godziny dyżurowania w osp

[bartas]

Witam wszystkich. Chcialbym sie zapytac w jaki sposob pelnicie sluzbe w OSP tzn. po ile godzin itp. dzieki. pozdrawiam

[mfireb]

Jeżeli chodzi o dyżurowanie w OSP to my mamy wyznaczone 2 godziny tygodniowo (w zależności od czasu kto jakim posiada),  a reszta to pozostaje w dyspozycji telefoncznej, bądz z własnej woli jeżeli jest wolny czas to poprostu spędzamy go w remizie (najpotrzebniejsze sprawy).

Pozdrawiam

[Emil]

My nie dyzurujemy, kto chce to przychodzi, kidys byly dyzury ale strazacy zaczeli sie rozpijac i zabroniono pelnienia warty. Chociaz w ubieglym roku pelnilismy dyżury po 6-8 godz. bo zdarzalo sie kilka wyjazdow dziennie do traw i lasow. Moim zdaniem takie dyzurowanie (wlasciwe bez potrzeby) to taka zabawa w PSP nie dająca zadnych pozytkow.

[bulon]

to zalezy ile masz wyjazdow

[miggru]

W mojej jednostce OSP dyżury są tylko wtedy gdy jest np. powódź lub inna klęska która wymaga długo trwałego działania i potrzeba ludzi na zmiany, dać im posiłek itp.

[bartas]

pytam sie dlatego poniewaz mieszkam kilkanascie kilometrow od jednostki i nie moge byc na "telefon" czy ktos jest w podobnej sytuacji?? jak tak to niech napisze jak to załatwił. dzieki.pozdrawiam

[karola998]

u mnie w jednosce również nie ma dyżurów, poprostu kto jest wolny w danej chwili ten jedzie do akcji.

[BOLO]

u mnie w jednostce dyżur pełni 2óch kierowców-konserwatorów.Jeden od 6.00-14.00 a drugi od 14.00-22.00.Są na pełnych etatach jako pracownicy Urzędu Miasta i to właśnie oni alarmują nas o jakimkolwiek zdarzeniu.A w nocy i w soboty,niedziele czy święta informuje nas PSP syrena lub sms-y.
w słoneczne dni spotykamy się w straży aby pograć w siatkówke,no i jak by "W" to obsada samochodów jest!!
pozdrawiam

[steyr]

W mojej osp jesteśmy[kierowcy] non stop .Poprostu gmina nas zatrudniła jako kierowców w pełnym czasie pracy 3zmianowym.Pozdro.....


Bolo skąd my się znamy bo sytuacja podobna.he he he.

[strazakskoczow]

Witam!!! U mnie w OSP nie ma dyżurów oprócz wyjazdu JRG (która mieści sie u nas w remizie) wtedy jesteśmy alarmowani na tzw. zabezpieczenie miasta. Czasem siedzimy tam całą noc. Pozdrawiam!!

[grzela]

U nas nie ma dyżurów w OSP. Kto pierwszy ten jedzie.
Jest 20 członków JOT i zawsze ktoś jest gotowy do wyjazdu.

[matekStrazak]

u mnie na jednostce chyba jak w większości nie ma dyżurów tzn czasami chłopaki schodzą sie tak posiedzieć. bywaj dyżury ale tylko w sytuacji podwyższonej gotowosci np. powodz itp.
pozdro

[Pedros]

bartas - jeśli mieszkasz kilkanascie kilometrów od remizy to życze powodzenia.
Ja mieszkam jakieś 300m. od naszej jednostki i po włączeniu syreny muszę nieźle się starać żeby jeszcze się załapać do wozu...

Powodzenia!

PS.
My mamy selektywne ale jeśkli u ciebie dzwonią do kogoś kto włącza syrenę to możesz z tym gościem pogadać, żeby biegnąc do remizy puścił ci strzałkę...

[maniek11]

U mnie nie ma żadnych dużurów w remiżie.Po prostu jak jest jakaś akcja to wszyscy się zlatują do remizy

[Emil]

bartas - jeśli mieszkasz kilkanascie kilometrów od remizy to życze powodzenia.
Ja mieszkam jakieś 300m. od naszej jednostki i po włączeniu syreny muszę nieźle się starać żeby jeszcze się załapać do wozu...

Powodzenia!

PS.
My mamy selektywne ale jeśkli u ciebie dzwonią do kogoś kto włącza syrenę to możesz z tym gościem pogadać, żeby biegnąc do remizy puścił ci strzałkę...

No to Pedro faktycznie masz daleko... 
Ja mieszkam jakieś 2 - 3 km od remizy i dojeżdżam do jednostki w 28 sekund 

Dyżurów nie pełnimy, większość nas mieszka blisko remizy i na wyjazd praktycznie zawsze jest pełna obsada więc mijało by się to z celem.