"Tradycja to dąb, który tysiąc lat rósł w górę. Niech nikt kiełka małego z dębem nie przymierza! Tradycja naszych dziejów jest warownym murem. To jest właśnie kolęda, świąteczna wieczerza, to jest ludu śpiewanie, to jest ojców mowa, to jest nasza historia, której się nie zmieni. A to co dookoła powstaje od nowa, to jest nasza codzienność, w której my żyjemy."
kiedyś jak nową sikawkę sprowadzali do wsi to dzwony waliły już godzinę przed wjazdem do miejscowości. Nie dajmy się zwariować. Jesteśmy to winni pokoleniom, które nas wychowały na strażaków
Jednocześnie cieszę się że są w Polsce jednostki, które po zakupie nowego samochodu wjechały nim do garażu, nakleili numery operacyjne i po raz pierwszy pojechali do akcji na wezwanie PSP. Nie świętowali, nie ochrzcili nowego wozu, nie cieszyli się we własnym gronie z nowego sprzętu - tylko tak po prostu byli przepisowi.
Faryzeusze wszystkich narodów - łączcie się !!!