Patrząc na tempo rozdawnictwa pieniędzy bez pokrycia przez partie nam rządzącą (tu parę mld damy , tam następne kilkanaście dołożymy ) ,to zaczynam się powoli obawiać, żeby nie było obniżek w dalszej perspektywie, a nie podwyżek. Mam nadzieje że nie pójdziemy drogą Grecji i to wszystko co się dzieje i będzie się działo u Góry jest robione z ,,jakąś głową.”Pozdrawiam