Chore to wszystko
Chciałbym otrzymać info od osób odpowiedzialnych za zmiany w naborze - po co te zmiany? co one mają na celu zmienić? Czy bieg na 50m jest tak istotny w służbie? Czy osoby, które obecnie służą w PSP posiadają z tego tytułu jakies braki –że jest to wniosek poparty obserwacjami to jak ważny jest nacisk na szybkość w biegu na 50m. …bo rozumiem, że osoby które obecnie są w szeregach PSP mają braki z tego tytułu i trzeba to zjawisko wyeliminować w przyszłych naborach
Jeszcze trochę i łatwiej będzie dostać się do SGSP niz z naboru z ulicy. Przykład ostatniego naboru z Warszawy do jednostki chemicznej - wymagane wyższe magisterskie chemiczne plus dodatkowo uprawnienia. To niech mądry mi powie po co takie wymagania? ...mogę domyślać się, że taniej jest przyjąć na staż niż zatrudnić oficera. …a może grono chemicznych plecaków hmm albo po co robić nabór na który przyjdzie ponad 100 osób jak damy takie wytyczne, że przyjdzie kilku i będzie mniej pracy. Zmiany w naborze z ulicy miały uszczelnić procedury związane z naborem (tak mi się wydawało), aby do PSP dostawały się osoby z umiejętnościami, kwalifikacjami i predyspozycjami, a nie plecaki bez żadnych wartości do służby. W moim odczuciu pozostają wielkie luki (możliwości) matactwa i zmiany nic nie wnoszą – jest to zabieg, w którym robi się sztukę dla sztuki. Przykre jest to, że w naborach eliminuje się ludzi – prawdziwych pasjonatów pożarnictwa, którzy poświęcili dużo w swoim życiu by zbliżyć się do tej formacji. Wniosek końcowy – miało być lepiej, a jest gorzej. Niestety żyjemy w kraju, w którym zamiast coś usprawnić robi się na odwrót .