Autor Wątek: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział  (Przeczytany 28951 razy)

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #50 dnia: Styczeń 23, 2015, 15:35:33 »
a ja CI mowię, że to plecaki bo swoje wiem..

sprawnościówke na wybitnym zdało 12 osób.. i było WIELU z większą ilością punktów od nich !!

a zdali na wybitnym, bo zaufany człowiek trzymał stoper w biegu na 50 metrów !!

a leszcze co przeszły na dobrym powinny odpaść na sprawnościówce..

i nie rób ze mnie laika :)
Sport i wyniki to nie wszystko a  przede wszystkim liczy się to co kandydat ma pod sufitem.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline HanySAnimal

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Go Hard or Go Home ...
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #51 dnia: Styczeń 23, 2015, 19:41:43 »
Cytuj
A nie przyszło Ci do głowy , że po to wymyślili takie rozwiązanie , żeby kandydaci na strażaków choć troszkę orientowali się w zawodzie strażaka i co ich czeka i z czym będą mieli do czynienia. Takie działania są też po to aby uniknąć takich sytuacji , że po kilku miesiącach lub po kilku cięższych służbach stażysta nie poszedł do komendanta z raportem o zwolnienie i ze słowani na ustach : „Sorry ale pomyliłem się wybierając ta profesję … „
Cytuj
Większość kandydatów zna się osobiście,  bo wielokrotnie uczestniczyli w działaniach jako strażak OSP i wiadomo na co stać kogo. I ci zazwyczaj dostają się w pierwszej kolejności choć nie jest to regułą .
Wiem jak działa cała ta machina systemowa ale z tego co napisałes wynika ze tylko ktos kto jest w OSP moze byc zawodowcem - to jest chore!
Ile osób jest w szeregach PSP tylko dzieki plecom? Nie potrafili nic a sie dostali. Ktos kto swiadomie wybiera tę droge na pewno wie jakie sa za i przeciw ale i tak chce to robic. Samo przygotowanie do testów jest poświęceniem. Moze kogos nie stac na drogie szkolenia? Moze nie miał mozliwosci? Miał lepsza prace, siedzącą - wiec po co zmieniac na niepotrzebna i przewaznie gorsza zeby zdobyc marne doświadczenie?
Jestem zdania ze kazdy zasługuje na szanse a czy bedzie sie nadawal sie okaze. Nie kazdy od razu byl wszechwiedzacy i potrafil wszystko bezblednie. Nie mozna porownywac doswiadczenia. Kazdy ma inne. Gdyby tak bylo to w PSP pracowali by sami drwale, kierowcy i elektrycy (wiekszosc moze i bojąca sie krwi i wysokosci) co rzeczywiscie jest przydatne w PSP.
“All men are created equal, and then a few become firefighters”

Offline jabłuszko

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #52 dnia: Styczeń 23, 2015, 20:09:31 »
Cytuj
a ja CI mowię, że to plecaki bo swoje wiem..

sprawnościówke na wybitnym zdało 12 osób.. i było WIELU z większą ilością punktów od nich !!

a zdali na wybitnym, bo zaufany człowiek trzymał stoper w biegu na 50 metrów !!

a leszcze co przeszły na dobrym powinny odpaść na sprawnościówce..

i nie rób ze mnie laika :)
rozumię, ze ty miałeś oceną bardzo dobrą, skoro uważasz, że ci z wybitną mieli ją tylko dlatego, ze ktoś im dobrze zmierzył a ci z dobrą to leszcze. Ewidentne podstawianie argumentów tak aby pasowały do twojej teorii. Z tego co widzę to pierwszy miał 28 pkt więc to chyba nie jest jakaś mała ilość aby mówić, ze dostali się sami bez szkoleń. Drugi miał 25 pkt a trzeci 15 pkt, więc każdy z nich miał już podstawowe szkolenia

Offline blewe

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 25
  • 133
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #53 dnia: Styczeń 26, 2015, 12:49:48 »
Oszukujecie się sami tymi wpisami. Do służby z tzw. ulicy dostaje się góra 10% startujących. W której grupie znajdują się znawcy tematu piszący w tej kwestii?
Już nic nie muszę..

Offline Pom

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 755
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #54 dnia: Styczeń 26, 2015, 12:57:33 »
Czemu wy się sami oszukujecie że plecy nie istnieją, wielu znam strażaków którzy prosto mi powiedzieli jakie są realia i jak się dostali, także zluzujcie majty ;)
Pan mł.asp przy piwie zarazem mój kolega, sam powiedział w niedzielę że z moim przygotowaniem powinienem być już na szkole ale brak mi poparcia.
Albo mam znajomego który niby przez 8 dni poprawił czas w biegu na 1000m o 28 sekund  :mellow:
Mnie już coraz bardziej ta sytuacja dobija, i to że ktoś kto od 6 lat przygotowuje się do służby, robi kursy itd. nie ma szans, a ludzie z przypadku się dostają, i taka jest prawda.
Nie, to nie jest ból dupy  :mellow:

Co daje przyjmowanie strażaków co robią 1000m w 2,50, jak gubią się "na robocie" i później grzeją miejsce na PA(przykład z mojego miasta), gość się dostał bo był szybki, ale nie jest rozgarnięty, na rok służb posiada tylko ok. 10 służb poza PA. Naprawdę, gratulować systemowi.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 26, 2015, 13:08:23 wysłana przez Pom »

Offline suchini

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 129
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #55 dnia: Styczeń 26, 2015, 16:46:48 »
Strazak ochotnik jak wielu uważa jest złożem złota znalezionym gdzieś na polu w szerokim świecie. I tutaj wtrącę swoje pięć groszy może wielu z Was sie ze mną nie zgodzi ale rzeczywistość jest brutalna nigdy z człowieka który miał jakąkolwiek  styczność z osp nie będzie strażak w 100% wydajny jak tzw. szarak który o fachu nie ma zielonego pojęcia i dopiero co polizał fachu. Ochotnicy maja swoje nie zawsze dobre nawyki i przyzwyczajenia których nie są wstanie się pozbyć zaś ,,szarak" uczy się od początku. Wielu strażaków  OSP będących już w służbie w czasie działań sprowadza zagrożenie na siebie ale i na swoich towarzyszy broni mając nie które zachowania we krwi. Znam to z autopsji dlatego jestem zdania iż z ochotnika nie będzie dobry zawodowiec :straz:

Offline Pom

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 755
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #56 dnia: Styczeń 26, 2015, 16:49:51 »
Ochotnicy maja swoje nie zawsze dobre nawyki i przyzwyczajenia których nie są wstanie się pozbyć zaś ,,szarak" uczy się od początku. Wielu strażaków  OSP będących już w służbie w czasie działań sprowadza zagrożenie na siebie ale i na swoich towarzyszy broni mając nie które zachowania we krwi. Znam to z autopsji dlatego jestem zdania iż z ochotnika nie będzie dobry zawodowiec :straz:

Człowieku, co ty prawisz za bzdury.
Widzę że masz syndrom czerwonego hełmu.

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #57 dnia: Styczeń 26, 2015, 19:12:26 »
Strazak ochotnik jak wielu uważa jest złożem złota znalezionym gdzieś na polu w szerokim świecie. I tutaj wtrącę swoje pięć groszy może wielu z Was sie ze mną nie zgodzi ale rzeczywistość jest brutalna nigdy z człowieka który miał jakąkolwiek  styczność z osp nie będzie strażak w 100% wydajny jak tzw. szarak który o fachu nie ma zielonego pojęcia i dopiero co polizał fachu. Ochotnicy maja swoje nie zawsze dobre nawyki i przyzwyczajenia których nie są wstanie się pozbyć zaś ,,szarak" uczy się od początku. Wielu strażaków  OSP będących już w służbie w czasie działań sprowadza zagrożenie na siebie ale i na swoich towarzyszy broni mając nie które zachowania we krwi. Znam to z autopsji dlatego jestem zdania iż z ochotnika nie będzie dobry zawodowiec :straz:
Z Twoim stwierdzeniem śmiem się nie zgodzić. Z ochotnika da się wykrzesać dobrego karnego strażaka. Nad jego złymi przyzwyczajeniami już w Bydgoskiej szkole zaczynają pracować w celu ich naprawienia. W mojej karierze jeszcze żaden strażak ochotnik sam nie zwolnił się ze służby, a osoby przychodzące z tzw. ulicy wielokrotnie odchodzili ze służby bo ich wyobrażenie o zawodzie było zupełnie inne niż szara rzeczywistość jakiej doświadczyli w jednostkach. A w dobie kryzysu i zaciskania pasa komend nie stać na ciągłe ponoszenia kosztów szkolenia nowych wyposażenia i wyekwipowania osobistego. Zwłaszcza w chwili obecnej kiedy od kilku lat budżety są rokrocznie zmniejszane.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline HanySAnimal

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Go Hard or Go Home ...
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #58 dnia: Styczeń 27, 2015, 07:39:46 »
Odnośnie wypowiedzi kolegi suchini:

Nie mogę się w 100% zgodzć z tym, aczkolwiek wiele osób uważa, że ochotnik to żyła złota! Bo ma szkolenia, bo ma kursy, bo był przy akcjach... I to jest troche smutne patrząc na chłopaków co nie raz nie dwa wiecej poświęcili i osiągnęli niz nie jeden druch, ktory zrobił SP i KPP, a w życiu wyjechał dwa razy do trawy. Zawsze znajdzie się osoba, która ma potencjał i się nadaje do bycia zawodowcem. Nie ważne czy to z OSP czy z ulicy chłopak. Nie można nikogo szufladkować.

Cytuj
A w dobie kryzysu i zaciskania pasa komend nie stać na ciągłe ponoszenia kosztów szkolenia nowych wyposażenia i wyekwipowania osobistego. Zwłaszcza w chwili obecnej kiedy od kilku lat budżety są rokrocznie zmniejszane.

Czyli starając się do służby należałoby mieć w papierach wpisane "posiadam swój Nomex i koszarówkę + wszelkie niezbędne akcesoria potrzebna do wykonywania zawodu"  :wall:

Przestańcie powielać tą propagandę o wiecznym braku pieniędzy. Kasa jest! tylko nie tam gdzie powinna ...
“All men are created equal, and then a few become firefighters”

Offline Mikchal_kosinski

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #59 dnia: Styczeń 27, 2015, 18:47:22 »
Na początku chciałbym wszystkich serdecznie przywitać.
Po przeczytaniu tego wątku byłem zmuszony założyć konto, bo przysłowiowy nóż się w kieszeni otwiera, jak czyta się niektóre rzeczy.
Zacznę od tego, że jestem ochotnikiem w dość aktywnej OSP, a zarazem strażakiem zawodowym na podziale w związku z tym, mam trochę rozeznania w temacie.

Temat pierwszy, który poruszyliście to przyjmowanie ,,sportowców". Jestem na nie i to zdecydowanie, to nie może być główne kryterium. Jeśli ktoś ma ocenę dobrą, czy bardzo dobrą z testów to jest ok, bo to wystarczy do straży. Oczywiście uważam, że to, iż ktoś jest wysportowany jest bardzo ok i wziąłbym to niewątpliwie pod uwagę, ale branie tego za główne kryterium nie ma sensu.

Teraz kwestia druga, czyli to co ktoś napisał "ze strażaka ochotnika nigdy nie będzie dobrego zawodowca", ,,zaliczył dwa wyjazdy do trawy...". Zacznijmy od tego, że mamy OSP bardzo aktywne i OSP mniej aktywne. Często Ci ludzie to osoby z powołania co zarazem stanowi jedną podstawową zaletę, a mianowicie taką, że interesują się tematem i nie poprzestają na tym co się im powie, ale kontynuują samoedukację i doskonalenie czego nie robi większość zawodowców. Co więcej te osoby (mowie nie tylko na swoim przykladzie) często ćwiczą później w OSP rzeczy, o których chociażby wyczytało na tym forum. Później OSP umie to dobrze zrobić, a w PSP powoli dąży się do tego żeby to robić. Co więcej są OSP, które śmiało mogą konkurować doświadczeniem i umiejętnościami z PSP.
OK, są też OSP, gdzie strażacy bardzo bardzo mało jeździli, ale mają często to powołanie, które skutkuje tym, że tak jak napisał kolega nie odchodzą po kilku latach.

Teraz kwestia tego, że Ochotnika się nie oduczy. Powiem wprost, jak kończyłem kurs podstawowy PSP to dużo rzeczy, których nas uczono to czysta teoria, która z życiem miała niewiele wspólnego, a nawet kłóciła się z rzeczami, które zostały wypracowane na ogólnopolskich warsztatach. Właśnie wtedy dzięki dyskusjom ochotników z instruktorami, którzy mają praktyczne podejście do tematu udało się przekazać wiedzę rzeczywistą osobom, które ze strażą nic wspólnego nie miały.

Trzecia kwestia dotyczy tego, że z plecakami to prawda jest taka, że jest ich dużo i nie ma co się oszukiwać. Mają nawet kursy OSP, a OSP nigdy nie widzieli.

Kwestia ostatnia to taka, że dobrym strażakiem zawodowym może być zarówno ochotnik, jak i osoba, która pierwszy raz zetknęła się ze strażą na kursie. Powyżej chciałem tylko przestawić zalety ochotników, gdyż denerwuje mnie nie zmiernie syndrom czerwonych kasków, który dotyczy wielu zawodowców. Najlepsze to jest to, gdy trafi się prawdziwy tempak, bo i tacy są w PSP, to okazuje się, że z ochotników śmieje się najbardziej sam, mimo że do pięt im nie dorasta (uprzedzam, że nie generalizuje). Szanujmy się nawzajem.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2015, 20:53:49 wysłana przez Mikchal_kosinski »

Offline Pom

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 755
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #60 dnia: Styczeń 27, 2015, 20:08:13 »
Dokładnie zgadzam się z tymi słowami co kolega nade mną napisał.
Np. ja walczę już 3 rok do szkoły pożarniczej, bo w jednym roku na 50m mi zabrakło 0,03s a w drugim 0,02 s na 50m i co z tego że robię drążek na maksa, 1000m w tempie średniej krajowej, ale mam problem z 50m, nie wiem dlaczego(napewno nie z reakcją, gdyż mam komplet uprawnień kierowcy zawodowego, kto nie wie o co chodzi to są tam badania na reakcję. Ja rozumiem że są dane wymogi ale że komuś brakuje 2 czy 3 setne to ma R O K w plecy to lekka przesada.

Wychodzę z założenia że strażak przyjęty do straży "nie-ochotnik" nie będzie spełniał dobrze swoich zadań, nie oszukujmy się do tej jak i do każdej pracy w ratownictwie trzeba mieć powołanie, ale niektórzy zauważyłem że przychodzą do służby jak za karę, mam znajomego co jest w pewnej szkole strażackiej a nie może zaliczyć podstawowych przedmiotów bo nie wchodzi mu wiele rzeczy do głowy, dostał się bo ojciec za niego papiery złożył, porażka systemu :pyt: Teraz dla jasności, tak zazdroszczę mu  :P ale nie to w tym chodzi.

Offline piotr92strazak

  • Cel: PSP
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.162
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #61 dnia: Styczeń 27, 2015, 20:56:00 »
Dokładnie ktoś stara się kilka lat do straży kursy ćwiczenia itp a przychodzi gość o niczym i przechodzi takich przypadków jest bardzo dużo jeden przypadek mnie śmieszy kiedyś był nabór na starych zasadach kandydat ze strażą nie miał żadnej styczności kombinował strasznie żeby się dostać nawet załatwiał papier że należy do osp aby dostać te 5 punktów i do dziś nie należy do osp no chyba że tylko na zaświadczeniu  :szalony: pierwsze podejście pierwsze miejsce ale badania nie poszły na drugi rok znów nabór do tej samej komendy i jego drugie podejście jak wiadomo znów pierwszy i jakoś na badaniach się udało wysłali go na kurs do ośrodka PSP to miał problemy z podstawami np zwijanie węży  ^_^ a zaświadczenie o przynależności do osp było =D trochę to śmieszy ale i wkurza że tacy ludzie się dostają no ale jak się ma plecki to i w życiu łatwiej
Straż- Pasja, Miłość, Duma, Honor

Offline Shift

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #62 dnia: Luty 05, 2015, 09:53:10 »
No niestety rozmowa kwalifikacyjna jest piętą achillesową jeśli chodzi o nabór do PSP, bo czy będziesz miał 75pkt ze sprawności (w nie których komendach pkt ze sprawności fizycznej nie przechodzą dalej) czy będziesz mieć 30  -  40pkt preferencyjnych, to w rozmowie Komendant który decyduje i wybiera sobie chcę pana XYZ  (dostaje 30pkt) nie chce pana Kowalskiego (5pkt). A uważam że Kowalski potrafi się wysłowić, jest inteligentnym człowiekiem, wie po co stara się do służby, co to jest służba i dlaczego chce iść do straży i jak się do tego przygotowywał. Mimo motywacji, dobrej autoprezentacji, jakiś tam kursów i kapitalna sprawność fizyczna jednak to za mało by dostać się w szeregi PSP. Dlaczego ?   "byli lepsi".

Offline Shift

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #63 dnia: Luty 05, 2015, 10:02:55 »
Inaczej się wypowiem na temat rekrutacji do szkół.
Jeśli chodzi do SGSP jeśli masz maturę z chemii lub fizyki (matma i obcy) na poziomie 80% zdaną to myślę że po przejściu toru spr gdzie jest nawet możliwość go przećwiczenia i to tego samego w pełnym wymiarze, to myślę że nie powinno być problemu.

Jeśli chodzi o SAPSP, no tu jak ktoś mówi że nie zrobił minimum na 50m 1000m czy drążku bo zabrakła sek czy 0.2 i odpadł na sprawności, no to pretensje tylko i wyłącznie do siebie, bo po zwis startujesz jak wiesz że podciągasz się 4 razy albo 9 razy ale liczę że będzie adrenalina, bo to zawody i może przymrużą oko. NIE, musisz biegać poniżej 3,35 na km, 7'54'' czy tam ile na 50m i tak dalej, myślicie że Komendantowi szkoły czym tym co rekrutują zależy czy dostał się pan X czy Z. Musisz tak być przygotowanym aby złamać pewne granice. No i test wiedzy, znasz się na fizyce i chemii uczyłeś się z ost lat testów to myślę że jesteś wstanie na 50pytan odp na połowę  co jest granicą by się dostać. Mniej więcej.   

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #64 dnia: Luty 05, 2015, 12:24:05 »
A uważam że Kowalski potrafi się wysłowić, jest inteligentnym człowiekiem, wie po co stara się do służby, co to jest służba i dlaczego chce iść do straży i jak się do tego przygotowywał. Mimo motywacji, dobrej autoprezentacji, jakiś tam kursów i kapitalna sprawność fizyczna jednak to za mało by dostać się w szeregi PSP. Dlaczego ?   "byli lepsi".
A może byli inteligentniejsi od pana Kowalskiego, mieli lepszą motywację do służby , a może też i większe doświadczenie  na którym bardziej zależy komendantom?  Można tak dywagować bez końca...
 Rozmowa jest sumą ocen  subiektywnych poszczególnych członków komisji  i nie da się jej usystematyzować  nawet jeśli większość pytań jest wcześniej przygotowana przez komisję .
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline Borus

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 66
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #65 dnia: Luty 05, 2015, 21:53:20 »
  Mam pytanie, czy jest takie coś, że podczas naboru powinny dostać się osoby mieszkające w pobliżu jednostki, ponieważ byłem na naborze gdzie dostały się osoby z miejscowości oddalonych o 300 km od jednostki?

Offline Levy

  • Per aspera ad astra
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.477
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #66 dnia: Luty 05, 2015, 22:15:53 »
  Mam pytanie, czy jest takie coś, że podczas naboru powinny dostać się osoby mieszkające w pobliżu jednostki

Nie.
Wpływ dowódcy jako twórcy karności jest przodujący. Gdy dowódca ma powagę wynikającą ze stopnia i stanowiska, a ponadto dużą wiedzę i umiejętność pracy, wówczas jego wpływ działa tak silnie, że każdy podwładny uważa podporządkowanie się mu za samo przez się zrozumiałe.

Offline Michał:)

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 398
  • SAPSP
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #67 dnia: Luty 05, 2015, 22:46:11 »
Niemniej jednak widziałem ogłoszenia konkursów, które dyskwalifikowały ludzi z innych powiatów.

Offline Shift

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #68 dnia: Luty 06, 2015, 11:25:46 »
Nie nie byli inteligentniejsi czy mieli lepsza motywację i większe doswiadzenie, bo wtedy nie było bg takiej ogromnej różnicy pkt dostać 29pkt a 5 pkt to ten co dostaje 5 i jest to anonimowy Kowalski na tle pana XYZ musiał by nic nie powiedzieć albo nie wiedzieć po co tam przyszedł i co tu robi. Prawdziewa odp jest taka tym co się spodobało Komendantowi i ci co mieli się dostać dostaje tyle ile trzeba a Kowalski co była całokształtem lepszy i miejsca dla niego zabrakło musi mieć tyle bg różnice pkt zniwelować i tu są noty jeden 5pkt a tamten 29, bo inaczej by się nie dostal. Na rozmowie rozdawane są karty i to powie każdy który się starał i ci co się dostali.to czy Kowalski się dostanie to dużo zależy od szczęścia i jego umiejętności bo jak trafi na nabór gdzie są 2wakaty czy 1 to powodzenia. A jesli do naboru gdzie jest 5 miejsc czy więcej to wszystkiego plecaki nie zajmą i Kowal ma ;)juz większe szanse .

Offline katopo

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 332
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #69 dnia: Luty 06, 2015, 17:50:06 »
Widzę że w Wolsztynie podobnie działają.

Facet co miał najwięcej punktów preferencyjnych i najwięcej na teście wiedzy ma 3,75ptk na rozmowie a inni po 22; 23ptk
co wystarcza do wyprzedzenia do o niecały punkt i o dwa punkty.


Offline b3tomek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 466
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #70 dnia: Luty 06, 2015, 18:32:49 »
zrobili dobre wrazenie przed komisja reszta sie nie liczy  :straz:

Offline katopo

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 332
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #71 dnia: Luty 06, 2015, 18:41:27 »
nie znam dokładnie geografii tamtych powiatów ale podejrzewam że mogli być z powiatu wolsztyńskiego

Offline Houte

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 212
  • PSP - Mój sposób na życie.
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #72 dnia: Luty 06, 2015, 21:55:14 »
I zastepca d-cy jrg pełniący obowiązki dowódcy jrg przypadkowo ma tak samo na nazwisko :) chodzi o wolsztyn :)

Offline marcin10312

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 126
  • Cel: PSP
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #73 dnia: Luty 07, 2015, 23:36:39 »
Dobre jaja w tym naborze, ze sprawności ocena dobra, ale rozmowa to już przegięcie  :fiuu:
Cel: PSP

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.380
Odp: Nabór / Turek / Korupcja jakiej świat nie widział
« Odpowiedź #74 dnia: Luty 08, 2015, 08:43:19 »
I zastepca d-cy jrg pełniący obowiązki dowódcy jrg przypadkowo ma tak samo na nazwisko :) chodzi o wolsztyn :)
A ja bedać w szkołach dwukrtotnie miałem na roku ludzi którzy mieli takie samo imie i nazwisko.....
Przesadzacie z tym tropieniem nepotyzmu
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.