A słyszałeś kiedyś o takim zgłoszeniu
"Pomoc PSP w gaszeniu pożaru budynku - ZAGROŻENIE ŻYCIA
Nie i nigdy nie usłyszysz bo każda służba poza strażą pożarną nie zajmuje się działaniami, które nie są im przypisane z mocy ustawy.
Zapytaj dyżurnych SK ile razy PRM odmówił im wysłania zespołu bo ze zgłoszenia nie wynika zagrożenie życia albo ile razy odmówili zabezpieczenia medycznego naszych ćwiczeń lub działań.
Szanuje Twoją opinię i częściowo ją rozumiem.
Jeżeli chodzi o pomoc PSP przy gaszeniu budynku nie zdażyło mi się aby nie została udzielona przez inne służby:
- policja wielokrotnie pomagała w naszych działaniach nigdy nie słyszałem od nich słowa skargi, że to nie ich sprawa
- Pogotowie energetyczne - wielokrotnie pomagali nigdy nie słyszałem żali i pretensji - poprostu pomagają - oczywiście można się czepiać że późno, że musieliśmy czekać, ale nigdy nie wynikało to z ich nieżyczliwości a li tylko rozwiązań systemowych w ich firmie
- ZRM w mojej służbie nie spotkałem się z odmową przyjazdu jeśli o nią prosiłem dyspozytora... zawsze ZRM docierał na miejsce za co jestem im bardzo wdzięczny.
Czy nie jest to pomoc? Moim zdaniem jest.
W sąsiednich powiatach bywa różnie z ZRM ale my mamy to szczęście, że współpraca układa się dobrze....
Z tym że temu szczęściu staramy się zawsze pomagać - współpracując, dziękując, zapraszając do siebie.
Przykład od soboty 25 stycznia co tydzień 3 zmiany współpracujemy z ZRM a w zasadzie Wojewódzką Stacją Pogotowia Ratunkowego ćwicząc współpracę w zdarzeniach drogowych na podstawie scenariuszy z bazy KG.
Ja myślę, że to inwestycja czasu, inwestycja która zwróci się, nie nam bezpośrednio ale osobom poszkodowanym którym my we współpracy z ZRM będziemy udzielać pomocy i oby taki cel nam przyświecał.
Pozdrawiam
Robert