Autor Wątek: "Ja nikomu loda nie będę robił żeby zdobyć dla was dotacje na wóz strażacki"  (Przeczytany 7092 razy)

Offline Łukasz Telus

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 930
    • Łukasz Telus Fotografia
http://zabkowice.express-miejski.pl/wiadomosc/16500,wojt-ja-nikomu-nie-bede-robil-loda-zeby-zdobyc-woz-strazacki

Cytuj
Wójt: „Ja nikomu nie będę robił loda, żeby zdobyć wóz strażacki"

Otrzymaliśmy list od przedstawiciela straży pożarnej w Przedborowej, któremu nie podobało się zachowanie wójta podczas spotkania sprawozdawczego. Wójt odpowiada.

Szanowna Redakcjo!

W swoim liście pragnę zwrócić uwagę na zachowanie wójta gminy Stoszowice Marka Janikowskiego podczas zebrania sprawozdawczego OSP w Przedborowej, które w moim odczuciu jest niedopuszczalne, wręcz żenujące i nie przystoi osobie pełniącej funkcję zaufania publicznego.

W sobotnim spotkaniu zorganizowanym w Przedborowej uczestniczyli zarówno strażacy z samej Przedborowej, jak i innych miejscowości naszej gminy. Na sali była też spora grupa dzieci i młodzieży, dla której tematyka pożarnictwa jest nie tylko wielką pasją, ale również zawód strażaka wypełnia wszystkie wzorce zachowań, jakimi powinien cechować się każdy młody człowiek. Można stwierdzić, że frekwencja dopisała i praktycznie wszystkie przygotowane miejsca siedzące były zajęte, a część druhów musiała stać.

Swoją obecnością uczestników spotkania zaszczycił sam wójt Marek Janikowski, a jego obecność na takim spotkaniu dla wielu młodych ludzi była uwieńczeniem ich wyrzeczeń, trudu, czasu i zdrowia poświęcanego niejednokrotnie podczas służby w Ochotniczej Straży Pożarnej (OSP).

Celem głównym spotkania było sprawozdanie z działalności OSP za 2013 rok oraz wzmacnianie relacji pomiędzy druhami. Jednym z punktów spotkania było omówienie jakże długo wyczekiwanego i niezbędnego zakupu wozu ratowniczo-bojowego dla OSP w Przedborowej.

Wszyscy uczestnicy spotkania brali czynny udział w dyskusji i rozważaniach, spotkanie przebiegało w bardzo miłej atmosferze do czasu, aż głos zabrał wójt Marek Janikowski, który w dość nietypowy sposób wyraził swoje stanowisko i koncepcję na zdobycie wozu bojowego dla OSP. Otóż włodarz gminy stwierdził, że: „Ja nikomu nie będę robił loda, żeby zdobyć dla was wóz strażacki!".

Po tych słowach wójta na sali zapadła grobowa cisza, a ludzie spoglądali na siebie wzajemnie, chyba sami nie wierząc w to, co usłyszeli, ale wójt nie dał za wygraną, nie widząc chyba nic dziwnego w swoim zachowaniu, i kilkukrotnie powtórzył jeszcze zacytowane wyżej słowa. Obecna na spotkaniu młodzież była wyraźnie zmieszana i zdegustowana tą wypowiedzią człowieka, który dla nich powinien być nie tylko wzorem, ale także osobą, która wyraża podziw i docenia to, co bezinteresownie i niejednokrotnie bohatersko robią.

Osobiście uważam, że chyba nikt w gminie nie oczekuje od naszego wójta aż tak desperackich działań w celu zdobycia wozu bojowego. Istnieje wiele innych możliwości, takich jak pozyskiwanie środków z funduszy Unii Europejskiej, o czym nasz włodarz chyba zapomniał...

Dopiero po opuszczeniu remizy przez wójta w dalszej części spotkanie przebiegło już w spokojnej atmosferze. Mieszkańcy wykazywali zainteresowanie omawianymi tematami, bieżącymi problemami i przedstawianymi realnymi koncepcjami zakupu wozu bojowego.

Póki co polecam wójtowi Janikowskiemu jeszcze jedno mądre porzekadło - „prawdziwa cnota krytyki się nie boi” i zalecam ziołowy „Persen” na ukojenie nerwów oraz spacery w promieniach wiosennego słońca, którego w najbliższym czasie ma nie brakować...

O komentarz w sprawie poprosiliśmy Marka Janikowskiego, wójta gminy Stoszowice:

Chciałbym zauważyć, że atmosfera była miła przez cały czas, a już na pewno moja wypowiedź jej nie zepsuła - wręcz rozweseliła zebranych, a co ważniejsze zmusiła wszystkich do żywej dyskusji. Czasami w takich celach używa się przenośni, wzmocnień i wykrzykników. Rozumiem, że mamy w Przedborowej również wrażliwych druhów, którym lody źle się kojarzą, być może dlatego, że nie lubią słodyczy. Jeżeli kogoś takiego uraziłem, to przepraszam.

Przejdźmy do rzeczy. Nie będę oczywiście nikomu robił loda, żeby dostać dotację na wóz strażacki. System zdobywania dotacji na wozy strażackie jest co najmniej nieczytelny, nie ma w nim regulaminów, jasnych zasad, na jakich takie wozy się otrzymuje, pieniądze są „załatwiane", a ja mam swoją godność i nie będę się poniżał, żeby zdobyć dotację. Mogę wystartować z każdym w konkursie o dotację - nie boję się konkurencji, ale takie oczywiste załatwianie spraw decydentów strażaków przerasta.

Po drugie, co ważniejsze, system dotacji na nowe wozy w Polsce jest tak zbudowany, żeby wytransferować polskie publiczne pieniądze do zachodnich koncernów, a na to nie ma mojej zgody. Dlatego chyba jasno ustaliliśmy na zebraniu w Przedborowej, że kupujemy polski wóz adaptowany przez polską firmę na potrzeby straży i tyle. To że Polska nie wspiera swoich firm i nie udziela dotacji do przerabianych wozów, to na to ani lody, ani czekoladki czy inne słodycze nie pomogą. Potrzebna jest zmiana myślenia, a na to potrzeba jeszcze trochę czasu oraz woli i odwagi politycznej.
                                                                                             Marek Janikowski



http://zabkowiceslaskie.naszemiasto.pl/artykul/ju,2187026,t,id.html#df22d0fc49eaabb0,1,3,1

Cytuj
„Ja nikomu loda nie będę robił żeby zdobyć dla was dotacje na wóz strażacki – powiedział wójt na oficjalnym zebraniu OSP. Wulgaryzmy, wyzwiska, prowokacje - czy w politycy nie ma hamulców?

Ja nikomu loda nie będę robił żeby zdobyć dla was dotacje na wóz strażacki – powiedział wójt Stoszowic na oficjalnym zebraniu OSP. Radny z pobliskich Ząbkowic Śląskich poszedł jeszcze dalej i nazwał kobiety „sukami lemingów”, a jego komentarze w Facebooku pełne są wulgaryzmów oraz seksistowskich podtekstów.
- Język naszych polityków sięgnął bruku i co gorsze ten proces nasila się. Politycy myślą, że ich prymitywny język przysporzy im głosów. Wydaje im się, błędnie zresztą, że zyskają sympatię zwykłych ludzi, którzy często też takiego języka używają - mówi Eryk Miskiewicz, specjalista od marketingu politycznego.

Wójt mówi wrażliwym: przepraszam

 Publiczna wypowiedz wójta gminy Stoszowice Marka Janikowskiego podczas zebrania sprawozdawczego OSP wywołała ogromne poruszenie, zwłaszcza, że samorządowiec aż kilka razy powtórzył, że „nikomu loda nie będzie robił”. Na sali poza strażakami były też dzieci i młodzież. - Czasem potrzeba powiedzieć coś dosłownie, zaszokować po to, by pokazać absurd danej sytuacji. W tej konkretnej sytuacji chodziło mi o zasady przyznawania dotacji na zakup sprzętu dla strażaków. Nie widzę w tej wypowiedzi nic wulgarnego, ale oczywiście jeśli ktoś jest wrażliwy i go uraziłem to przepraszam – tłumaczył się nam wójt Janikowski.

 Przepraszać nie zamierza natomiast Marek Ciapka, radny Ząbkowic Śląskich. W jego sprawie w redakcji interweniowali mieszkańcy.

„Radny kilka dni temu na ogólnodostępnym wydarzeniu na Facebooku najpierw zaprosił na swój prywatny profil, reklamując go ciekawym, a zaraz potem nazwał kobiety sukami lemingów – napisała do nas pani Monika. Dodaje, że kiedy wraz ze znajomy zajrzeli na profil radnego włos im się n głowie zjeżył. - Takiej ilości wulgaryzmów, obrażania ludzi, seksistowskich porównań – nie widziałyśmy – pisze.
 Sprawdziliśmy. Niestety to prawda. Tak np. radny Ciapka tłumaczy swój język (słowa wulgarne zostały przez nas wykropkowane): „ Pedał to Pedał, Kur.. to Kur.. Nawet jak się komuś nie podoba Dlatego jestem taki dosłowny i wale zawsze prosto z mostu (…) chciałem dopisać spier... na szczaw, ale to nie licuje politykowi mojej klasy.
 Radny nie widzi w tych wpisach nic niestosownego, część z nich nazywa prowokacją.
Inaczej sprawę widzi przewodniczący Rady Miejskiej w Ząbkowicach Śląskich. - Jestem w szoku. To wstyd dla całej rady, dla miasta. Będę z radnym Ciapką rozmawiał i apelował do niego, by zaprzestał obrażania ludzi w sieci. Nikt nie powinien używać takich słów – mówi Andrzej Dominik.


Offline REEN

  • Byle do straży...
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 960
Trzeba by było być na tym zebraniu żeby wiarygodnie oceniać postawę wójta. Bo równie dobrze list do redakcji mogła pisać osoba która jest wrogo nastawiona do wójta, a reszta strażaków mogła się nie lepiej zachowywać choć zgodzę się, osoba będąca politykiem nie powinna się tak wyrażać. Ale czy trzeba od razu pisać do mediów z taką błahostką? Co do radnego Ciapki, powinni się nim zająć...

Offline daro

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 927
Odp: "Ja nikomu loda nie będę robił żeby ..."
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 07, 2014, 04:17:53 »
aż chce się powiedzieć "sorry, taki mamy klimat"

Szkoda że jednak w tej całej sprawie pomijamy uzasadnienie wójta. Nie znam gościa w ogóle ale podoba mi się jego myślenie. Ile to jeszcze razy będziemy nabijać kieszenie innych państw, a własną gospodarkę rujnować tylko dla zasady. Ile musi upłynąć czasu żeby zrozumieć że coś z Polski nie oznacza że gorsze.

Niezrozumiałym również dla mnie jest system dotacji do samochodów i innego sprzętu oferowanego przez związek co podkreśla również wójt. Ile razy na forum dyskutowaliśmy wysokość dotacji do zakupu sprzętu oraz niezasadność jej podziału??? Ile razy wypisywaliśmy o 1% podatku na którym związek robi sobie biznes i każe nam te środki wykorzystywać u siebie?? Ile razy pisaliśmy o wstrzymywaniu dotacji tylko dlatego że się nie kupuje sprzętu w ZW ZOSP???

RATObiznes kwitnie
Ten jest większy między ludzmi, kto im służy i kto poświęca siebie dla dobra innych!
                                                A. Mickiewicz

Offline łun

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 103
Odp: "Ja nikomu loda nie będę robił żeby ..."
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 11, 2014, 15:52:23 »
Ile razy wypisywaliśmy o 1% podatku na którym związek robi sobie biznes i każe nam te środki wykorzystywać u siebie?? Ile razy pisaliśmy o wstrzymywaniu dotacji tylko dlatego że się nie kupuje sprzętu w ZW ZOSP???

RATObiznes kwitnie

Mnie dobiło to jak dostałem list od ZOSP z płytą zawierającą twórczość pewnej grupy artystów( disco polo  mi nie przeszkadza jako muzyka żeby nie było). Za wysłanie, przygotowanie płyty i samego listu poszły konkretne pieniądze, bo nikt tego za darmochę nie zrobił. Dało mi to do myślenie czy przekazać 1% na moje OSP jak część cwaniaczki z Warszawy zmarnują na takie bzdury. 

Offline REEN

  • Byle do straży...
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 960
Odp: "Ja nikomu loda nie będę robił żeby ..."
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 11, 2014, 15:59:41 »
Ile razy wypisywaliśmy o 1% podatku na którym związek robi sobie biznes i każe nam te środki wykorzystywać u siebie?? Ile razy pisaliśmy o wstrzymywaniu dotacji tylko dlatego że się nie kupuje sprzętu w ZW ZOSP???

RATObiznes kwitnie

Mnie dobiło to jak dostałem list od ZOSP z płytą zawierającą twórczość pewnej grupy artystów( disco polo  mi nie przeszkadza jako muzyka żeby nie było). Za wysłanie, przygotowanie płyty i samego listu poszły konkretne pieniądze, bo nikt tego za darmochę nie zrobił. Dało mi to do myślenie czy przekazać 1% na moje OSP jak część cwaniaczki z Warszawy zmarnują na takie bzdury.

Tyle, że przy oddaniu 1% ze wskazanym osp związek nie dostaje pieniędzy. Jak nie wskażesz to idzie na związek. Poprawcie mnie jak sie mylę.

Offline BM

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 432
Cytuj
Tyle, że przy oddaniu 1% ze wskazanym osp związek nie dostaje pieniędzy. Jak nie wskażesz to idzie na związek. Poprawcie mnie jak sie mylę.

Mylisz się. Związek nawet w takiej sytuacji pobiera sobie procent. Zarówno ZG, ZW i ZP, choć ten ostatni może się podobno zrzec. Ich zarobek jest pobierany z tytuły obsługi, bo jakby nie było to robi się to pod szyldem ZOSP RP. Chyba jest to 5% na każdym szczeblu, czyli razem 15%, ale co do tego pewny nie jestem.

Offline GP_Rbk_Chka

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 271
Odp: "Ja nikomu loda nie będę robił żeby ..."
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 11, 2014, 17:17:32 »
Ile razy wypisywaliśmy o 1% podatku na którym związek robi sobie biznes i każe nam te środki wykorzystywać u siebie??
Dało mi to do myślenie czy przekazać 1% na moje OSP jak część cwaniaczki z Warszawy zmarnują na takie bzdury. 

Macie alternatywę- rejestracja Ochotniczej Straży Pożarnej jako OPP. Wtedy 100% pieniędzy przekazanych w "1%" trafi do kasy Waszej jednostki.
Plus ratio quam vis

Offline Herflik

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 162
  • Trzymaj sztamę z nami - razem walczmy z pożarami.
Walka z ZOSP RP na każdym szczeblu to musiałaby być prawdziwa wojna. Trzeba  by przeprowadzać amputację dotąd, aż zakażenie przestanie się rozprzestrzeniać. To wielki bój i operacja trwać będzie kilka dobrych lat, dużo poświęcić trzeba, bo powiązania są na wysokim szczeblu.
 Ze swej strony oczy mi wyszły na wierzch jak rozmawiałem z jedną Panią w biurze o dotacji na hydraulikę. Nie mogłem zrozumieć jak to może być, że dla mnie bez dotacji wybrany zestaw kosztuje 65 tys. zł u przedstawiciela, a tu z (dotacją związku 20 tys.)   - 85 tys. Dotacja powinna obniżać cenę, jaką dokłada OSP a nie podnosić. Przy czym oni takich zestawów kupują po co najmniej kilka i z upustem poważnym. Usłyszałem, że taki sprzęt jest drogi itd itp inne brednie. Pani jednak nie wiedziała, że nie ma do czynienia ze starym capem, co nie ma neta w domu i komputera. Opanowałem nerwy i mówię, że  takie Osp, które zdecyduje się u nich zakupić sprzęt hydrauliczny jest stratne przynajmniej 45 tys. , które można by przeznaczyć na inny sprzęt.W dzisiejszych czasach, gdzie kłody pod nogi z każdej strony się podkłada nawet instytucja, która ma pomagać OSP rzeźbi je na każdym kroku. Dlatego nie kupuje w tym tworze żadnych sprzętów tylko internet i gdzie lepsze oferty.
« Ostatnia zmiana: Marzec 11, 2014, 18:07:15 wysłana przez Herflik »
Trzymaj sztamę z nami - razem walczmy z pożarami.

Offline łun

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 103
Odp: "Ja nikomu loda nie będę robił żeby ..."
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 11, 2014, 18:12:13 »
Ile razy wypisywaliśmy o 1% podatku na którym związek robi sobie biznes i każe nam te środki wykorzystywać u siebie??
Dało mi to do myślenie czy przekazać 1% na moje OSP jak część cwaniaczki z Warszawy zmarnują na takie bzdury. 

Macie alternatywę- rejestracja Ochotniczej Straży Pożarnej jako OPP. Wtedy 100% pieniędzy przekazanych w "1%" trafi do kasy Waszej jednostki.

temat był przerabiany i zbyt duży jest to koszt dla tych paru tysięcy z 1%.