Autor Wątek: Żylaki, a komisja lekarska  (Przeczytany 1362 razy)

przyszl-strazak

  • Gość
Żylaki, a komisja lekarska
« dnia: Październik 20, 2013, 17:33:30 »
Mam do was następujące pytanie. Jak przechodziliście komisję lekarską, to czy bardzo dużą uwagę przywiązywano do żylaków, czy też nie? Szczególnie chodzi mi tutaj o komisję w Warszawie, gdyż tam będę miał badania.

Jak byłem dzieckiem, to głupi skoczyłem na sztywne nogi do basenu. Od tego czasu na łydce pod jednym kolanem mam ledwo widoczny żylaczek, a na drugiej nodze mam delikatnie bardziej wystający ale też mały flaczek. Nawet rozważałem opcję makijażu w tym miejscu :rolleyes: Wystaje na tyle mało, że może udałoby się.

Kolejne pytanie jest odnośnie odwołania. Może ktoś praktykował. Zakładając, że ze względu na żylaki dostanę negatywną opinię, to po jakim czasie od odwołania odbywa się ponowne badanie? Być może w takiej sytuacji przez ten czas usunął był te żylaczki laserowo.

Czy spotkaliście się z tym, że komisja wydaje opinię np. zdolny po... np. usunięciu żylaków?

Z góry dziękuję. Bardzo dziękuję.