taki problem się pojawia.
[/quote]
mnie też rodzinna odesłała wtedy do managera przychodni i podając mu dokładny fragment ustawy, który mówi +/-, że 'zaświadczenie w celach kontynuacji edukacji są wydawane nieodpłatnie' (podała mi to Pani z rekrutacji, dokładny paragraf itd.) nie przekonał go i uznał, że taki egzamin sprawnościowy nie mieści się w tym zakresie, bo oni nie chcą brać odpowiedzialności za to co mi się może w czasie startu stać i do tego wymagany jest szereg badań. Rozmawiałam o tym właśnie z Paniami z rekrutacji wtedy, to też mówiły, że to nie tylko ja miałam taki problem, ale One też nic więcej niż podanie tych paragrafów nie mogą zrobić. Dla szkoły jest jasne, że to jest nieodpłatne i od zwykłego, rodzinnego lekarza wystarcza, ale dla tych lekarzy już niekoniecznie.