Ja studiowałem i przygotowywałem się do testów, tyle że na sesji już nie dałem rady i dwóch egzaminów nie zaliczyłem ale za to testy napisałem tak, że byłem w pierwszej 40
A co do drążka to rób (bardzo) długie przerwy między seriami , pierwsza seria bez obciążenia, druga z obciążeniem np. 5kg, trzecia z obciążeniem np. 7,5kg i czwarta bez obciążenia.
Ja miałem progres około podciągnięcie na tydzień no chyba że popiłem