Nie chcę zaśmiecać forum nowym wątkiem dlatego piszę tutaj. Do tego częściowo moja wypowiedź będzie związana z tematem. otóż. Niedługo zebrania sprawozdawcze. I jak zwykle pojawiają sie pewne problemy. Zostałem poproszony żeby wyjaśnić jak dalej postąpić w dwóch przypadkach. Proszę szanownych forumowiczów o merytoryczne odpowiedzi.
Przypadek 1.
Prezes jednej z OSP w naszej gminie przed świętami bożego narodzenia zrezygnował z funkcji - przedstawił kwit o rezygnacji nawet go nie podpisując. Postawił swoich kolegów w bardzo trudnej sytuacji (młoda, odnawiająca się jednostka z dużym potencjałem i zapałem druhów). I teraz pytanie: jak powinni się zachować - poczekać do zebrania sprawozdawczego i wybrać na nim nowego prezesa? Funkcjonować w ten sposób aż do zebrania wyborczego i wtedy wybrać nowy zarząd? Czy w tym czasie muszą zgłosić zmiany do KRS? Próbowali gościa namawiać żeby został do wyborów i nie robił pod górkę swojej jednostce ale się uparł i nic do niego nie dociera. Szukają więc chłopaki rozwiązania optymalnego i zgodnego z prawem.
Przypadek 2.
Kolejna OSP chce pozbyć się prezesa - trudny we współpracy człowiek (nie czas nie miejsce żeby o tym dyskutować). Ich pomysł jest następujący: zakładając, że komisja rewizyjna zaproponuje przegłosowanie wotum zaufania, chcą zrobić tak, żeby większość zagłosowała na nie. I teraz:
1. jak postąpić dalej - jeśli przegłosują ten fakt to czy powinni na tym samym zebraniu wybrać nowy zarząd?
2. Czy muszą wyznaczyć inny termin zebrania?
3. Czy osoby ze składu starego zarządu mogą być brane pod uwagę jako kandydaci do nowego?
4. A jakie mogłoby być prostsze rozwiązanie tej sytuacji? odwołanie jedynie prezesa? Jak to zrobić zgodnie z prawem?
Proszę o konkretne odpowiedzi. Z góry dziękuję.
Oczywiście jakakolwiek dyskusja z obydwoma panami o ewentualnej zmianie postawy nie wchodzi w grę.