Grupa chemiczna dysponuje troszeczkę bardziej skomplikowanym sprzętem (oczywiście grupa grupie nie równa)
na znacznej większości grup (a może już i na wszystkich) o poziomie gotowosci C jest sprzęt do badania składu powietrza pod względem TSP, gazów bojowych, innych gazów - przykłady sprzętu: Raid M100, Rapid, inne podobne - te urządzenia mają możliwość badania składu powietrza pod kątem gazów (od 30 do ponad 100 związków - wg mojej obecnej wiedzy).
Urządzenia do analizy powietrza przenoszone przez strażaka (przykład Raid M100) mają ograniczenia w postaci ruchliwości strażaka (mobilności), wysokości działania tego przyrządu, doświadczenia. Urządzenia typu Rapid są dokładniejsze, niestety pojedyncze urządzenie jest w stanie w niewielkim stopniu wskazać kierunek rozprzestrzeniania się chmury oraz jej granice. Pokaże za to z dokładnością co w niej jest (o ile ma to w bibliotece).
Jak dla mnie bieganie wokół pożaru z zwykłym 4-gazowcem to ściema pod publikę, zwykle robi to strażak bez ODO, tlenek węgla jest gazem o gęstości powietrza, zwykle będzie unosił się z kolumną konwekcyjną i muszą zaistnieć niekorzystne warunki pogodowe, żeby zszedł na wysokość strażaka z miernikiem. zwykle strażak też nie będzie stał w dymie i mierzył takim 4 gazowcem czy w tej chmurze jest CO czy też H2S czy też nie.... Dla mnie to działania bez sensu i pod publikę, ale publika lubi głodne kawałki więc się ją tym żywi (dla świętego spokoju).