No gdzieś dzwoni
Nie chodzi że ręka wpada do środka . By uruchomić zbijak automatyczny (ten ołówkowy bo są również inne działające pod wpływem mniejszej siły ) trzeba naprzeć na szybę co w efekcie kończy się
jej wpadnięciem do środka pojazdu.
Natomiast szyba zbijana zbijakiem sprężynowym w większości przypadków kruszy się i nie rozpada . Można ją wówczas wypchnąć na zewnątrz pojazdu.
I nie są to moje domysły , a kilkadziesiąt powtórzeń w celu sprawdzenia .
Pomijam że każdy zbijak należy przykładać w narożniku szyby więc ręka nie powinna wpaść . Chodzi jedynie o zachowanie szyby.
Oczywiście szyby można oklejać taśmą , folią stretch , przykładać płyty osłaniające itd.
Jednak gdy dyskutujemy o wyższości zbijaków, wypada określić dokładnie dlaczego jeden jest lepszy od drugiego.