Ad 1 i 2 można poczytać trochę o tym tu:
http://www.strazak.pl/forum/index.php?topic=1799.0Z tego co wyczytałem w moich książkach elektrycznych to w przypadku bloków powinna być co najmniej jedna rozdzielnica z wylącznikiem na 3 klatki jak jest w praktyce nie umiem powiedzieć bo nie robiłem nigdy instalacji w bloku...
Ad. 3 Zdalnie nie można wyłączyć zasilania do konkretnego bloku. Zdalnie istnieje możliwość sterowania wyłącznikami linii w stacjach wysokie na średnie napięcie. Linia średniego napięcia zasila z reguły kilka (w terenie wiejskim kilkanaście) stacji transformatorowych średniego napięcia na niskie napięcie, z których to są zasilane obwody (o napięciu niskim czyli w energetyce 230/400 V) zasilające konkretne budynki... czyli dyspozytor z Zakładowej Dyspozycji Ruchu może wyłączyć jednocześnie kilka bądź kilkanaście dużych budynków, dzielnicę, czasem jej fragment lub miejscowość albo kilka miejscowości na wsi. Z reguły robi to na prośbę Dyspozytora PSP którego z kolei poprosił dowódca akcji. Czasem nie ma możliwości wyłączenia linii - dzieje się tak gdy zasila ona jakiś bardzo ważny odbiór (np szpital) ale raczej nie powinno się zdarzyć że na obwodzie z tak ważnym odbiorcą sę przyłączeni inni odbiorcy - raczej będzie on zasilany idywidualnie. Wyłączenie konkretnego budynku przez pogotowie energetyczne jest możliwe dopiero gdy ono przyjedzie na miejsce. Po potwierdzeniu wyłączenia obiektu przez pogotowie dyspozytor może załączyć to co wyłączył.
Sylwek