Robiłem ten tor i jest do zrobienia w 2 minuty bez przygotowania, jeśli się uprawia jakieś sporty; ale uwierzcie, że bardzo dużo jest tam wysiłku beztlenowego i potrafi niektórych pokonać. Ten tor jest dużo lepszy niż jakieś głupie bieganie czy drążek, który nie odzwierciedla rzeczywistej siły strażaka - większość potrafi technicznie zrobić maksa, a siłowo kilka podciągnięć.
Jak dla mnie tor pokazuje ogólną sprawność fizyczną strażaka i nawet głupie fikołki jak wy to piszecie na starość są lepsze.