Sporo pracuję Dremelem i jakbym miał ciąć tę bieżnię na czymkolwiek, to pewnie nim, a na palcu...
Ciężko mi ocenić czy Dremel (narzędzie tego typu) nie będzie zbyt rozgrzewał materiału (jak to palec odczuje) i czy nie uszkodzi palca wyrywając się, co czasem się zdarza. O ile w pierwszym przypadku można chłodzić i robić przerwy, o tyle w drugim trzeba by przynajmniej coś założyć na palec przed tarczą.
Zastrzegam że rozważam tę hipotetyczną metodę wyłącznie do pracy nad palcem (tudzież innym członkiem) dorosłego. Dziecko byłoby przerażone wirującym i buczącym urządzeniem, tu zostaje tylko ta przecinarka jubilerska. Zresztą sam nie zbliżyłbym czegoś takiego do rączki dziecka.