Pewnie niech zostawią Harwarda, ale na punkty wtedy idziesz i się nie boisz , że przez owy "stres" możesz w ciągu 10 min jechać do domu po roku przygotowań i od razu jest inny wynik nagle. Nawet jak cię trzyma napięcie ,to wiesz że jesteś mocny i zrobisz 30 podciągnięć , 3:10 na kilometr i 6:80 na 50 , a fizykę z chemią w małym palcu masz , tylko muszą jeszcze dać Ci na to szansę, bo inaczej to zbyt wielu wysportowanych, młodych przez "złą wydolność" nie wejdzie w szeregi PSP
Po to są badania żeby u osób ze zbyt niskim FI w Harwadzie zweryfikowały czy to stres , czy problemy z sercem.