Ta tabelka potrzebna mi jest do pracy z klientami. Upublicznienie jej to jak podpowiedzenie konkurencji jak ma się bronić
Każdy sobie może ją stworzyć, ale niewielu chce, więc póki co ja korzystam. Wystarczy zebrać cenniki i sobie zestawić ceny urządzeń, elektrod, baterii, zestawić to z czasem życia baterii, czasem życia elektrod, procedurze serwisowej po użyciu (czy wymiana elektrod jest potrzebna, czy baterii, albo gdzie baterię się wymienia z elektrodami) i ile to kosztuje. Prosta matematyka.
Jeśli ktoś patrzy tylko na cenę w cenniku i się nie zna, zostanie zrobiony bez mydła na 99%.
Warto też zrobić symulację dla takich scenariuszy użycia AED: 1x w roku, 2x w roku, 5x w roku, 10x w roku. Są urządzenia, które są jedne z droższych, ale w przypadku użycia minimum 2-3 razy w roku wychodzą najtaniej w skali rocznej czy kolejnych lat użytkowania.
I teraz najlepsze:
W moim podsumowaniu, dla użycia 1x w roku, tabelka po 8 latach z uwzględnieniem okresowej wymiany baterii czy elektrod, urządzenie początkowo ok 40-50% droższe od najtańszego na rynku wychodzi kilka tysięcy złotych taniej w sumie poniesionych porzez 8 lat kosztów. I to nie 2 czy 3 tysiące.
Tylko myśleniem wyprzedzającym można coś zbudować, do czegoś dojść i oszczędzać. Żyjąc na bieżąco utrzymuje sie bogatych i pogłębia różnice ekonomiczne.
Jeszcze raz powtarzam, w przypadku AED, nie wolno kupować najtańszych, bo na taką rozrzutność stać tylko bogatych, ale oni nie wybierają produktów najtańszych