lewus pierdzielony
:c
Ale do rzeczy:
Było coś kiedyś na forum takiego, że szkolenie może odwlec się w czasie na jakiś okres (nie wiem... 3 miesiące???
) i jeżeli miało się komplet szkoleń z OSP (RW chyba nawet niekoniecznie) pomimo braku szkolenia
warunkowo przez ten czas aktywnie działać na PB.
Żeby ominąć to szkolenie to nie wiem jakiego wujka trzeba by mieć
Bo olać podstawy to jedno, a jeździć z kimś bez wiedzy wyniesionej ze szkolenia to zupełnie co innego