Autor Wątek: Przepis kwalifikacyjny  (Przeczytany 1511551 razy)

Offline grom@

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 128
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2225 dnia: Marzec 26, 2019, 22:38:16 »
Patrząc na ścianę zachodnią, aspiranci czy nawet podoficerowie będąc na 7 grupie, są pisani w rozkazach dziennych jako d-ca zmiany! Dlaczego skoro nie spełniają kwalifikacji do zajmowania tych stanowisk? Przecież to jest jawne łamanie obowiązujących przepisów! Dlaczego ci własnie, pełniąc służbę za dużo mniejsze pieniądze mają brać odpowiedzialność? Są komendy z nieobsadzonymi stanowiskami z-ców d-cy JRG, może niech ktoś przeniesie aspiranta z 7 grupą zaszeregowania do pełnienia obowiązków. Robota będzie zrobiona a Komendant zaoszczędzi. Zanim zacznie się wylewanie pomyj powiem - w jednym i drugim przypadku ten właśnie aspirant nie spełnia wymagań do wskazanych przeze mnie stanowisk. Na jedno można go pisać na drugie nie? A to dlaczego?
Jeszce jedno, umożliwienie tymże aspirantom (często z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem) zajmowanie stanowisk powiedzmy przez najbliższe 2-3 lata nie spowoduje, że oficerowie po SGSP będą jeździć z tyłu, bo za 2-3 lata ci aspiranci będą już na emce. Tak dla wyjaśnienia, nie jestem aspirantem i pracuję w systemie 8-io godzinnym.

Offline janosik

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 393
  • OSP & PSP
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2226 dnia: Marzec 26, 2019, 22:57:57 »
w tym rejonie Polski to codzienność, a nawet podoficer (st.ogn.) - dowódca zastępu ciągnie jako dowódca zmiany bo nie ma komu...Ale daje radę!!!

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2227 dnia: Marzec 27, 2019, 13:33:43 »
Ja czekam kiedy załamie się służba operacyjna w PSP. Chyba nie ma komendy gdzie nie ma problemu z chętnymi do służby w SK.
Oficerowie nie chcą bo nie po to kończyli SGSP a grupa też niższa niż w JRG a odpowiedzialność wieksza, aspiranci nie chcą bo jak porównają zakres obowiązków i robotę d-cy zastępu czy sekcji a DSK to pierdzielą, a podoficerowie na SK samodzielnie pełniący służby jako DOP to już patologia w komendach.
SK to centra decyzyjne w straży i tam powinni być specjaliści a nie telefoniści. Niestety od lat obsady SK są traktowane jak 5 koło u wozu. Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie się pchał na jednoosobowe SK z grupą d-cy sekcji i bez możliwości awansu.
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline taz_org

  • aspirant
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 320
  • SKKP
    • Fotografia dronowa i badania termowizyjne
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2228 dnia: Marzec 27, 2019, 18:43:34 »
Ja czekam kiedy załamie się służba operacyjna w PSP. Chyba nie ma komendy gdzie nie ma problemu z chętnymi do służby w SK.
Oficerowie nie chcą bo nie po to kończyli SGSP a grupa też niższa niż w JRG a odpowiedzialność wieksza, aspiranci nie chcą bo jak porównają zakres obowiązków i robotę d-cy zastępu czy sekcji a DSK to pierdzielą, a podoficerowie na SK samodzielnie pełniący służby jako DOP to już patologia w komendach.
SK to centra decyzyjne w straży i tam powinni być specjaliści a nie telefoniści. Niestety od lat obsady SK są traktowane jak 5 koło u wozu. Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie się pchał na jednoosobowe SK z grupą d-cy sekcji i bez możliwości awansu.

Siedzę na SK od 3 lat, aktualnie dyżurny SK (7 grupa), IV kategoria komendy. Wg regulaminu wewnętrznego osiągnąłem maxa (nie mamy DOP). Jedyne co to mogę doczekać do aspiranta sztabowego. Za chwilę wejdzie przepis, w którym mogę dostać starszego dyżurnego sk (8 grupa). Jak jak napisał przedmówca - analizując co za chwilę wejdzie najzwyczajniej przestaje mi się to podobać, ponieważ mam ambicję i chciałem wywalczyć stanowiska oficerskie na SK, ale niestety przepis tego nie przewiduje w kp tej kategorii. Wiem, że zaraz mnie wyprostujecie, że można się przenieść w inne tereny, ale mając ułożone życie (dom, żona, 2 dzieci) to jednak chciałbym trochę stateczności. Równie dobrze mógłbym pewnie przejść na inny system pracy, ale jeśli ktoś się szkoli/doskonali w danym zakresie i jest w tym dobry, to szkoda marnować tą wiedzę i umiejętności.

W Polce lubimy sprowadzać wszystkich do parteru i niszczyć czyjeś ambicje/marzenia.

Offline Pułkownik_Moralność

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 195
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2229 dnia: Marzec 27, 2019, 19:21:26 »
Uważam, ze kolejny protest powinien dotyczyć m.in. reformy systemu szkolenia i podnoszenia kwalifikacji zawodowych.

Offline ratownik24h

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 139
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2230 dnia: Marzec 27, 2019, 19:22:53 »
Zastanawia mnie tylko jedno czym zespół się sugerował że podzielił Dyżurnych Operacyjnych? Czyżby praca dyżurnego w kategorii I i II była inna od pozostałych kategorii komend ? Gdzieś musieli zabrać ,żeby dać innym. Szkoda że znów SK zostaję traktowane jak piąte koło u wozu.

Offline taz_org

  • aspirant
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 320
  • SKKP
    • Fotografia dronowa i badania termowizyjne
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2231 dnia: Marzec 27, 2019, 20:43:31 »
Zastanawia mnie tylko jedno czym zespół się sugerował że podzielił Dyżurnych Operacyjnych? Czyżby praca dyżurnego w kategorii I i II była inna od pozostałych kategorii komend ? Gdzieś musieli zabrać ,żeby dać innym. Szkoda że znów SK zostaję traktowane jak piąte koło u wozu.

Myślę że w zasugerowali się tym, że w kategoriach I i II jest więcej dyżurnych jednocześnie na służbie i w celu ustalenia hierarchii wymyślili że tam zrobimy oficerów. A w małych kp do odbierania formatek w jedną osobę wystarczy max. aspirant. Ale to tylko moja dygresja, bo co autor miał na myśli to nie wiem.

Offline Maciax

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2232 dnia: Marzec 28, 2019, 13:40:33 »
Dobrze, że PSP to nie prywatna firma, gdzie komendant byłby właścicielem. Już widzę, jak grono pracowników niższego szczebla nagle chce być brygadzistą - wyciągają flagi, uruchamiają związki (które po cichu dogadują się, że kolejnym brygadzistą zostanie przewodniczący związku- po czym mydlą oczy robotnikom o swoim sukcesie) i ruszają na barykady. Że oni chcą być inżynierami - WSZYSCY, że powinni mieć  możliwość awansowania na brygadzistę albo i na głównego inżyniera zakładu, bo ten co teraz jest to plecak i pewnie ma poparcie władz w centrali :D. Właściciel wszystkich słucha, zmienia regulamin zakładu, awansuje na lewo i prawo (przecież każdemu się należy) - organizuje nawet nowy kierunek - "główny nadzorca maszyn robiących brumbrum" po to tylko aby zwiększyć możliwości kwalifikacyjne pracowników i pozwolić im zostać brygadzistą. I co - ano Ci co kiedyś pracowali gdziekolwiek oprócz PSP wiedzą, że w pewnym momencie wszyscy założą białe kaski i z teczką pod pachą będą paradować po zakładzie... który nie funkcjonuje. A jak jest w prywatnej firmie? Każdy może się przekonać - czujecie temat, że takie lamenty dochodzą do właściciela? Na pewno z uśmiechem pokazałby palcem kierunek do drzwi wyjściowych :D i temat lamentów zakończony. A my w straży musimy bić pianę oskarżając pół świata tylko nie siebie. To tak w formie złośliwego żartu - a na poważnie - aspirant jako dowódca zmiany do bardzo dobre rozwiązanie. Dowódcy JRG to już oficerowie - w końcu kierują największą komórka w KP/KM. A kwestia tego kto i kiedy ma pójść wyżej. Opiniowanie! Jestem ciekawy jak wygląda to u Was? Czy to tylko przykry obowiązek, gdzie CTRL+C, CTRL+V to standard? W ilu komendach opiniowanie jest uczciwe i zgodne z rzeczywistością? Może są tu osoby, które takie wypełniają? Jak to robicie? Pozdrawiam :)

Offline SIUSIEK

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.928
  • Kocham swoją pracę! Ale koniec tuż tuż....
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2233 dnia: Marzec 28, 2019, 14:14:05 »
Uważam, ze kolejny protest powinien dotyczyć m.in. reformy systemu szkolenia i podnoszenia kwalifikacji zawodowych.
Nie żartuj.  I policja ma być inicjatorem czy Federacja bez Ski?

Offline zeroberto

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 178
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2234 dnia: Marzec 28, 2019, 18:39:25 »
Czy różna jest praca dyżurnego w komendzie I kat. (np. MSK w Warszawie), a na PSK w Komendzie kat. V. Tym samym czym praca d-cy zastępu na jednostce gdzie jest 2000 wyjazdów od jednostki z 300 wyjazdami rocznie, tym samym czym praca d-cy zm. przy obsadzie 15 osobowej, a przy 7 osobowej.. Tym samym czym praca d-cy JRG lub jego zastępcy w jednostce gdzie jest grupa specjalistyczna i kupa sprzętu od pracy tego samego człowieka na JRG gdzie są dwa lub trzy samochody. itd..

Zaraz ruszy jakiś bohater i powie.. że oni muszą w 7 zrobić to co na innej jednostce w 15.. Na taki atak nawet nie odpowiadam bo widać, że osoba ta nawet nosa poza bramę swojej komendy nie wychyliła i dla niej biuro utożsamiane jest z kawą i nic nie robieniem, a podział z pracami gospodarczymi i wiecznym dymaniem na kasę.

Kontynuując temat dyżurnych/dyspozytorów.. Dlaczego nie ma chętnych na PSK? Bo na takim PSK to nie jest służba dyżurnego.. a w co najmniej 70% małych KP to jest zwykł portier, który czasem odbiera telefony.. Naprawdę trzeba specjalisty, żeby odebrać telefon lub formatkę raz na służbę i wysłać zastęp do traw czy innych szerszeni.. a do tego jeszcze skierować Pana ze starostwa do komendanta i odebrać pocztę. Panowie.. takie mamy realia.. Patrzymy na inne służby, inne instytucje.. na WCPR siedzą specjaliści? Tam siedzą ludzie, którzy mają wypisać formatkę od A do Z i wysłać dalej.. a u nas ma być specjalista, który ma ją odebrać bo portier sobie nie radzi. A kontynuując, komendant pytający dowódcę JRG o kandydata na PSK.. Dowódca JRG wskaże swojego najlepszego czy najgorszego pracownika? To będzie nagroda czy raczej kara?  :fiuu: :fiuu: :fiuu:

I tu powtórzę po raz n-ty nam nie trzeba strażaków w finansach, logistyce i kadrach.. Tam trzeba specjalistów od tych dziedzin.. Kierownictwo, pion operacyjny i dcy JRG.. no ewentualnie kontrolno-rozpoznawcza.. i tyle.. Za tą myślą.. Każda mała komenda z jedną JRG powinna wymagać 6 oficerów w biurach i 6 na podziale.

Pięknie ktoś napisał wyżej.. Przyjmowany byłeś na operatora sprzętu/ratownika to nie miej roszczeń, że na takim stanowisku jesteś. Ktoś ostatnio stwierdził, że młodzież przychodząca do służby jest bardzo roszczeniowa.. a ja tu widzę, że im więcej się daje tym więcej wszyscy krzyczą..

No i chyba ten post wbije szpileczkę w całe towarzystwo... Pozdrawiam!
"Nie boję się armii lwów prowadzonej przez owce, boję się armii owiec prowadzonej przez lwy"

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2235 dnia: Marzec 28, 2019, 19:38:28 »
...bo widać, że osoba ta nawet nosa poza bramę swojej komendy nie wychyliła i dla niej biuro utożsamiane jest z kawą i nic nie robieniem, a podział z pracami gospodarczymi i wiecznym dymaniem na kasę.
Fajnie że opisałeś swój przykład. Pokazałeś jaki jest Twój dorobek w PSP więc trudno nam z tak doświadczonym funkcjonariuszem dyskutować. I oczywiście szacunek za szczerość w opowiadaniu o sobie.
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline sismondi

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 443
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2236 dnia: Marzec 28, 2019, 19:51:08 »
Czy różna jest praca dyżurnego w komendzie I kat. (np. MSK w Warszawie), a na PSK w Komendzie kat. V. Tym samym czym praca d-cy zastępu na jednostce gdzie jest 2000 wyjazdów od jednostki z 300 wyjazdami rocznie, tym samym czym praca d-cy zm. przy obsadzie 15 osobowej, a przy 7 osobowej.. Tym samym czym praca d-cy JRG lub jego zastępcy w jednostce gdzie jest grupa specjalistyczna i kupa sprzętu od pracy tego samego człowieka na JRG gdzie są dwa lub trzy samochody. itd..

Zaraz ruszy jakiś bohater i powie.. że oni muszą w 7 zrobić to co na innej jednostce w 15.. Na taki atak nawet nie odpowiadam bo widać, że osoba ta nawet nosa poza bramę swojej komendy nie wychyliła i dla niej biuro utożsamiane jest z kawą i nic nie robieniem, a podział z pracami gospodarczymi i wiecznym dymaniem na kasę.

Kontynuując temat dyżurnych/dyspozytorów.. Dlaczego nie ma chętnych na PSK? Bo na takim PSK to nie jest służba dyżurnego.. a w co najmniej 70% małych KP to jest zwykł portier, który czasem odbiera telefony.. Naprawdę trzeba specjalisty, żeby odebrać telefon lub formatkę raz na służbę i wysłać zastęp do traw czy innych szerszeni.. a do tego jeszcze skierować Pana ze starostwa do komendanta i odebrać pocztę. Panowie.. takie mamy realia.. Patrzymy na inne służby, inne instytucje.. na WCPR siedzą specjaliści? Tam siedzą ludzie, którzy mają wypisać formatkę od A do Z i wysłać dalej.. a u nas ma być specjalista, który ma ją odebrać bo portier sobie nie radzi. A kontynuując, komendant pytający dowódcę JRG o kandydata na PSK.. Dowódca JRG wskaże swojego najlepszego czy najgorszego pracownika? To będzie nagroda czy raczej kara?  :fiuu: :fiuu: :fiuu:

I tu powtórzę po raz n-ty nam nie trzeba strażaków w finansach, logistyce i kadrach.. Tam trzeba specjalistów od tych dziedzin.. Kierownictwo, pion operacyjny i dcy JRG.. no ewentualnie kontrolno-rozpoznawcza.. i tyle.. Za tą myślą.. Każda mała komenda z jedną JRG powinna wymagać 6 oficerów w biurach i 6 na podziale.

Pięknie ktoś napisał wyżej.. Przyjmowany byłeś na operatora sprzętu/ratownika to nie miej roszczeń, że na takim stanowisku jesteś. Ktoś ostatnio stwierdził, że młodzież przychodząca do służby jest bardzo roszczeniowa.. a ja tu widzę, że im więcej się daje tym więcej wszyscy krzyczą..

No i chyba ten post wbije szpileczkę w całe towarzystwo... Pozdrawiam!
są chętni nie bój 9 grupa laczki, ciepełko, etat oficerski,dodatek bo stresująca praca :)

Offline seksyjny

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 218
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2237 dnia: Marzec 28, 2019, 19:52:20 »
Prosty człowiek. Widać że o służbie na sk nie ma pojęcia. Skąd pewność że na powiecie są tylko trawy i szerszenie?
Jak się dyżurnym coś osra w takiej Warszawie to w 4 nawet jak nie kumatych to coś wymyśla poza tym sis mają jakie chcą. A portierowi jak się coś osra to jest skazany na siebie a decyzję trzeba podjąć szybko a i sis ma z reguły bardzo słabe. Tyle w temacie sk. Nie pozdrawiam.

Offline bolex

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 24
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2238 dnia: Marzec 28, 2019, 21:12:34 »
zeroberto czy jakos tak, mistrzu dla Ciebie dodatek wielkomiejski razy 3.

Offline dudi

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2239 dnia: Marzec 28, 2019, 21:16:42 »

A,ŻE tak zapytam... Sidziałeś kiedyś na SK?

Offline mish3lls

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 684
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2240 dnia: Marzec 28, 2019, 22:05:08 »

Zaraz ruszy jakiś bohater i powie.. że oni muszą w 7 zrobić to co na innej jednostce w 15.. Na taki atak nawet nie odpowiadam bo widać, że osoba ta nawet nosa poza bramę swojej komendy nie wychyliła i dla niej biuro utożsamiane jest z kawą i nic nie robieniem, a podział z pracami gospodarczymi i wiecznym dymaniem na kasę.

A czy kolega pracował kiedyś w systemie codziennym? Bo ja pracowałem w zmianowym teraz codziennym i uwierz ze zmianowy to bajka. A co to prace gospodarcze? Jesteś w pracy 24h z czego w nocy normalnie odpoczywasz. Idź na produkcję na całą to zobaczysz co to praca. Nie popadajmy w paranoje i nie dzielimy się na złych i dobrych.  :stop:

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.361
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2241 dnia: Marzec 28, 2019, 22:08:01 »
@zeroberto jesteś tak odrealniony że masz nie wiele wspólnego z PB.... Grupa specjalistyczna na poziomie A to ma sprzętu tyle, że mój kombiak da radę to dowieść (pomijając samochód)… Wiec czym się różni dowódca JRG w KP PSP (jedyna na powiecie) od dowódcy z grypą na poziomie A w dużej KM? A no ten z powiatu ma 2 razy tyle sprzętu i aut... A grupy nie... Ma w grupie służyć dwóch albo trzech ludzi na służbie z kwalifikacjami... Ty patrz a w małej KP trzeba operatora drabiny/podnośnika trzeba C+E bo jest przyczepka i wszystko inne co jest na JRG bo będzie krytyczny błąd podczas inspekcji. Nie da się porównać JRG 6 (liczba podana przypadkowo) w dużej KM do KP w powiecie malutkim... W ogóle inna specyfika.
A czy kolega pracował kiedyś w systemie codziennym? Bo ja pracowałem w zmianowym teraz codziennym i uwierz ze zmianowy to bajka. A co to prace gospodarcze? Jesteś w pracy 24h z czego w nocy normalnie odpoczywasz. Idź na produkcję na całą to zobaczysz co to praca. Nie popadajmy w paranoje i nie dzielimy się na złych i dobrych.  :stop:
Ja pracowałem we wszystkich obecnie dostępnych w PSP :D W wszystkich wydziałach za wyjątkiem kadr i finansów :D
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline bolex

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 24
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2242 dnia: Marzec 29, 2019, 08:51:01 »
reasumując jesteśmy jedyna chyba grupą społeczną, która pluje jadem na swoich kumpli po szalu. Takiego zeroberto to powiem uczciwie powinno się na butach "wynieść" za takowe pisanie o nas wszystkich. WSTYD i tyle w temacie.

Offline Maciax

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2243 dnia: Marzec 29, 2019, 10:42:21 »
@zeroberto jesteś tak odrealniony że masz nie wiele wspólnego z PB.... Grupa specjalistyczna na poziomie A to ma sprzętu tyle, że mój kombiak da radę to dowieść (pomijając samochód)… Wiec czym się różni dowódca JRG (...) :
Ja pracowałem we wszystkich obecnie dostępnych w PSP :D W wszystkich wydziałach za wyjątkiem kadr i finansów :D
[/quote]
Equinox - kurde serio? We wszystkich oprócz kadr i finansów? No to szacun!

Offline PabloGCBA

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 238
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2244 dnia: Marzec 29, 2019, 15:27:31 »
@zeroberto jesteś tak odrealniony że masz nie wiele wspólnego z PB.... Grupa specjalistyczna na poziomie A to ma sprzętu tyle, że mój kombiak da radę to dowieść (pomijając samochód)… Wiec czym się różni dowódca JRG w KP PSP (jedyna na powiecie) od dowódcy z grypą na poziomie A w dużej KM? A no ten z powiatu ma 2 razy tyle sprzętu i aut... A grupy nie... Ma w grupie służyć dwóch albo trzech ludzi na służbie z kwalifikacjami... Ty patrz a w małej KP trzeba operatora drabiny/podnośnika trzeba C+E bo jest przyczepka i wszystko inne co jest na JRG bo będzie krytyczny błąd podczas inspekcji. Nie da się porównać JRG 6 (liczba podana przypadkowo) w dużej KM do KP w powiecie malutkim... W ogóle inna specyfika.
A czy kolega pracował kiedyś w systemie codziennym? Bo ja pracowałem w zmianowym teraz codziennym i uwierz ze zmianowy to bajka. A co to prace gospodarcze? Jesteś w pracy 24h z czego w nocy normalnie odpoczywasz. Idź na produkcję na całą to zobaczysz co to praca. Nie popadajmy w paranoje i nie dzielimy się na złych i dobrych.  :stop:
Ja pracowałem we wszystkich obecnie dostępnych w PSP :D W wszystkich wydziałach za wyjątkiem kadr i finansów :D

Chyba nigdy nie miałeś do czynienia z poziomem A grupy chemicznej. Rozpoznanie zagrożeń cbrn, obsługa robotów., rentgen, podejrzane paczki, pomiary, analiza próbek itp.
odwaga powinna pozostać w szufladzie! W straży trzeba myśleć a nie strugać bohatera

Offline SIUSIEK

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.928
  • Kocham swoją pracę! Ale koniec tuż tuż....
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2245 dnia: Marzec 29, 2019, 15:48:33 »
@zeroberto jesteś tak odrealniony że masz nie wiele wspólnego z PB.... Grupa specjalistyczna na poziomie A to ma sprzętu tyle, że mój kombiak da radę to dowieść (pomijając samochód)… Wiec czym się różni dowódca JRG w KP PSP (jedyna na powiecie) od dowódcy z grypą na poziomie A w dużej KM? A no ten z powiatu ma 2 razy tyle sprzętu i aut... A grupy nie... Ma w grupie służyć dwóch albo trzech ludzi na służbie z kwalifikacjami... Ty patrz a w małej KP trzeba operatora drabiny/podnośnika trzeba C+E bo jest przyczepka i wszystko inne co jest na JRG bo będzie krytyczny błąd podczas inspekcji. Nie da się porównać JRG 6 (liczba podana przypadkowo) w dużej KM do KP w powiecie malutkim... W ogóle inna specyfika.
A czy kolega pracował kiedyś w systemie codziennym? Bo ja pracowałem w zmianowym teraz codziennym i uwierz ze zmianowy to bajka. A co to prace gospodarcze? Jesteś w pracy 24h z czego w nocy normalnie odpoczywasz. Idź na produkcję na całą to zobaczysz co to praca. Nie popadajmy w paranoje i nie dzielimy się na złych i dobrych.  :stop:
Ja pracowałem we wszystkich obecnie dostępnych w PSP :D W wszystkich wydziałach za wyjątkiem kadr i finansów :D

Chyba nigdy nie miałeś do czynienia z poziomem A grupy chemicznej. Rozpoznanie zagrożeń cbrn, obsługa robotów., rentgen, podejrzane paczki, pomiary, analiza próbek itp.
A ja dorzucę specjalizację wodno nurkową i chemiczno ekologiczną?

Offline matW

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 56
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2246 dnia: Marzec 31, 2019, 09:16:42 »
Moim zdaniem jeżeli już coś zmieniamy powinny być to zmiany które coś wniosą, mianowicie na podziale bojowym podoficer max 5 gr (st. ogn, min. 14 lat służby), aspirant max 9 grupa (asp). W systemie 8 godzinnym powinny zajść znaczące zmiany które zachęcą ludzi - podoficer max 8gr , aspirant max 11gr. Pewnie za chwilę spłynie fala hejtu " czemu tak źle na podziale dla podoficerów " itp. ale jest to konieczne i logiczne, przynajmniej takie jest moje zdanie.
« Ostatnia zmiana: Marzec 31, 2019, 09:21:58 wysłana przez matW »

Offline Days

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2247 dnia: Marzec 31, 2019, 11:30:44 »
W związku z likwidacją stanowiska st.op.sprz.spec. przeniesienie na  równorzędne stanowisko. A co bedzie w sytuacji jeżeli równorzędne stanowisko np. d-ca zastępu jest zajęte i nie ma mozliwosci przeniesienia? Degradacja na niższe stanowisko?

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.361
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2248 dnia: Marzec 31, 2019, 11:43:08 »
W związku z likwidacją stanowiska st.op.sprz.spec. przeniesienie na  równorzędne stanowisko. A co bedzie w sytuacji jeżeli równorzędne stanowisko np. d-ca zastępu jest zajęte i nie ma mozliwosci przeniesienia? Degradacja na niższe stanowisko?
Art. 38. Przeniesienie na niższe stanowisko służbowe
2. Strażaka można przenieść na niższe stanowisko służbowe w przypadkach:
1) orzeczenia całkowitej niezdolności do pełnienia służby na zajmowanym stanowisku przez komisję lekarską, jeżeli nie ma możliwości przeniesienia go na stanowisko równorzędne;
2) nieprzydatności na zajmowanym stanowisku, stwierdzonej w opinii służbowej;
3) niewywiązywania się z obowiązków służbowych na zajmowanym stanowisku;
4) likwidacji zajmowanego stanowiska, jeżeli nie ma możliwości przeniesienia strażaka na równorzędne stanowisko.
3. Strażaka można przenieść na niższe stanowisko służbowe również na jego prośbę.
4.Strażak, który nie wyraził zgody na przeniesienie na niższe stanowisko z przyczyn określonych w ust. 2, może być zwolniony ze służby.
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline Days

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #2249 dnia: Marzec 31, 2019, 13:08:54 »
No to pięknie. Po wejsciu tego MARNEGO przepisu będzie się działo.