ciąg dalszy...
-"Ocena kończyn dolnych oglądaniem: siniaki, rany, krwawienie, zniekształcenie, dotykiem: bolesność, niestabilność, obrzęk, zachowane czucie i ruchomość"
-badanie niestabilności to powodowanie dodatkowych urazów mogących powodować obrażenia wtórne - niezgodne z misją ratowniczą
-" Uwaga! Ciała obcego wbitego w poszkodowanego nie należy usuwać poza dwoma wyjątkami: 1.ciało obce, które powoduje niedrożność dróg oddechowych, 2.ciało obce w mostku w sytuacji konieczności wykonywania zewnętrznego masażu serca" - było już omawiane - jak trzeba założyć opatrunek
zastawkowy - to czasem czynność ratująca życie, jak trzeba zatamować krwotok tętniczy, jak trzeba reanimować, a np, nóż jest w plecach - wtedy
też usuwamy ciała obce...
-" ...następnie głowę, aby zapobiec powstawaniu środka rotacji ciała na poziomie szyi." - pojawia się jakiś "środek rotacji ciała" - wypada wyjaśnić... na
szczęście zasady wykorzystywania noszy opisane w piśmie 02 KG są jasne
-" Po oparciu ich o barki poszkodowanego należy jednocześnie docisnąć je do jego głowy, starając się, by otwory w klockach znalazły się na wysokości małżowin usznych poszkodowanego" - do wyrazu "głowy" - okej, potem bezsens, ponieważ decydujące jest oparcie klocków o barki, a nie położenie
otworów- ludzie maja szyje różnej długości, a ponadto niektóre klocki nie mają otworów i co wtedy???
-" (np. złamanie podudzia, skręcenie stawu skokowego,..." - podudzie jest wyrazem żargonowym, nazwa anatomiczna to goleń, strażak nie jest w stanie
rozpoznać skręcenia stawu - takie obrażenie należy traktować jak złamanie
-" "Postępowanie należy wdrożyć zgodnie z aktualnie obowiązującymi procedurami" - czyli, na przykład, wszystkim poszkodowanym zastosować
tlenoterapię jak wynika z procedury nr 2 - w razie wątpliwości będzie mówione, że w poważnym piśmie naukowym tak pisało, zresztą KG tak kazał...
-" znaczne wychłodzenie może doprowadzić do przedłużającego się krwawienia oraz do zwiększenia zapotrzebowania na tlen." To piękny przykład odwagi
autora - dla KG problem hipotermii nie istnieje, szkoda, że mu się pomyliło z zapotrzebowaniem na tlen, jest odwrotnie, w hipotermii zapotrzebowanie
na tlen spada - dzięki temu uratowano osobę o temperaturze wewnętrznej 13 stopni C (!!!)
-" Rozpoznanie miejsca zdarzenia - zabezpieczenie ratowników..." trochę bez sensu, bo zabezpieczenie to nie rozpoznanie, a ponadto rozpoznanie to nie
zabezpieczenie... jeżeli strażak pomyliłby te pojęcia, to miałby kłopoty ze strony dowódcy, lekarz natomiast nigdy takich pojęć nie pomyli
-" liczba poszkodowanych, potrzebne dodatkowe siły..." zasadnicze znaczenie w procesie rozpoznania ma liczba poszkodowanych o najwyższym
priorytecie, czyli czerwonych - od tego zależy charakter zdarzenia, zresztą obowiązek prowadzenie segregacji przez strażaka to jednoznaczny
wymóg prawny...
-" U(Unresponsive) nieprzytomny (bez odruchu kaszlowego i gardłowego)" - są ludzie nieprzytomni z odruchem gardłowym, natomiast w programie
szkolenia z zakresu kpp nie ma sposobów sprawdzania obecności odruchu kaszlowego - wskazane byłyby jakieś wyjaśnienia...
-" ...w przypadku elementów stałych: usunąć ręcznie w sposób bezpieczny" - bez komentarza zapis niejasny - jeżeli leżący na plecach pan 190 cm
wzrostu ma na tylnej ścianie gardła 2 tiktaki to czy je należy usuwać? (nie) A jak to jest "bezpiecznie"?
-" ocena oddechu(Breathing) przez 10 sekund (widzę, słyszę, czuję)" - bez komentarza to jest niejasne - dlaczego czekać 10 sekund, skoro sam PT Autor
napisał uprzednio, ze poniżej 10 oddechów na minutę ( co 6 sekund) oddech uznajemy za nieprawidłowy i musimy reanimować?? A ponadto zapis nie
precyzuje, że po uniesieniu żuchwy usta się zamykają, i nasłuchiwać oddechu należy przy nosie.... A nos bywa niedrożny... Oczywiście w wytycznych
ERC każą słuchać przy zamkniętych ustach, ale strażacy to zawodowcy od ratowania w warunkach pozaszpitalnych i powinni działać skutecznie...
-" ułóż nadgarstek jednej ręki na środku jego klatki piersiowej (dolna połowa mostka poszkodowanego) ułóż nadgarstek drugiej dłoni na grzbiecie dłoni leżącej na klatce piersiowej poszkodowanego..." Zapis niejasny, środek klatki piersiowej to punkt, a dolna połowa mostka to ponad 8 cm - czyli
gdzie? Układa się nie nadgarstki, tylko kłąb kciuka i kłębik - dłoniowa strona ręki - to informacje anatomiczne, wypada wiedzieć, jak się pisze o
resuscytacji
-" jeżeli oddechy ratownicze nadal nie są skuteczne należy u osoby z podejrzeniem urazu głowy udrożnić drogi oddechowe przez odgięcie głowy
i uniesienie żuchwy – zabiegi ratujące życie mają pierwszeństwo przed zabiegami ratującymi zdrowie" - zapis niejasny bez określenia technik wentylacji -
wentylacja usta-usta - to wentylacja przez usta, wentylacja workiem i maską to wentylacja przez nos - wypada to zaznaczyć...
-" jak tylko możliwa będzie wiarygodna ocena wysycenia tlenem krwi tętniczej za pomocą pulsoksymetru, należy utrzymać taki przepływ tlenu, by
uzyskać saturację (SaO2) 94-98%" - zapis bez sensu w praktyce strażackiej, a ponadto nieprawdziwy, ponieważ pulsoksymetr nie mierzy wysycenia
tlenem krwi tętniczej, tylko hemoglobiny, a to różnica....
-" cała procedura defibrylacji powinna być przeprowadzona tak, aby przerwa w uciśnięciach klatki piersiowej trwała mniej niż 5 sekund" - no to jest
poważna niespójność z zapisami poprzednimi - że sekwencja rko tp 30 uciśnięć i 2 oddechy - czyli koniec sekwencji to 2 oddechy trwające właśnie 5
sekund, a analiza rytmun dopiero potem, bo AED wykryje ruch... W poprzednich procedurach napisane było jak byk - sekwencja rko zakończona
uciśnięciami i to się zgadzało, teraz jest dziwność
-" Postępowanie w zatrzymaniu krążenia u noworodków.... ocena stanu przytomności według schematu AVPU. " - wymaga wyjaśnienia - V to reakcja na
głos - ocena reakcji na gadanie do noworodka może być myląca, wypada ponadto opisać metodę badania przez strażaka odruchu kaszlowego u
noworodka - o ile poważnie się traktuje czytelników...
-" każdy wdech powinien być wykonany w czasie około 1-1,5 sekundy z objętością wystarczającą do spowodowania widocznego uniesienia się klatki piersiowej" - znaczna niedokładność - te zapisy dotyczą też noworodków - to cały cykl oddechowy powinien trwać ok 1,5 sekundy - włącznie z
wydechem - co daje ok. 40 odd/min.
-" czas konieczny do wykonania dwóch oddechów ratowniczych nie powinien przekraczać 5 sekund" - przepisane z zasad dla dorosłych, nie pasuje do
noworodków
-" w sytuacji odpowiedniej liczby ratowników wentylacja workiem samorozprężalnym i maską może być prowadzona przez dwóch ratowników (jeden ratownik obydwoma rękami utrzymuje położenie maski i wysuwa żuchwę, a drugi uciska worek) - przepisane z zasad dla dorosłych, nie pasuje do
noworodków...
-" ocena tętna u niemowląt i noworodków: tętnica ramienna na wewnętrznej stronie ramienia" - tu wypada napisać, że u noworodka tętno poniżej
60/minutę jest uważane za zatrzymanie krążenia, dosyć ważna sprawa, bo tu chodzi o resuscytację...
-" podczas wykonywania zewnętrznego masażu serca ratownicy powinni się zmieniać co dwie minuty, aby zapobiec spadkowi jakości uciśnięć klatki piersiowej, który wynika ze zmęczenia ratownika" - przepisane z zasad dla dorosłych, nie pasuje do noworodków, tutaj masaż serca nie jest wyczerpujący
w stopniu obniżającym jego jakość......
-" Wstrząs hipowolemiczny – postępowanie wstępne.... osłabienie siły mięśnia sercowego" - osłabienie mięśnia sercowego to przyczyna wstrząsu
kardiogennego, a nie hipowolemicznego
-" Ocena stanu przytomności: zaburzenia świadomości różnego stopnia (skala AVPU), poszkodowany może być splątany, niespokojny, agresywny" -
zapis niewystarczający, poszkodowany we wstrząsie może prezentować normalny stan świadomości
-" Ocena oddechu (
:częstotliwość oddechu przyspieszona Oddech obecny: utrzymanie drożności dróg
oddechowych (u osoby głęboko nieprzytomnej rozważyć założenie odpowiedniego rozmiaru rurki ustno-gardłowej) Tlenoterapia: zastosowanie maski z workiem rezerwuarowym i przepływem tlenu 15 l/minutę" zapism chaotyczny - tlen we wstrząsie daje się z uwagi na zaburzenia krążenia, a nie
oddechowe, częstotliwość nie może być "przyśpieszona", tylko zwiększona lub zmniejszona,
-" unieruchomienie poszkodowanego na noszach typu deska w pozycji leżącej na płasko" - poważna sprawa - w ciężkim wstrząsie - np. z zaburzeniami
świadomości znawcy zalecają uniesienie kończyn dolnych, tak, jak w poprzednich procedurach ( to się nazywa "passive leg raising" - pięty na wysokości
nosa - to powoduje spływ krwi i może dać poszkodowanemu szanse przetrwania do momentu przybycia ZRM - to walka o życie - tak np. zalecają
medycy armii USA....
na razie tyle...