Mam pytanie odnośnie unitarki. Trochę głupio mi je zadawać no ale.. sie odważe no więc tak, jak wygląda unitarka pod względem kobiet, tzn od razu mówie nie chodzi mi o jakieś "ulgi" w ćwiczeniach dnia codziennego, a tylko interesuje mnie kwestia zakwaterowania, czyli jak tam są te namioty to czy dziewczyny są oddzielane od mężczyzn? xD
Nie zrozum mnie źle ale ja na Twoim miejscu, to olałbym aspirantkę, a startował do głównej, zrobił studia i miał lekko.
Ogólnie aspirantka kojarzyć się może jedynie z mężczyznami. Owszem kobiety też są ale to jejku skrajne ilości. Jako kobiety praktycznie nic nie macie lepiej od mężczyzn - pod względem łatwości. Może moja odpowiedź Cię zniechęci, bo tak można wnioskować ale źle Ci będzie ;/. Ja jakbym w miarę ogarniał fizykę i matmę, to też bym olał aspirantkę, a wybrał studia na głównej. No ale tak to wolę przemęczyć się fizycznie i zrobić studium.
A co do naborów, skoro Poznań ma 90 i Częstochowa, to wyczuwam, że ludzie bardziej szturmować będą na Wielkopolskę ;d
W Krakowie ponoć 100 ma być miejsc ale to pijackie plotki komendantów ;/