Sprawa dotyczyła strażaka, który szkołę kończył przed powstaniem PSP. Wtedy obowiązywał dekret Rady Państwa, który wyraźnie zaznaczał, że służba funkcjonariusza rozpoczyna się nie w szkole ale dopiero od przyjęcia do jednostki. Orzeczenie nie mogło być inne ponieważ strażak nie był w służbie kandydackiej. Czas jego nauki w szkole, do okresu służby mógł zostać zaliczony dopiero na podstawie art. 114e jeżeli przerwa nie trwała dłużej niż 3 miesiące. Niestety, przerwa ta już zaliczona być nie może ponieważ ustawa obowiązująca na to nie zezwala. Zupełnie inaczej jest ze służbą kandydacką w PSP. KG stoi na stanowisku, że w lipcu 2005 r. wszystkie komendy winne były przeliczyć na nowo okresy wszystkim strażakom w służbie, którzy kończyli szkoły PSP. A to, że część to zrobiła, a część nie, wynika wyłącznie z... no właśnie z czego to wynika? Pewnie z czytania bez zrozumienia, własnej interpretacji i wyrywania z kontekstu.