Żarzenie jest to zjawisko świecenia powierzchni palnego materiału, który nie uległ rozkładowi.
Żarzenie to jeden z rodzajów spalania - spalania heterogenicznego (materiał palny i utleniacz w różnych stanach skupienia). Skoro spalanie to musiało przejść przez 3 etapy spalania ciał stałych: ogrzanie materiału, rozkład termiczny czyli piroliza (a w przypadku niektórych ciał topnienie i parowanie ale wtedy nie ma spalania bezpłomieniowego!) i zapalenie. Zatem nie można mówić, że materiał nie uległ rozkładowi.
Zatem moim zdaniem
r0cq rozumujesz dobrze. Żar albo widać, albo nie, ale mimo wszystko może występować. Wszystko jest kwestią warunków. Weź przykład ogniska. Masz spalanie płomieniowe, bezpłomieniowe tlenie i bezpłomieniowe żarzenie. W teorii są definicje a w praktyce wszystko jest raczej płynne i często występuje razem. Mam nadzieję, że ma to sens co napisałem.
Pozdrawiam,
Sajmonowski