Nie rozumiem tego całego zamieszania… ten przepis jak będzie robiony z głowa to rozwiąże bardzo dużo problemów i patologi które są teraz na wielu jednostkach. Na pewno jest lepszy niż dowodzenie zmianami przez ludzi którzy maja zerowe doświadczenie.
Mówicie starym aspirantom się nic nie chce… bo staremu oficerowi (D-cy zmiany ) się chce wszystko
często nawet z samochodu nie wyjdzie a protokół da jakiemuś młodemu do wypisania.
Co do 8 godzinnych… myślałem ze to jest służba a nie fabryka zabawek.
Jak jest stanowisko oficerskie to kto ma na nie przyjść? Cywil? No kur… pewnie ze oficer…
To samo jak jest stanowisko aspiranckie to kto ma przyjść ? Ludzie…
Jak ktoś kończył szkole i się najadł wiedzy , ze wszystkie rozumy pozjadał to chyba musi się z tym liczyć ze może wyladować na 8 godzin… nikt nikomu nie gwarantował pracy na podziale do emerytury.
Jak ktos robi dobrze swoją robotę to się nie musi bać o swój awans, a to ze czasami wpadnie ktoś z plecaka na stanowisko to było jest i będzie i nic tego nie zmieni.
Wiec nie płakać tylko się brać za robotę.