"Dotarłem nawet do pisma z KG z 09.1996 roku nr BK.G/194/65/96 podpisanego przez Feliksa D., gdzie tylko tam znalazłem interpretację, kiedy strażak podziału bojowego może mieć zaliczony wyjazd w ramach pozostania po swojej służbie 24 godzinnej". sorki że cytuje coś co napisałem, ale po następnych postach przyszło mi do głowy:
1. W latach 90 to co przychodziło z "góry" było nieomylne. Ale w pewnym momencie okazało się, że KG Skomra nad interpretuje zapisy ustaw o czasie pracy strażaka i tzw. "dół" udowodnił swoje racje - z posiadanej wiedzy dzięki ZZ działającym w PSP. Czyli prawnicy KG okazali się "słabsi" od tych z "dołu".
2. Analogicznie można rozpocząć akcję z zaliczaniem wyjazdów do 0,5 procent. Skoro od 1996 roku zmieniały się zapisy ustawy o procentach wyjazdowych, to może to pismo z 1996 r. już jest nieaktualne.
3. Nic nie stoi na przeszkodzie wystąpienia na poziomie KP/KM do swojego 01, o uzasadnienie zaliczania wyjazdów po służbie, kontynuacji działań po swojej służbie (1 godz lub 3 godz lub x godz) jako drugi wyjazd. Tradycyjnie dany 01 podpiera się opinią swojego radcy prawnego - jak się okazuje to "tyle interpretacji ilu prawników".
4. Jesteś sam to znaczy, że nie ma problemu, jest was grupa (np. ZZ), to trzeba się z wami liczyć. Idealna sytuacja gdy ze strony ZZ jest interpretacja odmienna. Wtedy następuje odwołanie do wyższej instancji czyli KW, albo ze strony KM/KP albo ZZ.
5. Prawnicy KW też nie są nieomylni, czyli otwiera się droga do wystąpienia do KG (czy to po linii służbowej czy ZZ), celem ujednolicenia postępowania we wszystkich KP/KM/JRG w całym kraju.
Myślę również, że w każdej JRG o poziomie wyjazdów powyżej 900 wyjazdów nie powinien mieć problemów strażak z uzyskaniem 30 dni wyjazdowych. Można wysnuć tezę, że jak JRG ma 400-500 wyjazdów w roku, to oczekiwania strażaków w kwestii 0,5 procent się nie spełnią dla wszystkich - to jest naturalne, ale wielu z nich tego nie zrozumie. JRG nie ma wyjazdów - strażak nie ma 0,5 procent za rok. W naszej JRG przy wyjazdach powyżej 900 większość ma pomiędzy 40-50 zaliczonych dni wyjazdowych.
pozdrawiam