Cóż tu powiedzieć.
Gaz używany w "eko"-komorach to przecież klasyczny węglowodór. A więc spala się na co? Na parę wodną i....
CO2. W najlepszym wypadku. Czary mary - ot i cała ekologia. Nie widać - nie ma tematu. Kwestii realizmu i przygotowania strażaka do działań nie ma co poruszać. Kto by tam przeliczał na ekologię życie ludzi, bezpieczeństwo i życie strażaków. Aż ktoś nie zginie - jak w UK. A na osiedlach żółto od chmur do chodnika od spalanego w piecach syfu. Mój wprawiony nos mówi mi, że to stara dobra płyta meblowa laminowana, czasem jakaś gąbeczka, deko lenteksu. W kominach też to potem widać jak się palą
Ale mediom nie ma się co dziwić, bardzo chętnie podłapują tematy w stylu "jedyna w Polsce", "najnowocześniejsza" - szczególnie media lokalne. Dla nich to mega temat. A tu - jedyna w Polsce za pieniądze z UE, NFOŚiGW, wojewody, starosty i ze zrzutki strażaków i za makulaturę. Drugiej takiej nie ma. Albo najnowocześniejsza... technologia krycia farba odporną na rdzę. Znam z autopsji
Trzeba czytać między wierszami.
Pozdrawiam,
Sajmonowski
A temu, kto nazwał ją "rozgorzeniową" Nobla w dziedzinie Science Fiction. Tak, to fantastyka NAUKOWA!
Moją na paliwo stałe nazywam OGNIOWĄ!