Różnie to bywa, znam ludzi co pracują w innych miejscach/miastach po aspirantce, gdyż u nich nie było miejsca w jednostkach, a z kolei w niektórych jednostkach będą się cieszyć, także nie ma reguły, ale wyobraź sobie, że co roku przychodzi 1-2 aspirantów do danej jednostki u mnie w rejonie tak było to rozrzucali trochę.