Hah no tak tylko 150km dojeżdżać załóżmy 10 razy w miesiącu. To wychodzi pokaźna sumka na benzynę połowe pensji trzeba oddawać. Ale czego się nie robi dla swoich marzeń i powołania. To jest ten minus aspirantki. Jak masz etat przykładowo w swoim mieście i po kilku latach komendant wysyła cię na aspirantke to miejsce masz stałe tak. A tu jednak po aspirantce z cywila nigdy nie wiadomo