Witam! Jestem tu nowy.Co do obozu szkoleniowo-wypoczynkowego to w zeszłym roku bylem na takim w swojej miejscowości co prawda ,ale było bardzo fajnie.Mieszkaliśmy w domkach letniskowych w lesie,u stóp góry.Mieliśmy wykłady na temat sprzętu i zawodu strażaka , warty( 3 godziny po dwie osoby),kurs pierwszej pomocy,uczyliśmy się musztry,mieliśmy ćwiczenia i alarmy w nocy.Na wykładach
zapisywaliśmy wszystko do zeszytów a potem uczyliśmy sie z nich i zdawaliśmy sprawności.Codziennie rano zaprawa,apel poranny,mycie,śniadanie i wiele innych zajęć.Oczywiście dwa razy była kontrola sanepidu ,pielęgniarka 24h.Ogółem było bardzo fajnie.w tym roku jedziemy na Hel już nie mogę sie doczekać!!!