Ten co wymyśli ł te podyplomówki sam się zagubił chyba, nie ma żadnej przejrzystości, nikt nic nie wie, nie ma jasnego kwalifikowania się na nie ( większość to plecaki). Totarna paranoja w systemie kształcenia!!! Mam nadzieję ze nowa władz te rodem z PRL pomysły cofnie.