Widziałem coś podobnego, z tymże to drużyna startująca protestowała. Jeden z sędziów widział całą sytuację i zatrzymał stoper ok. 2 sekundy wcześniej niż pozostali dwaj (mierzyli do ponownego strącenia pachołka). Jako wynik podano jego pomiar, stwierdzili że pachołek został jednak strącony. A to że fizyka płata figle...