Autor Wątek: Akcja, a potrzeba fizjologiczna  (Przeczytany 2480 razy)

Danser

  • Gość
Akcja, a potrzeba fizjologiczna
« dnia: Czerwiec 12, 2013, 22:29:14 »
Na wstępie bardzo proszę o normalne odpowiedzi, nie chcę trollowania. Otóż nurtuje mnie pewna sprawa, jeżeli jest akcja która trwa powiedzmy 8-10h i strażakowi się zachce (jedno lub drugie) to co robi? Chyba tak bez pozwolenia nie może pójść do marketu/baru (w pobliżu) żeby skorzystać z toalety? Albo jak jest akcja gaszenia traw lub trzy akcje pod rząd? W remizach to wiem, że są "zastępstwa" jeżeli kogoś złapie jelitówka, ale na akcji? Może to głupia sprawa, ale zawsze byłem ciekawy jak wytrzymują będąc ciągle np. przy powodziach (ale z tego co wiem to są podstawiane specjalne kontenery). Tak więc jeszcze raz proszę o normalne odpowiedzi.

Offline laciok

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 571
Odp: Akcja, a potrzeba fizjologiczna
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 12, 2013, 22:48:57 »
haha luluś wie że jest na akcji i się nie domaga wypuszczania z gołębnika  :szalony: a tak poważnie normalnie pod drzewkiem czy w krzaczkach załatwiasz swoje potrzeby choć osobiście mam tak, że tylko przy długotrwałych akcjach mi się coś tam chce, i wtedy j/w. Może to zasługa napięcia, stresu i adrenaliny, że te podstawowe potrzeby fizjologiczne się blokują.

Danser

  • Gość
Odp: Akcja, a potrzeba fizjologiczna
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 12, 2013, 22:54:17 »
A w mieście to rozumiem, że możecie normalnie skorzystać z np. "barowej" toalety? Dzięki za odpowiedź.

Offline bighard

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 57
  • freaking out didn’t solve problems
Odp: Akcja, a potrzeba fizjologiczna
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 14, 2013, 10:50:43 »
jak gasisz pozar baru to tak :D
"Felix didn’t lose his head, ever. He solved problems and freaking out didn’t solve problems." -- 'Cory Doctorow: When Sysadmins Ruled the Earth'

Offline firetom

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 310
Odp: Akcja, a potrzeba fizjologiczna
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 14, 2013, 11:51:25 »
Stara prawda mówi, że strażak powinien być zawsze wypoczęty, najedzony i wypróżniony.
Druga prawda mówi, że strażak powinien być kreatywny - więc z zasady sobie poradzi  :mellow:
Doświadczenie jest czymś, co zdobywamy, kiedy nie zdobywamy tego, co chcemy zdobyć

Offline REEN

  • Byle do straży...
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 960
Odp: Akcja, a potrzeba fizjologiczna
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 28, 2013, 23:52:19 »
Powiem wam, że jak tak czytam to nie wyobrażam sobie w pełnym nomexie iść w krzaki na nr. 2  :szalony:

Offline bighard

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 57
  • freaking out didn’t solve problems
Odp: Akcja, a potrzeba fizjologiczna
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 05, 2013, 10:31:22 »
Powiem wam, że jak tak czytam to nie wyobrażam sobie w pełnym nomexie iść w krzaki na nr. 2  :szalony:

a w HAZMAT? :>
"Felix didn’t lose his head, ever. He solved problems and freaking out didn’t solve problems." -- 'Cory Doctorow: When Sysadmins Ruled the Earth'

Offline Radhezz

  • Audaces fortuna iuvat
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.713
  • Getting too old for this shit
Odp: Akcja, a potrzeba fizjologiczna
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 01, 2013, 10:51:39 »
Hmm, no tak, istotnie poważny problem :P

U mnie w jednostce jest SLKw wyposażony w toaletę chemiczną (!) z umywalką z bieżącą wodą, wentylacją kabiny i lusterkiem do poprawiania make-up'u  :szalony:

Tak więc jak widać straż zawsze sobie poradzi :rofl:
Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny.
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje => OGŁOSZENIE