Dlaczego nędznie zarabiamy?
Bo u nas na jedno miejsce jest 10 kandydatów!
I każdy kandydat żeby się tylko dostać podpisałby cyrograf że będzie zarabiał 1500 zeta/mies. Tylko dla tego, że ma przywileje, pewność pracy, po okresie stażowym jakotaki wzrost zarobków, itd, itp... (niestety tylko jak się dostanie, to zapomina do cyrografie i domaga się wolności). Co zrobić żeby pensje były większe? Brak kandydatów do naboru.... Bo jak nie będzie ludzi, to praca będzie nieopłacalna, inne zawody będą atrakcyjniejsze niż nasz. Tylko to wymusi na politykach zwiększenie nakładu finansowego na zarobki.
pozdr