Dla mnie jest to co najmniej dziwne, owszem w statucie jest mowa o tym, ze czlonek OSP ma prawo korzystac ze sprzetu OSP ale z tego co piszesz to tylko syn bylego prezesa jest czlonkiem OSP a jego koledzy nie. U nas jest podobna sytuacja, bo pewna grupa mlodziezy pod przewodnictwem bylego nauczyciela W-F korzysta z naszej swietlicy, a mianowicie grają w tenisa stolowego (ping-pong), swoje zajecia mają 3 razy w tygodniu (zaden z nich nie jest czlonkiem OSP) nie odplatnie, ale z tego co wiem to jest to "sekcja sportowa OSP Boguszów" i wszystkie dyplomy oraz nagrody, ktore zdobywają są wystwione na klub sportowy przy OSP Boguszów i to dzieki nim nasza jednostka zdobyla mino najlepiej rozwijającej sie kulturowo OSP w powiecie Wałbrzyskim, oczywiscie nie tylko przez "ping-pongistów" ale tez przez kólko taneczne dziewczyn, ktore zdobywają nagrody na szczeblu wojewódzkim. Takze wydaje mi sie, ze nie potrzebne jest "wyrzucanie" zespolu a bardziej pojscie z nimi na ugodę. Jezli pomieszczenie, z ktorego oni korzystają i tak bedzie nie uzytkowane, lub uzytkowane bardzo zatko to co Wam zalezy "oddac" im tą sale na te 2 godzinki 2-3 razy w tygodniu?