Autor Wątek: ustalanie przyczyn pożaru  (Przeczytany 28955 razy)

Offline Biegły

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 29
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #25 dnia: Kwiecień 19, 2007, 15:10:58 »
Wstepne ustalenie przyczyny pożaru należy do Komendanta Powiatowego PSP co wynika wprost z ustawy o PSP. Natomiast obowiązkiem dowódcy jest w meldunku podanie krótkiego opisu przypuszczalnej przyczyny powstania zdarzenia oraz zakwalifikowania do odpowiedniej grupy wg wykazu, co wynika z Rozporządzenia MSWiA w sprawie KSRG. Chiałbym podkreślić - podanie krótkiego opisu przypuszczalnej przyczyny - a nie wpisanie tylko nazwy wykazu przyczyny powstania pożaru. Inaczej mówiąć trzymając się treści w/w rozporządzenia, przypuszczalną przyczyną pożaru może być "pęknięty komin, z którego wydostały się iskry na materiał palny" a nie "wada lub nieprawidłowa eksploatacja urządzeń grzewczych na paliwa stałe".
Pozdrawiam

Offline BURY

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 369
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #26 dnia: Kwiecień 19, 2007, 17:32:59 »
no wiec powiedz jak mam to zapisac w EWIDZIE  przepraszam moderatorów za krótki post

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #27 dnia: Kwiecień 19, 2007, 21:42:55 »
Akurat w EWID nie ma problemu, w dziale podasz przyczynę katalogową , a w opisie na końcu możesz pisać nawet książkę .

      Tylko ja cały czas zadaje , podkreślam retoryczne pytanie : kto mnie uczył jako Naczelnika OSP określać nawet wstępne przyczyny powstawania zagrożenia . Piszę celowo zagrożenia bo w MZ jest ten sam problem . To że akurat miałem możliwość trochę podpatrzeć ciekawych rzeczy i pożyczono mi książkę z kryminalistyki na ten temat to inna sprawa , moja prywatna ciekawość . Ale oficjalnie , nigdy przez 23 lata tego mnie nie uczono.
A wymaga się tego ode mnie .
   A potem właśnie Panowie Biegli zadają mi po roku 100 pytań do . Na przykład w jakiej odległości w cm był taboret gazowy od ściany gdy go Pan wynosił . Zapominają tylko że pomieszczenie było zadymione i w ODO nie widać za wiele, a myśli się wtedy by butla palca którą właśnie zakręciłeś nie wypierdoliła w rękach .

Pozdrawiam 

Offline BURY

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 369
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #28 dnia: Kwiecień 19, 2007, 22:02:32 »
oj chyba jako naczelnik osp nie piszesz meldunków i sadze że jak jest poważny pożar np. mieszkanie to chyba jest PSP i oni już się martwią a po roku mozesz zawsze powiedzieć że nie pamiętasz i nikt Ci nic nie zrobi

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #29 dnia: Kwiecień 19, 2007, 22:18:35 »
No akurat mimo że jestem z OSP pisze te meldunki , i to wbrew pozorom dużo ich pisze . Mimo że za ścianom mam posterunek to często pracy starcza na dwa fonty więc na mieszkanka i inne większe pierdoły robię też często sam . U mnie w powiecie jednostki KSRG mają razem prawie 3000 wyjazdów rocznie i nikt za nich pisać nie chce , wiec każda ma dostać w tym roku EWID . Ja mam za ścianom więc piszę już od kilku lat .

Nie w całym kraju jest tak jak ty głosisz na tym forum że PSP to lepsza rasa , u nas się szanujemy i współpracujemy na partnerskich zasadach . Bo nie jeden florek rocznie robi 5 razy tyle wyjazdów co ty w swoim systemie pracy . Ja 2006 wyjechałem  254 razy ile ty wyjechałeś ?     

PS. A bo zapomniałem i nie są to z reguły śmietniki i plamy oleju bo to robi posterunek sam
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 19, 2007, 22:27:53 wysłana przez MIKO »

Offline BURY

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 369
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #30 dnia: Kwiecień 19, 2007, 23:10:48 »
Powiedz mi gdzie napisałem że PSP to lepsza rasa  a gdzie ja nie szanuję OSP też się pytam widzę ze te 254 wyjazdy to same mieszkania i wypadki bo jak piszesz śmietniki i plamy to załatwia Posterunek  jestem ciekaw kto wam da Ewida koszt jego licencji jest ogromny więc wszystkie OSP je dostaną bogatą masz gminę i powiat ZWRACAM HONOR I  BŁAGAM O WYBACZENIE JA STRAŻAK Z PSP I OSP POGROMCA TRAW ,ŚMIETNIKÓW CHYLĘ CZOŁA PRZED DOŚWIADCZENIEM KURDE ALE SIĘ U CIEBIE PALI MIESZKAŃ jestem ciekaw co wpisujesz na ostatniej stronie ewida oj i jeszcze w OSP mamy druhów a nie florków i jeszcze jedno jeśli Twoja jednostka miala 256 wyjazdów a Ty 254 niezły masz wynik jesteś starym wyjadaczem pewnie napewno też dowodzisz jak przyjedzie PSP
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 19, 2007, 23:31:29 wysłana przez lukaszp »

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #31 dnia: Kwiecień 19, 2007, 23:25:44 »
Głupio gadasz i piszesz , tylko źle to świadczy o tobie .

Źle piszesz  w różnych miejscach tego forum , chodźmy przed chwilą bijąc w Witolda.
I jeszcze paru innych , nie chce mi się szukać . Uczulony jestem na tym punkcie , bo rzadko kto tu dzieli strażaków na tych z OSP i PSP
 
Co do EWID nie wiem czy wiesz że jest coś takiego jak wyniesienie kompa po sieci . Czyli ja na swoim komputerze mogę mieć twój komputer z punktu i  pisze w twoim EWID i tak to jest realizowane . Ty sprawdzasz w JRG i wysyłasz do MSK .

No może w przed ostatniej zakładce jak się czepiasz szczegółów bo w ostatnie jest kto sporządził i kto wprowadził .
Zdałem egzamin ? 

Co do statystyk i  wyjazdów nie muszę się tłumaczyć , bo poza mieszkaniami i wypadkami straż trochę rzeczy robi , czego chyba nie muszę ci tłumaczyć . Mam zamieścić tu dane statystyczne KM by zaspokoić twoją ciekawość .

PS. Szybko sprawdzasz historie postów , tak na 256 wyjechałem 254 razy i wbrew pozorom nie śpię w remizie . Zresztą jest tam błąd bo z ostatnich danych z KM mamy 259 za 2006 r.. Ciekawe Co ?  Dowodzę PSP - no pewnie , minimum na poziomie strategicznym . I jakoś jeszcze nikt na mnie nie doniósł , a że na posterunku mam akurat na każdej zmianie oficerów  i to starszych również lub magisterki robią w SG to tym bardziej jest kim dowodzić . Przecież wręcz proszą się tylko o moją pomoc i liczą na moje doświadczenie 
Nie bądź dziwny !!! Bo jakoś z innej perspektywy widzimy straż .

Zresztą część moich kolegów za ściany z PSP czyta te forum to jak bym bzdury pisał już dawno by mnie wyprostowali , a znają mój LOGIN. Zresztą choćby Hazmat wie gdzie mnie przypiąć . Choć on akurat ma do mnie może uzasadniony za coś żal . 

« Ostatnia zmiana: Kwiecień 19, 2007, 23:53:05 wysłana przez MIKO »

Offline Pedros

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.023
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 20, 2007, 08:02:35 »
Posty lukaszap są zazwyczaj krytyczne, kąśliwe czasami wulgarne. Uważa, że strażak OSP nie ma nic do powiedzenia na forum.
lukaszp: to mi wygląda już na stan chorobowy. Ja wiem że praca w PSP jest ciężka i że jesteś narażony na stresy częściej niż statystyczny Polak ale nie wylewaj swoich frustracji na nas. Mimo że druchowie OSP nie są zawodowymi strażakami to chyba jednak coś ich różni od "zwykłych" obywateli którzy siedzą sobie spokojnie w domku na kanapie podczas gdy ktoś potrzebuje pomocy.
Jeśli wg. Ciebie ta różnica jest dla nas na "minus" nie na "plus" to już Twoja sprawa.

Jako doświadczony,zawodowy strażak, który ostatnio dość często wypowiada się w różnych tematach, mógłbyś, zamiast marudzić, stękać i krytykować napisałbyś w każdym poście traktującym o taktyce co Ty byś zrobił. Jak wg. Ciebie powinna wyglądać taka akcja.
Podziel się z nami swoją niezmierzoną mądrością, może staniemy się wtedy lepsi...

Pozdrawiam

Offline Biegły

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 29
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 16, 2011, 16:28:05 »
Moje pytanie skierowane jest przede wszystkim do KDR. Jak uważacie z waszego doświadczenia, czy zasadnym jest aby w Państwowej Straży Pożarnej na KDR spoczywał obowiązek ustalenia przypuszczalnej przyczyny powstawania zdarzenia?

Offline jaras

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 200
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 02, 2011, 01:44:25 »
Moje pytanie skierowane jest przede wszystkim do KDR. Jak uważacie z waszego doświadczenia, czy zasadnym jest aby w Państwowej Straży Pożarnej na KDR spoczywał obowiązek ustalenia przypuszczalnej przyczyny powstawania zdarzenia?
Jeżeli już to nie tylko w PSP, bo KDR odnosi się także do OSP.
A pytanie tak postawione nie jest łatwe do odpowiedzi ponieważ:
po pierwsze - należałoby zadać pytanie czy komukolwiek potrzebna jest wstępna przyczyna powstania zdarzenia? Jeżeli tak, to kto jak nie KDR ma ustalić wstępną przyczynę ... jeżeli to KDR jest (poza osobami postronnymi) pierwszy na miejscu zdarzenia?
Po drugie - czy KDR jest przygotowany by ustalić wstępną przyczynę powstania zdarzenia ??? Jakie ma narzędzia do tego ??? Na czym ma się opierać ??? Czy ktoś go szkolił w tym zakresie ??? Trudny temat generalnie. Osobiście uważam, że większą rolę w ustalaniu przyczyn zagrożeń (nie tylko pożarów) powinny odgrywać firmy ubezpieczeniowe. Ale wiem, że nie jest to łatwe i ciężko w tym przypadku rozdzielić kompetencje, uprawnienia i interesy strażaka, policjanta i ubezpieczyciela.
Ale temat jak najbardziej ciekawy.

Offline Garrity

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 131
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 02, 2011, 11:22:26 »
Dopóki Państwowa Straż Pożarna nie bedzie organem procesowym (a więc posiadała stosowne narzędzia procesowe), prowadzenie postepowania przygotowawvczego dotyczącego ustalenia faktycznego pożaru nie będzie możliwe. Same oględziny miejsca pożaru nie zawsze dają odpowiiedź na temat przyczyny pożaru i jego sprawcy. Jestem przekonany, że strażacy ze swoją wiedzą z zakresu pożarnictwa w połączeniu z długoletnim doświadczeniem w gaszeniu różnych pożarów są świetnym "materiałem" wyjściowym do przygotowania ich do tych czynności dochodzeniowych w sprawach pożarów i wybuchów przestrzennych. To doświadczeni strażacy przecież wiedzą najlepiej jak ogień potrafi się zachować w danych warunkach. To pomaga potem w odtwarzaniu sytuacji przed pożarem, na podstawie ujawnionych śladów na pogorzelisku. Wielu biegłych sądowych, którzy wspomagają orany procesowe to właśnie obecni lub byli strażacy PSP. Ustalenie przyczyny pożarów i warunków przebiegu pożaru to niezwylke ciekawe i zajmujące zajęcie. Opinia biegłego bardzo często wpływa na decyzję prokuratora i sądu stąd jest to zajęcie bardzo odpowiedzialne i wymagające dużego profesjonalizmu.
Pozdrawiam wszystkich strażaków.
Tomasz.

W Europie można zaobserwować trwający już kilka lat proces przemian systemów organizacji dochodzeń popożarowych oraz szkolenia ekspertów na ich potrzeby. W Wielkiej Brytanii, Szwecji, Czecha, Niemczech, to na straży pożarnej spoczywa obowiązek ustalenia przyczyny pożaru. Odbywa się to we współpracy z policją. Czasem są to łączone zespoły policyjno-strażackie. Jednak tam funkcjonariusze są w odpowiedni sposób przygotowani do pełnienia takich obowiązków. Mają też odpowiednie narzędzia prawne aby realizować powierzone im zadania. Standardem stają się już szkolenia oparte m.in. na normie NFPA 921: Guide for Fire and Explosion Investigation, która jest corocznie aktualizowana.

Niestety, w Polsce sposób przygotowania ekspertów do ustalania  przyczyn pożarów posiada wiele niedociągnięć. Ilość godzin zajęć w szkołach pożarniczych poświęconych rej tematy jest niewielka. Są do zajęcia czysto teoretyczne. Wielu strażaków nie umie analizować śladów na pogorzelisku pod względem wskazania miejsca pożaru i jego przyczyny. Niestety, nie mieli gdzie się tego nauczyć. Brakuje także polskiej (aktualnej) fachowej literatury. Pomocna jest tu literatura zagraniczna, ale to dalej jest sfera teorii a nie praktyki.

Obserwują sposoby szkolenia strażaków w krajach UE i USA, widać że najlepszą formą szkolenia jest ta, która potrafi oddać realia faktycznych dochodzeń. Praktyczne ćwiczenia oparte na kontenerach poligonowych, pozwalają uczyć się przeprowadzenia oględzin pod okiem instruktorów. Z tego co wiem, taką formę szkolenia w Polsce oferuje SA PSP w Poznaniu.

Moim zdaniem, obecnie PSP nie jest należycie przygotowana to do prowadzenia tego typu czynności.
Drugie pytanie .
Poznańska Grupa Poszukiwawcza , przymierza się do szkolenia psa do wykrywania przyczyn powstawania pożarów. Czy spotkaliście się już , z takim rozwiązaniem ?   

Na przykład w Wielkiej Brytanii i Niemczech takie zespoły (pies + przewodnik) funkcjonują. Choć może się tak wydawać, na forum europejskim nie jest to nowość. Psy świetnie się spisują podczas oględzin prowadzonych na pogorzeliskach. Wykrywają ślady ewentualnych akceleratorów. Ich wskazania są potem potwierdzane metodami badawczymi.

Pozdrawiam,
Garrity
« Ostatnia zmiana: Luty 02, 2011, 11:51:08 wysłana przez Garrity »

Offline dr.Kudłaty

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 709
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 02, 2011, 12:03:41 »
Masz rację, ale nie jest tak, że nie widzimy problemu i nie robimy nic, żeby to zmienić.
Spójrz : http://www.sapsp.edu.pl/strona.php/34_dochodzenia.html
Rozwija się i ma coraz większe zainteresowanie.

Offline Garrity

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 131
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 02, 2011, 12:54:18 »
JogurtOLO, ja nie twierdzę, że nic nie jest robione w tym temacie. Sam przecież o Poznaniu wspomniałem. -_- Proponowane przez nich szkolenia są na poziomie europejskim. Na wspomnianej przez Ciebie stronie, jest nawet informacja, że strażacy Czech wybrali ich ofertę szkoleniową.
Widzę potrzebę opracowania koncepcyjnego, systemowego rozwiązanie w Państwowej Straży Pożarnej. Wprowadzenie zmian w kształceniu funkcjonariuszy. Jeżeli wymagamy np. od KDR-a pewnej wiedzy, to stwórzmy mu możliwości do jej zdobycia.:kwit: Może to, co proponuje Poznań, mogłoby być dobrym punktem wyjścia.

Pozdrawiam,
Garrity

Offline jaras

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 200
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 02, 2011, 13:14:33 »
JogurtOLO, Widzę potrzebę opracowania koncepcyjnego, systemowego rozwiązanie w Państwowej Straży Pożarnej. Wprowadzenie zmian w kształceniu funkcjonariuszy. Jeżeli wymagamy np. od KDR-a pewnej wiedzy, to stwórzmy mu możliwości do jej zdobycia.:kwit: Może to, co proponuje Poznań, mogłoby być dobrym punktem wyjścia.
To jest oczywista oczywistość, ale niestety nie wróżę powodzenia.
Były plany, projekty, ale KG nie jest zainteresowana. A skoro KG nie widzi problemu, bo jakoś to funkcjonuje, nikt nie narzeka, badania pokazują, że społeczeństwo nas szanuje ... Niestety takie jest podejście władz, a skoro oni nie są przekonani to kto ma te "systemowe rozwiązania" wprowadzić ???
A poza tym - z całym szacunkiem do biegłych, ustalania przyczyn powstania pożaru - system kształcenia wymaga dużo większych zmian i to dotyczących ważniejszych kwestii niż ustalanie przyczyn - i tu też nie widać światełka w tunelu.
A od KDR-a wymaga się bardzo wiele.
Pozdro

Offline dr.Kudłaty

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 709
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 02, 2011, 13:23:32 »
Skąd KG ma "widzieć" problem, skoro rubryka jest wypełniana.
Zacznijcie wypełniać " brak możliwości ustalenia przyczyny ze względu na...."
Jeżeli taki informacje (w 90%) trafią do KG to zauważą problem, albo ktoś im go "wytknie"  :fiuu:
Co do światełka w tunelu.
Jeżeli chcę posiać jakąś wiedzę, to nie czekam aż mi KG stworzy możliwości. Sam szukam źródeł i możliwości. 

Offline jaras

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 200
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 02, 2011, 16:28:50 »
Skąd KG ma "widzieć" problem, skoro rubryka jest wypełniana.
Zacznijcie wypełniać " brak możliwości ustalenia przyczyny ze względu na...."
Jeżeli taki informacje (w 90%) trafią do KG to zauważą problem, albo ktoś im go "wytknie"  :fiuu:
Co do światełka w tunelu.
Jeżeli chcę posiać jakąś wiedzę, to nie czekam aż mi KG stworzy możliwości. Sam szukam źródeł i możliwości.

No i prawidłowo, ale niestety jesteś (moim zdaniem) w mniejszości.
Poza tym nie wszystko możesz zrobić "sam", bo strażak nie działa sam (chyba, że ten z bajki).
A co do "poszukiwania wiedzy" - od kogo może strażak najwięcej się nauczyć jak nie od drugiego strażaka? Tylko w jaki sposób to zrobić ? Zwłaszcza jeśli chodzi o nieczęste zdarzenia - typu ranny strażak, zdarzenia chemiczne itp. itd.
Przykład grupy szybkiego reagowania tu jest najlepszy - mimo, że chłopaki zgłębili temat, mają konkretną propozycję, nawet przekonali wielu strażaków (w różny sposób, także  z wykorzystaniem tego forum), to jednak, żebyś Ty jogurtOLO prowadził działania i stosował założenia grupy RIT (rapid intervention team) musisz przekonać do tego nie tylko swoich kolegów ze zmiany, ale także chłopaków z OSP z Twojego powiatu i tu wchodzimy na wyższy szczebel niż "samodzielne poszukiwanie wiedzy".
I to miałem na myśli pisząc, że nie widać światełka w tunelu.
Pozdro

Offline dr.Kudłaty

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 709
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 02, 2011, 18:17:03 »
Chyba trochę "zbłądziłeś" kolego.
Tematem tego postu jest "dochodzeniówka" tak? Ty przechodzisz ze skrajności w skrajność. Od  ustalania przyczyn pożarów do tzw. grupy szybkiego reagowania.
Strażak może dużo sam. Sam może zbierać materiały, sam może próbować zainteresować innych strażaków, sam może przedstawiać problemy i sam może "żądać" pomocy przy ich rozwiązywaniu.
Piszesz, że powinniśmy czerpać wiedzę od nas samych. Zwracasz uwagę na chemię.
Mogę Ci powiedzieć szanowny kolego, że żadna szkoła, która kształci ten kwiat pożarnictwa, ani żadne szkolenie organizowane przez PSP nie stworzyło mi takich  możliwości, jakie mogłem uzyskać od szerokiej rzeszy specjalistów i technologów z zakresu np. wspomnianej przez Ciebie chemii, którą absorbowałem przez pryzmat  ratownictwa chemicznego właśnie.

Wracając do tematu. Dlaczego podczas układania "programu szkoleń" biuro szkolenia" KG ma uwzględniać "dochodzeniówkę", skoro nie ma sygnałów od samych zainteresowanych, że jest na to potrzeba!? Skoro w "raportach" jest OK? KDR za pomocą swoich komórek organizacyjnych różnego szczebla nie zabiega o to, więc nie ma podstaw.

Co do biegłych sądowych.
Jak napisałem wcześniej. Zanim zacząłem się interesować tym "stanowiskiem" stwierdziłem, iż nie posiadam wystarczającej wiedzy, aby DOBRZE spełnić tę rolę. Również sam (nie czekając na PSP) zacząłem ją pogłębić szukając źródeł oraz możliwości szeroko pojętego kształcenia. Okazało się, że i źródła są dostępne i możliwości nie małe wcale.

Kończąc odniosę się do Twojego pierwszego zdania.
Pewnie masz rację. Jestem w mniejszości i często uważa się mnie za "wariata" lub "kosmitę" ale ja nie uważam się za nikogo wyjątkowego, ba śmiem twierdzić, że jest wiele osób podobnie myślących. Problemem jest tylko to, że na myśleniu się kończy.
Oczywiście biorę to za komplement.


Wydaje mi się, w sumie to jestem przekonany o tym, iż problemem strażaków (nie wszystkich co widać na forum) jest to, że bardzo często TYLKO chcą i bardzo często na tym się kończy.

 



 

Offline jaras

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 200
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 05, 2011, 01:50:35 »
Dlaczego podczas układania "programu szkoleń" biuro szkolenia" KG ma uwzględniać "dochodzeniówkę", skoro nie ma sygnałów od samych zainteresowanych, że jest na to potrzeba!? Skoro w "raportach" jest OK? KDR za pomocą swoich komórek organizacyjnych różnego szczebla nie zabiega o to, więc nie ma podstaw.

Co do biegłych sądowych.
Jak napisałem wcześniej. Zanim zacząłem się interesować tym "stanowiskiem" stwierdziłem, iż nie posiadam wystarczającej wiedzy, aby DOBRZE spełnić tę rolę. Również sam (nie czekając na PSP) zacząłem ją pogłębić szukając źródeł oraz możliwości szeroko pojętego kształcenia. Okazało się, że i źródła są dostępne i możliwości nie małe wcale.

Kończąc odniosę się do Twojego pierwszego zdania.
Pewnie masz rację. Jestem w mniejszości i często uważa się mnie za "wariata" lub "kosmitę" ale ja nie uważam się za nikogo wyjątkowego, ba śmiem twierdzić, że jest wiele osób podobnie myślących. Problemem jest tylko to, że na myśleniu się kończy.
Oczywiście biorę to za komplement.


Wydaje mi się, w sumie to jestem przekonany o tym, iż problemem strażaków (nie wszystkich co widać na forum) jest to, że bardzo często TYLKO chcą i bardzo często na tym się kończy.

Trochę powiało pesymizmem. Osobiście uważam, że to nie Biuro Szkolenia powinno układać "programy szkolenia", a jeżeli tak to nie "samodzielnie", w zaciszu swoich gabinetów (choć pewnie często tak jest). Wówczas szkolenie są oderwane od rzeczywistości (pozostaje "światłość" wykładowców, ale tu też jest różnie są i dobrzy wykładowcy i tacy, którzy sami powinni się jeszcze sporo uczyć).
Co do "zabiegania przez "KDR".
Znam wielu KDR, którzy "zabiegali" o coś i albo trwało to latami, albo dostawało im się po uszach za wychylanie się, albo odpuszczali po natrafieniu na mur. A sprawy dotyczyły rzeczy banalnych (pewne kwestie szkoleniowe czy zmiany organizacyjne czyli bezkosztowe lub niewielki koszt) spraw grubszych (np. zakup narzędzi nieiskrzących czy innego sprzętu), skończywszy na kwestiach poważnych typu wymiana starego, zużytego samochodu.
Niestety po jakimś czasie większość KDR po prostu odpuszcza - na początku swojej "kariery" nie dostałeś dobrych rad - nie wychylaj się, szanuj złoty środek itp. itd.
Wracając do ustalania przyczyn.
Super, że znalazłeś "źródła" i "wiedzę", wiem coś o tym bo mam źródło pod ręką (zgodzisz się, że w Poznaniu chyba te możliwości są największe).
Niestety jak wiesz wiedza kosztuje, a póki co nikt tego w Polsce nie docenia. Wszyscy myślą, że można bezkosztowo, za darmo, najtaniej. A często tak się nie da. Tym bardziej, że proces szkolenia jest długotrwały i nie daje widocznych efektów (no bo jak Komendant, Prezydent, Starosta, Wojewoda czy inne VIPY zobaczą na co wyłożyli siano??? lepiej kupić czerwone z eło eło i można robić parady, rauszty i inne umizgi...
Poza tym, moim zdaniem, w tej formacji występuje deficyt fachowców, którzy mogliby przekazać swoją wiedzę i doświadczenia (a jeżeli są, to nie mają czasu, chyba, że im zapłacisz i wracamy do punktu wyjścia).
Wiem, że trochę odbiegliśmy od tematu. Krótko odpowiadając na pytanie:
TAK strażak powinien ustalać wstępną przyczynę pożaru (jeżeli zostanie do tego przygotowany).
NIE strażak nie powinien ustalać wstępnej przyczyny pożaru (jeżeli nie jest ona nikomu do niczego niepotrzebna, a strażak nie jest do tego przygotowany) *właściwe skreślić ;)

Offline dr.Kudłaty

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 709
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 05, 2011, 08:41:30 »
Plan szkolenia może układać jeden człowiek w KG pod warunkiem, że jest merytorycznie przygotowany, posiada bazę do tworzenia(zapotrzebowania z KW/KM/KP) oraz ma chęć robić to dobrze.
Dalej będę twierdził, że w wielu przypadkach niczemu winna jest KG. Jeżeli szukać "winnych" to właśnie u Nas (na dole)- nawet przez pryzmat tego (jak pisałeś) odpuszczania. Odpuścić to sobie można odchodząc na "emkę". Jak napisałem wcześniej. Jeżeli nie dochodzą sygnały do np. KG to jak układać wnioski?

W temacie.
Tak zdecydowanie masz rację pisząc o zagłębiu wiedzy "dochodzeniówki". Poznań jest najlepszym miejscem na  jej czerpanie.
Z resztą również się zgadzam.
Właśnie- fachowcy. Brak ich w Naszych strukturach. Dlatego, za jakiś czas, Pan KP/KM/ będzie zmuszony zwrócić się do "swojego pracownika" o wydanie opinii i za nią zapłacić !!   

Offline Biegły

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 29
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #44 dnia: Marzec 12, 2011, 07:36:38 »
Skąd KG ma "widzieć" problem, skoro rubryka jest wypełniana.
Zacznijcie wypełniać " brak możliwości ustalenia przyczyny ze względu na...."

Statystyki KGPSP pokazują, że tylko w 10% KDR nieustalają przyczyny pożaru co oznacza, że w 90% KDR wskazują przypuszczalną przyczynę powstania pożaru. Tu jest "pies pogrzebany". Jestem przekonany, że tak naprawdę to te relacje są odwrotne tzn. być może w 10% wszystkich pożarów KDR możgą być przekonani, że dana przyczyna jest najbardziej prawdopodobna i może być faktycznie tą przyczyną, która doprowadziła do powstania pożaru. W pozostałych przypadkach najczęściej mamy do czynienia z wątpliwościami co do jednej choćby przypuszczalnej przyczyny powstania pożaru. Najczęściej 2-3 i więcej przyczyn wchodzą w związek przyczynowo-skutkowy danego pożaru i trudno w tym przypadku wskazać tą jedną, jedyną, choćby nawet prawdopodobną.  Nieznane mi są powody dla których KDR decydują się na wpisanie do "Informacji ze zdarzenia" tej jednej przyczyny nie decydujac się na wpisanie -  "nieustalone"?
Pamiętajmy, że KGPSP zawsze moze powiedzieć, że nie ma problemu bo w 90% nasi strażacy przecież wskazują przypuszczalną przyczyne powstania pożaru. Ale te ustalenia nie mają nic współnego z prawdą i tak od wielu lat PSP gromadzi i analizuje dane na temat przyczyn powstawania pozarów, które nie wiele mają wspólnego z faktycznymi przyczynami. Duża tu rola komendantów powiatowych PSP jeżeli chodzi o sporządzanie "Informacji ze zdarzenia" bo to KDR i komendant powiatowy PSP za nią odpowidają. Zgadzam się, że KDR ma i tak ma dużo pracy podczas akcji aby jeszcze obciążąć Jego ustaleniem przyczyny pozaru. Niestety nowe rozporządzenie o ksrg sankcjonuje stare zapisy. A należałoby dokonac tu zmian i to zmian systemowych.

Biegły

Offline dr.Kudłaty

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 709
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #45 dnia: Marzec 12, 2011, 10:25:41 »
Właśnie tak to widzę kolego @biegły.
KM/KP powinien utworzyć "zespół dochodzeniowy" w swojej komendzie. W skład zespołu wchodzą funkcjonariusze, którzy posiadają wiedzę z tego zakresu.

a tak...
"Jaki koń jest każdy widzi"

Offline Garrity

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 131
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #46 dnia: Marzec 12, 2011, 11:48:56 »
Skąd KG ma "widzieć" problem, skoro rubryka jest wypełniana.
Zacznijcie wypełniać " brak możliwości ustalenia przyczyny ze względu na...."

Statystyki KGPSP pokazują, że tylko w 10% KDR nieustalają przyczyny pożaru co oznacza, że w 90% KDR wskazują przypuszczalną przyczynę powstania pożaru. Tu jest "pies pogrzebany". Jestem przekonany, że tak naprawdę to te relacje są odwrotne tzn. być może w 10% wszystkich pożarów KDR możgą być przekonani, że dana przyczyna jest najbardziej prawdopodobna i może być faktycznie tą przyczyną, która doprowadziła do powstania pożaru. W pozostałych przypadkach najczęściej mamy do czynienia z wątpliwościami co do jednej choćby przypuszczalnej przyczyny powstania pożaru. Najczęściej 2-3 i więcej przyczyn wchodzą w związek przyczynowo-skutkowy danego pożaru i trudno w tym przypadku wskazać tą jedną, jedyną, choćby nawet prawdopodobną.  Nieznane mi są powody dla których KDR decydują się na wpisanie do "Informacji ze zdarzenia" tej jednej przyczyny nie decydujac się na wpisanie -  "nieustalone"?
Pamiętajmy, że KGPSP zawsze moze powiedzieć, że nie ma problemu bo w 90% nasi strażacy przecież wskazują przypuszczalną przyczyne powstania pożaru. Ale te ustalenia nie mają nic współnego z prawdą i tak od wielu lat PSP gromadzi i analizuje dane na temat przyczyn powstawania pozarów, które nie wiele mają wspólnego z faktycznymi przyczynami. Duża tu rola komendantów powiatowych PSP jeżeli chodzi o sporządzanie "Informacji ze zdarzenia" bo to KDR i komendant powiatowy PSP za nią odpowidają. Zgadzam się, że KDR ma i tak ma dużo pracy podczas akcji aby jeszcze obciążąć Jego ustaleniem przyczyny pozaru. Niestety nowe rozporządzenie o ksrg sankcjonuje stare zapisy. A należałoby dokonac tu zmian i to zmian systemowych.

Biegły
Właśnie tak to widzę kolego @biegły.
KM/KP powinien utworzyć "zespół dochodzeniowy" w swojej komendzie. W skład zespołu wchodzą funkcjonariusze, którzy posiadają wiedzę z tego zakresu.

a tak...
"Jaki koń jest każdy widzi"
No właśnie, obaj Panowie macie racje. Widzimy potrzebę owych „zmian systemowych”. Wpisywane przez KDR przypuszczalne przyczyny pożaru, często nie mają wiele wspólnego
z jego rzeczywistą przyczyną. Faktycznie byłoby lepiej gdyby wpisywali „nieustalone”.

Jeżeli chodzi zwolennikiem „zespoły dochodzeniowe”, to osobiście jestem zwolennikiem rozwiązań (Wielka Brytania, Szwecja, Czechy, Niemcy), które opisałem we wcześniejszych postach. Forma szkoleń proponowana przez Poznań, w żaden sposób nie odbiega od kursów proponowanych przez innej ośrodki szkoleniowe w Europie.

Co więcej, w wielu krajach, dochodzenia popożarowe są elementem działań związanych zarówno z profilaktyką pożarową jak i edukacją na rzecz bezpieczeństwa pożarowego.

Pozdrawiam,
Garrity

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #47 dnia: Maj 11, 2011, 12:56:27 »
Informację Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o wdrażaniu systemu ustalania przyczyn powstawania pożarów (dochodzeń popożarowych) w Polsce,



Cytuj
Podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Zbigniew
Sosnowski:

Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Otóż zaproponowany przez sejmową Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych do omówienia temat, dotyczący wdrażania systemu ustalania przyczyn powstawania pożarów, jest niewątpliwie interesujący, ale jednocześnie niezwykle trudny ze względu na złożoność samej problematyki dochodzeń popożarowych. Proszę pozwolić, że w pierwszej kolejności zwrócę uwagę na kilka aspektów natury ogólnej odnoszących się do przedmiotowego tematu. Jednocześnie skoncentruję
się na opisie działań prowadzonych w tej dziedzinie wyłącznie przez Państwową Straż Pożarną, z racji pełnienia przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych nadzoru nad tą służbą.
Przede wszystkim zakresy kompetencji służb odpowiedzialnych za ustalanie przyczyn powstawania i okoliczności rozprzestrzeniania się pożarów są różne. Ostateczną przyczynę pożarów w kontekście uznania jego sprawcy, ustalają organy dochodzeniowo-śledcze, tj. policja i prokuratura. Dlatego rola Państwowej Straży Pożarnej w praktyce sprowadza się do następujących aspektów. Po pierwsze, przesłuchania strażaków biorących udział w akcji przez organy dochodzeniowo-śledcze. Po drugie, występowania strażaków
Państwowej Straży Pożarnej jako biegłych i po trzecie, wykorzystywania ustaleń z miejsca zdarzenia jako materiałów pomocniczych w czynnościach prowadzonych przez organy dochodzeniowo-śledcze. Dlatego też pragnę wyjaśnić paniom i panom posłom, że nie można jednak mówić o systemie dochodzeń popożarowych w Polsce w kontekście działań ustawowych, wykonywanych przez Państwową Straż Pożarną. Dochodzenia te
stanowią bowiem element bieżącej działalności organów Państwowej Straży Pożarnej, tj. komendantów powiatowych i miejskich Państwowej Straży Pożarnej, wpisanej w ciąg czynności kontrolno-rozpoznawczych z zakresu ochrony przeciwpożarowej oraz z tzw. analizy przeciwpożarowej. Jest to po prostu uszeregowanie czynności wykonywanych w ramach statutowej działalności Państwowej Straży Pożarnej.
Zatrzymam się przy kwestiach dotyczących podstaw prawnych dokonywania ustaleń popożarowych. Otóż decydującym przepisem uprawniającym do przeprowadzenia czynności jest art. 13 ust. 6 pkt 13 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, gdzie wśród zadań komendanta powiatowego czy miejskiego, wymienia się wstępne ustalenie przyczyn oraz okoliczności powstania i rozprzestrzenienia się pożaru oraz miejscowego zagrożenia.
Z kolei w świetle art. 23 ust. 2 pkt 7 i 8 tej ustawy, jako jedne z zakresu czynności kontrolno-rozpoznawczych wskazano między innymi: po pierwsze, wstępne ustalenie nieprawidłowości, które przyczyniły się do powstania pożaru oraz okoliczności jego rozprzestrzenienia się i po drugie, zbieranie informacji niezbędnych do wykonania analizy poważnej awarii przemysłowej i formułowania zaleceń dla prowadzącego zakład.
W kontekście analizowanego problemu, warto też wspomnieć o przepisach dotyczących gromadzenia informacji ze zdarzeń oraz sporządzania analiz działań ratowniczych.
Przedmiotowe kwestie reguluje rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 18 lutego 2011 roku, w sprawie szczegółowych zasad organizacji krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. W świetle tego rozporządzenia prowadzi się działania w zakresie po pierwsze, określania wstępnej przyczyny powstania pożaru w ramach sporządzania informacji ze zdarzenia. Po drugie, sporządzania szczegółowych
analiz z działań ratowniczych, których nieodłącznym elementem jest ocena okoliczności, jakie doprowadziły do powstania i rozprzestrzenienia się pożaru.
Szanowni państwo, pragnę zwrócić uwagę na następujący zasadniczy fakt, że Państwowa Straż Pożarna nie ma uprawnień procesowych, stąd jej działanie nie może kolidować z działaniami organów dochodzeniowo-śledczych. Z tego względu w postępowaniu związanym ze wstępnym ustalaniem przyczyn powstawania i okoliczności rozprzestrzeniania się pożaru utrwaliła się następująca praktyka. Po pierwsze, dokonywania
obserwacji oraz sporządzanie dokumentacji zdjęciowej lub filmowej w trakcie trwania akcji ratowniczej. Po drugie, analizowania dostępnej dokumentacji dotyczącej ochrony przeciwpożarowej obiektu, kiedy jest to niezbędne. Tak postąpiono między innymi w związku z analizą pożaru budynku socjalnego w Kamieniu Pomorskim. Po trzecie, dokonywania oględzin miejsca zdarzenia po zakończeniu akcji ratowniczo-gaśniczej,
za zgodą oraz na warunkach określonych przez prokuratora. I po czwarte, występowania w uzasadnionych przypadkach o dostęp do dokumentacji procesowej, na przykład przesłuchań świadków, materiału dowodowego zabezpieczonych przez prokuraturę.
Niezmiernie ważną sprawą w prowadzeniu postępowań pożarowych jest przygotowanie profesjonalnych kadr oraz odpowiedniego zasobu sił i środków. Badanie okoliczności powstania pożaru oraz jego przebiegu, wymaga legitymowania się wiedzą o charakterze interdyscyplinarnym oraz umiejętności obejmujących między
innymi: po pierwsze, fizyko-chemię spalania, po drugie, reakcję materiałów na ogień, po trzecie, znajomość zasad działania urządzeń technicznych, w tym przeciwpożarowych, po czwarte, dostrzeganie zabezpieczenia i dokumentowania śladów na miejscu zdarzenia, po piąte, zdobywanie informacji od świadków zdarzenia i po szóste, ocenę prawidłowości prowadzonych działań operacyjno-ratowniczych. Zagadnienie to jest realizowane w formie zagwarantowania godzin w programach dydaktycznych uczelni kształcących strażaków Państwowej Straży Pożarnej. Obowiązuje przy tym założenie, że im wyższe kwalifikacje ma posiadać osoba wykonująca czynności z zakresu ochrony przeciwpożarowej, tym więcej godzin przeznacza się na kwestie dochodzeń popożarowych.
W strukturach Państwowej Straży Pożarnej nie wyodrębniono oddzielnych komórek zajmujących się dochodzeniami popożarowymi. Do ich przeprowadzenia wyznacza się osoby z pionów kontrolno-rozpoznawczych i operacyjnych komend Państwowej Straży Pożarnej, o odpowiednim poziomie wykształcenia.
Poza zapewnieniem wykształconych kadr konieczne jest zagwarantowanie odpowiedniego wsparcia sprzętowo-analitycznego w postaci aparatów fotograficznych i kamer, do nieinwazyjnego zabezpieczenia śladów, bazy poligonowej, laboratoriów badawczych, narzędzi do sporządzania analiz numerycznych zwanych powszechnie symulacjami pożarowymi, umożliwiających na przykład potwierdzenie bądź wykluczenie domniemanego sposobu przebiegu pożaru.
Wysoka Komisjo, kilka słów podsumowania. Właściwa organizacja dochodzeń popożarowych jest ważnym elementem strategii bezpieczeństwa pożarowego. Jeśli potrafimy prawidłowo i w krótkim okresie czasu ustalić przyczynę pożaru, to możemy skutecznie działać w obszarze prewencji. Jak pokazują przykłady dobrej organizacji dochodzeń popożarowych oraz wdrożenia dobrych praktyk w ustaleniu przyczyn pożarów, w takich krajach jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Szwecja, można osiągnąć w tej dziedzinie
duży sukces, którego wymiernym efektem jest na przykład ograniczenie liczby podpaleń, ograniczenie ogólnej liczby pożarów, zmniejszenie wielkości strat pożarowych oraz poprawa bezpieczeństwa materiałów, procesów technologicznych, konstrukcji maszyn i urządzeń. W państwach, które w tym obszarze osiągnęły sukces organizacja dochodzeń popożarowych, oparta jest na ścisłej współpracy służb policji i straży pożarnej.
Przedstawiając powyższe, można pokusić się o wyprowadzenie kilku zasadniczych wniosków. Z punktu widzenia Państwowej Straży Pożarnej oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, funkcjonujący system ustalania przyczyn powstawania pożarów w Polsce zasadniczo nie wymaga zmian legislacyjnych. Po drugie, dostrzega się potrzebę doskonalenia systemu kształcenia w zakresie ustalania przyczyn powstawania
i okoliczności rozprzestrzeniania się pożarów oraz zbierania informacji niezbędnych do wykonania analiz poważnych awarii przemysłowych. W tym aspekcie, obok treści programowych realizowanych na poziomie inżynierskim oraz technik pożarnictwa, główne wysiłki powinny być skierowane na organizowanie szkoleń specjalistycznych, dedykowanych pełniącym służbę w pionie kontrolno-rozpoznawczym oraz operacyjno-ratowniczym. I po trzecie, wnioski z ustaleń dokonanych w zakresie analizy przyczyn powstawania
i okoliczności rozprzestrzeniania się pożarów oraz poważnych awarii przemysłowych, są wykorzystywane na potrzeby zwiększenia efektywności działań zapobiegawczych oraz operacyjno-ratowniczych. Przykładem w tym zakresie może być powołanie przez Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej, w reakcji na liczne stwierdzone przypadki nieprawidłowego działania systemu monitoringu pożarowego, zespołu,
przed którym postawiono zadanie opracowania rekomendacji w zakresie zmiany procedur organizacyjno-technicznych, dotyczących zagadnienia monitoringu. Dlatego należy czynić wysiłki w celu doskonalenia jakości czynności dochodzeniowych i zacieśnienie współpracy służb dochodzeniowo-śledczych z Państwową Strażą Pożarną. Prawidłowo ustalona przyczyna pożaru, ujawnione oraz prawidłowo zabezpieczone dowody czy ślady, pozwalają o wiele skuteczniej dotrzeć do sprawcy pożaru, tj. osoby odpowiedzialnej i powiązać te osoby z danym zdarzeniem. Efektem takiego podejścia w krajach Unii Europejskiej jest zaobserwowany wzrost liczby spraw zakończonych prawomocnym wyrokiem, spadkiem liczby pożarów i w konsekwencji strat bezpośrednich i pośrednich.
Wysoka Komisjo, to wszystko z mojej strony. Oczywiście za chwilę poproszę o wypowiedź komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, a później jesteśmy do dyspozycji, zarówno pan komendant jak i osoby mu towarzyszące oraz przedstawiciel Komendy Głównej Policji, w osobie młodszego inspektora pana Krzysztofa Choińskiego dyrektora Biura Radcy Prawnego.

Komendant główny Państwowej Straży Pożarnej Wiesław Leśniakiewicz:

Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Myślę, że pan minister przedstawił wszystkie elementy prawne, w odniesieniu do roli Państwowej Straży Pożarnej w ustalaniu albo w uczestniczeniu w procesie ustalania przyczyn zdarzeń pożarowych. Dla nas jest to dosyć istotny element, zwłaszcza jeśli chodzi o wstępne ustalenia przyczyn pożarów, bowiem kształtuje kolejne nasze działania, choćby nawet prewencyjne, czy też w odniesieniu takich aspektów informacyjno-propagandowych, gdzie zwracamy uwagę na pewne
okoliczności, które mogą rzutować na liczbę zdarzeń, z którymi mamy do czynienia.
Niewątpliwie cały proces ustalania przyczyn pożarów jest bardzo złożonym elementem.Potrzebna jest bardzo dobra wiedza na poziomie inżynierskim, poparta wieloma badaniami, bardzo często laboratoryjnymi, bo bez tego trudno jest ustalić jednoznacznie przyczynę zdarzenia, z jaką mamy do czynienia, i w tej roli strażacy Państwowej Straży Pożarnej występują. Bardzo często strażacy Państwowej Straży Pożarnej są biegłymi
wpisanymi na określoną listę sądową i uczestniczą w tymże procesie, ale tylko i wyłącznie na zasadzie elementów wsparcia wszystkich organów dochodzeniowo-śledczych.
Mam tu na myśli policję i prokuraturę, które przede wszystkim są odpowiedzialne za ten obszar działania. Nie zaniedbujemy tego obszaru naszego działania, choćby nawet poprzez pracę i działania Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, gdzie, powiem szczerze, dzięki inicjatywie kierownictwa tej szkoły zaproponowaliśmy pewne formy doskonalenia zawodowego wszystkich tych osób, które uczestniczą w procesach związanych z ustalaniem przyczyn pożarów. Zwłaszcza w tych okolicznościach, gdzie one są bardzo złożone i wymagają określonego doświadczenia oraz określonych umiejętności. Co prawda szkoła prowadzi dosyć szeroką działalność, jak zresztą wszystkie szkoły Państwowej Straży Pożarnej na etapie edukacji, przygotowania kadr Państwowej Straży Pożarnej, ale to jest jeden z elementów szkolenia. Natomiast poprzez Szkołę Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej chcieliśmy zaproponować i proponujemy
formę doskonalenia zawodowego i uzupełnienia wiedzy, dodatkowych umiejętności, które ta szkoła oferuje nie tylko strażakom Państwowej Straży Pożarnej i przyszłym biegłym, ale również policjantom czy prokuratorom, którzy tą problematyką się zajmują, a którzy chcieliby ewentualnie zdobyć dodatkowe kwalifikacje.
Chciałbym podkreślić jedną rzecz. Wielu strażaków, wielu inżynierów pożarnictwa pełni służbę w jednostkach policji. Ale również zajmuje się tymi zagadnieniami. To nie jest tak, że policja jest pozbawiona możliwości wsparcia personalnego, bo z takiego wsparcia korzysta. Powiem szczerze, że problematyka związana z ustalaniem przyczyn pożarów jest bardzo złożona. Oczywiście dokonujemy wstępnej oceny sytuacji i ustalenia
przyczyny zdarzenia. Te informacje są w naszych statystykach, bo te statystyki są dosyć ważne i na tej podstawie również kształtujemy całą politykę Państwowej Straży Pożarnej w odniesieniu do poprawy działań prewencyjnych, bowiem one potem rzutują na zmianę przepisów, które ewoluują wraz choćby nawet z dostrzeżeniem pewnych problemów, z którymi mamy do czynienia, czy też ewentualnie poprawiamy nasze działania związane z bezpośrednimi zadaniami ratowniczo-gaśniczymi w każdym przypadku, gdzie straż pożarna jest potrzebna. Dlatego też do całej problematyki związanej z dochodzeniem popożarowym przywiązujemy dużą wagę, ale to nie jest podstawowa domena Państwowej Straży Pożarnej. I to chciałem również podkreślić. Dziękuję bardzo.

http://orka.sejm.gov.pl/Biuletyn.nsf/0/2B93F0D31874C31FC125788C0047B43B/$file/0496706.pdf
« Ostatnia zmiana: Maj 11, 2011, 13:01:58 wysłana przez grzela »

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #48 dnia: Maj 17, 2011, 09:33:25 »
Ciekawy artykuł w temacie badań przyczyn powstania pożarów w PP:

http://www.ppoz.pl/down/pwa/pwa411a.pdf

Offline Biegły

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 29
Odp: ustalanie przyczyn pożaru
« Odpowiedź #49 dnia: Czerwiec 10, 2011, 21:53:01 »
Pojawiłą się ciekawa strona internetowa dot. dochodzeń popożarowych - www.ptedp.pl