Autor Wątek: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu  (Przeczytany 7396 razy)

NiedorzecznyPies

  • Gość
Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« dnia: Maj 22, 2013, 09:48:41 »
Dzień dobry, tłumaczę właśnie amerykański serial "In Duty" (polski tytuł: "W pełnej gotowości"), który ukaże się na początku czerwca na kanale CBS Reality. Opowiada o pracy amerykańskich strażaków z okręgu Santa Barbara w Kalifornii. Obfituje w mnóstwo fachowych okresleń, opisów sytuacji i zdarzeń, a ja nie chciałbym niczego zaniedbać w tłumaczeniu. Z cześcią nazewnictwa radzę sobie sam (bosaki, siekiery, czujki dymu, itp. - choć pewnie i w tej dziedzinie aż sie roi od niuansów), ale w wielu przypadkach wyszukiwanie odpowiedników polskich albo jest niemożliwe, albo wydłuża niemiłosiernie pracę, a i tak nie gwarantuje 100% pewności. MOJA PROŚBA: CZY W TRUDNEJSZYCH KWESTIACH MÓGŁBYM SIĘ ZWRACAĆ DO PANÓW O POMOC W PRZYBLIŻENIU MI TEMATU, LUB PODRZUCENIA POLSKIEGO ODPOWIEDNIKA DANEGO SFORMUŁOWANIA? Będę bardzo wdzięczny za wszelkie pomocne dłonie. :)   Z wyrazami szacunku dla ciężkiej pracy, Krzysztof Staroń, Toya Studios, Łódź

Offline Rubicon

  • Station 7
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 195
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 22, 2013, 12:49:48 »
Serial chyba nazwywa sie "On Duty" a nie "In Duty" :rofl:.
Jak nie bedzie tego jakos strasznie duzo to moge pomoc z najtrudniejszymi zwrotami.
« Ostatnia zmiana: Maj 22, 2013, 12:53:50 wysłana przez Rubicon »
Si vis pacem, para bellum.

www.facebook.com/StrazakwUSA

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 22, 2013, 12:50:08 »
zapewne chodziło Ci o serial "On Duty" ;)

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline Rubicon

  • Station 7
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 195
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 22, 2013, 12:54:27 »
zapewne chodziło Ci o serial "On Duty" ;)

hahaha wlasnie sam zauwazylem ze napisal "in duty"  :rofl:
Si vis pacem, para bellum.

www.facebook.com/StrazakwUSA

Offline Niedorzeczny Pies

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 22, 2013, 14:01:59 »
Jasne, jasne, "On", nie "In".   :gwiazdki:  Od trzech dni siedzę non stop nad tym i mi się w głowie miesza. Dzięki za wszelką pomoc!
« Ostatnia zmiana: Maj 22, 2013, 14:17:48 wysłana przez Niedorzeczny Pies »

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 22, 2013, 14:14:02 »
rollover flames - może być ognie żgące ;)
dalej przechodzi to wszystko w ubogie rozgorzenie, więc może to autor miał na myśli.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline Niedorzeczny Pies

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 22, 2013, 14:20:08 »
Zobaczymy! Dziękuję raz jeszcze!

Offline Rubicon

  • Station 7
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 195
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 22, 2013, 14:23:43 »
Rollover to sa plomienie powstajace w dymie, plomienie pelzajace w dymie - dopalanie niewypalonych substancji.
Zjawisko wystepujace tuz przed flameover czyli pelnym zajeciem pomieszczenia I wszystkich przrdmiotow sie w nim znajdujacych.

Tak jak tu:

[youtube]http://youtu.be/f4o9b-E7yDo[/youtube]
Si vis pacem, para bellum.

www.facebook.com/StrazakwUSA

Offline Niedorzeczny Pies

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 22, 2013, 14:34:40 »
Jasne, tylko czy zjawisko to ma polską nazwę - nie opisową. Czy te ognie żgące (z wcześniejszego wątku) to określenie żargonowe, które mówi coś tylko Wam, czy również występujące bardziej oficjalnie?

Offline Rubicon

  • Station 7
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 195
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 22, 2013, 14:45:35 »
A moze napisz cale zdanie w oryginale w ktorym wystepuje to okreslenie - bedzie latwiej przetlumaczyc. Dla oglonej widowni ja bym napisal pelzajace jezyki ognia.
Si vis pacem, para bellum.

www.facebook.com/StrazakwUSA

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 22, 2013, 14:55:18 »
ognie żgące to określenie raczej stricte pożarnicze.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline Niedorzeczny Pies

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 22, 2013, 17:57:26 »
Tu nie ma kontekstu. Jest napis. "Rollover in the bedroom". A lektor coś musi przeczytać. W środku wypowiedzi łatwo wpleść i ognie żgące i języki ognia, a nawet "Ogniste Anioły", ale w napisie musi być coś w stylu "Rollover na suficie", "rollover w sypialni", "Ognie żgące w sypialni", itd, itp. Chyba zostawię te ognie, bo jak czytam swój "rollover w sypialni", to od razu inne skojarzenia przychodzą do głowy.  :szalony:  Dzięki, Panowie, raz jeszcze! Z następnymi zgłoszę się zapewne już niedługo!

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 22, 2013, 18:20:29 »
Wydawało mi się, że "rollover" to "ubogie rozgorzenie", choć nie wiem czy nadaje się jako tekst do filmu :D

Ja bym to przetłumaczył opisowo, tzn. np. "Ogień pod sufitem", wtedy laik zrozumie o co chodzi bez problemu a i określenie strażaków nie będzie śmieszyć.
« Ostatnia zmiana: Maj 22, 2013, 18:24:55 wysłana przez Witold »

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 22, 2013, 18:45:26 »
można też powiedzieć płonące gazy pod sufitem. chyba dość zrozumiałe dla każdego, jeśli dodatkowo dorzuci się coś o tych gazach, co to za jedne, skąd tam się wzięły etc. ;)

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 22, 2013, 22:08:59 »
Płomienie pełzające pod sufitem pomieszczenia
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline Niedorzeczny Pies

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 23, 2013, 08:17:38 »
Wydawało mi się, że "rollover" to "ubogie rozgorzenie", choć nie wiem czy nadaje się jako tekst do filmu :D

Ja bym to przetłumaczył opisowo, tzn. np. "Ogień pod sufitem", wtedy laik zrozumie o co chodzi bez problemu a i określenie strażaków nie będzie śmieszyć.

Książka pobrana! Dzięki za link. Przekartkowałem i już mnie wciąga. ;)  Tylko, tak jak pisałem wczoraj do jednego z kolegów, mam tak koszmarnie mało czasu do pierwszych emisji, a stacja nie zadbała o dostarczenie poprawnych skryptów oryginalnych. Siedzę więc przed ekranem i staram się wyłuskać z wypowiedzi nagrywanych w terenie wszystko, co najcenniejsze. Stąd moje wczorajsze "wezwanie do pożaru". ;D    Literatura przedmiotu na polskich stronach jest w gruncie rzeczy wspaniała. Tylko tak cholernie czasochłonna, że niejednokrotnie spędzam godziny, żeby fachowo przetłumaczyć kilka zdań. Jeszcze raz dzięki wielkie, wszystkim, którzy rzucili mi sie z pomocą.

Offline Sajmonowski

  • World Citizen. Son of Man. A Moving form of dust.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 679
  • Strażaku - ratuj się sam!
    • Grupa Szybkiego Reagowania
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 24, 2013, 13:44:10 »
Witam serdecznie :)
Rollover to jedna w wielu możliwych wersji "zapalenia gazów pożarowych'. Faktycznie oznacza płomienie w warstwie podsufitowej dymu i zazwyczaj (w sprzyjających warunkach) poprzedza wystąpienie zjawiska rozgorzenia (bowiem potęguje gęstość strumienia promieniowania cieplnego w strefie poniżej). Rollover to płomienie przetaczające się (roll) nad głową obserwatora - strażaka (over). Spalanie gazów pożarowych (UPRASZCZAJĄC: dymu) w warstwie podsufitowej to chyba możliwie najlepsze tłumaczenie :) i całkiem dobry kompromis między poprawnością naukową a przystępnością językową,

Rollover to sa plomienie powstajace w dymie, plomienie pelzajace w dymie - dopalanie niewypalonych substancji.
Zjawisko wystepujace tuz przed flameover czyli pelnym zajeciem pomieszczenia I wszystkich przrdmiotow sie w nim znajdujacych.

Tak jak tu:

[youtube]http://youtu.be/f4o9b-E7yDo[/youtube]

Rubicon - czy nie masz na myśli rozgorzenia (flashover) a nie flameover? Właściwie rollover i flameover to jest to samo :)

Pozdrawiam,
Sajmonowski
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2013, 14:10:26 wysłana przez Butel »
Zawsze ćwicz tak, jakby od tego zależało Twoje życie. Bo zależy!

www.cfbt.pl

Offline Niedorzeczny Pies

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 24, 2013, 16:22:15 »
No nieocenieni, Panowie, jesteście!  Nieustające wyrazy wdzięczności przesyłam.  Tymczasem przyznam się, że po dwóch odcinkach, z kalafiorem zamiast mózgu (dla porównania: zwykle 20 minutowy odcinek serialu dokumantalnego robi się około 4 godzin. W przypadku "On Duty" to są 24 bite godziny. Możecie być dumni ze stopnia skomplikowania waszego fachu - ostatnio tak siedziałem 15 lat temu nad serialem o chorobach prostaty. ;D) zrejterowałem. Musiałem oddać parę odcinków koledze, który po całonocnym siedzeniu nad kolejnym z nich, rano przez słuchawkę rzucił mi tylko drżącym głosem: "Stary, to jest koszmar jakiś". A piszę o tym po to, żeby uprzedzić, że podałem mu swoje namiary na forum, i spod mojego nicka również będzie pytania zadawał, oczywiście, w potrzebie. Najbliższe, na które sam nie potrafiłem udzielić mu 100% odpowiedzi: CZY - SKORO ISTNIEJE COŚ TAKIEGO, JAK SUCHY HYDRANT, TO O TYM, KTÓY PO ANGIELSKU BRZMI "wet standpipe" MOŻNA MÓWIĆ, ŻE JEST MOKRY? CZY WYSTARCZY SAMO: HYDRANT.  dzięki za pomoc!

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 24, 2013, 16:34:11 »
jeżeli masz na myśli hydrant na zewnątrz budynku, gdzieś stojący przy ulicy to wystarczy po prostu HYDRANT. Co do "suchych hydrantów", w niektórych obiektach występuje coś takiego jak nienawodniona instalacja zraszaczowa, czy ewentualnie nienawodniona instalacja hydrantowa wewnętrzna (tzw. suchy pion). W tych układach woda w rury doprowadzające podawana jest dopiero w momencie akcji gaśniczej, automatycznie ze zbiornika (zraszacze) lub z samochodu pożarniczego (druga opcja).

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline Piotr_W

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 516
  • sierżant
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 24, 2013, 17:37:52 »
tak jak napisał kolega @zero-11.
dry standpipe - najlepszym tłumaczeniem będzie chyba "suchy pion"
wet standpipe - to bardziej "hydrant wewnętrzny" - są to hydranty  wewnątrz budynków w odpowiednich szafkach z wężem pożarniczym (takie jak można spotkać w większości budynków użyteczności publicznej.
Różnica jest taka, że "wet" są stale pod ciśnieniem a "dry" nie.

bo hydrant na zewnątrz to po angielsku też "hydrant" a "standpipe" to raczej część dużej instalacji wewnętrznej.

Offline Sajmonowski

  • World Citizen. Son of Man. A Moving form of dust.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 679
  • Strażaku - ratuj się sam!
    • Grupa Szybkiego Reagowania
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 24, 2013, 18:14:36 »
Panowie,
a może bardziej zawór hydrantowy?
Cytuj
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI
z dnia 7 czerwca 2010 r.
w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów
Rozdział 5

Instalacja wodociągowa przeciwpożarowa
§ 18. 1. W budynkach stosuje się następujące rodzaje punktów poboru wody do celów przeciwpożarowych:

1) hydranty wewnętrzne z wężem półsztywnym o nominalnej średnicy węża 25 mm i 33 mm, zwane dalej odpowiednio „hydrantem 25” i „hydrantem 33”;
2) hydrant wewnętrzny z wężem płasko składanym o nominalnej średnicy węża 52 mm, zwany dalej „hydrantem 52”;
3) zawór hydrantowy, zwany dalej „zaworem 52”, bez wyposażenia w wąż pożarniczy.

... bo wydaje mi się (nie jestem pewien), że standpipe jest bez węża .... ale to tylko gdybania... co myślicie?
http://en.wikipedia.org/wiki/Standpipe_(firefighting)
Pozdrawiam,
Sajmonowski
Zawsze ćwicz tak, jakby od tego zależało Twoje życie. Bo zależy!

www.cfbt.pl

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 24, 2013, 19:32:36 »
a to już będzie wynikało z tego, co będzie prezentowane na filmie. Poza tym pamiętajmy, że film ogląda będą cywile - dla nich zawór hydrantowy i hydrant to pewnie będzie jedno i to samo ;)

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline Piotr_W

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 516
  • sierżant
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 24, 2013, 19:41:12 »
@Sajmonowski - co do tego czy standpipe jest z wężem czy bez to z tej samej wikipedii:

Wet standpipe

A "wet" standpipe is filled with water and is pressurized at all times. In contrast to dry standpipes, which can be used only by firefighters, wet standpipes can be used by building occupants. Wet standpipes generally already come with hoses so that building occupants may fight fires quickly.


Czyli myślę, że jednak ten hydrant wewnętrzny mógłby pasować (chociaż np. na zdjęciach widzę też tylko takie wyjścia samych rur bez węży)... i bądź tu mądry...

@zero-11 - no właśnie - podstawowa sprawa czy terminologia polska ma być fachowa, typowo strażacka czy odbiorcą będą też osoby cywilne.

Offline Rubicon

  • Station 7
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 195
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 24, 2013, 20:43:31 »
tak jak napisał kolega @zero-11.
dry standpipe - najlepszym tłumaczeniem będzie chyba "suchy pion"
wet standpipe - to bardziej "hydrant wewnętrzny" - są to hydranty  wewnątrz budynków w odpowiednich szafkach z wężem pożarniczym (takie jak można spotkać w większości budynków użyteczności publicznej.
Różnica jest taka, że "wet" są stale pod ciśnieniem a "dry" nie.

bo hydrant na zewnątrz to po angielsku też "hydrant" a "standpipe" to raczej część dużej instalacji wewnętrznej.

Ja jeszcze dopowiem od siebie...

Sa hydranty Wet i Dry.
Dry czyli suche sa w obszarach gdzie zima wystepuja temperatury minusowe. Te hydranty maja zawor ponizej lini przemarzania gruntu. Rozpoznac je mozna po tym ze sruba zaworu znajduje sie na szczycie hydrantu i jest prostopadla do zimi.
Zwykle wygladaja tak:


Wet czyli mokre sa tam gdzie zawsze jest w miare cieplo...czyli np w poludniowej kalifornii gdzie rozgrywa sie serial ktory kolega tlumaczy. Takie hydranty sa zawsze pelne wody a zawor jest przy samym zlaczu do weza. Rozpoznac je mozna po tym ze kazde wyjscie ma wlasny zawor i sruby zaworow znajduja sie na wprost zlaczy do wezy i sa rownolegle do ziemi.
Zwykle wygladaja tak:


I roznica w polozeniu zaworow w obu typach:






Czyli myślę, że jednak ten hydrant wewnętrzny mógłby pasować (chociaż np. na zdjęciach widzę też tylko takie wyjścia samych rur bez węży)... i bądź tu mądry...

Masz racje...hydrant wewnetrzny=wet standpipe. Z tym ze tu zwykle jest sam hydrant a weze trzymane sa w pomieszczeniu obok stad ich brak na zdjeciach.
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2013, 20:46:56 wysłana przez Rubicon »
Si vis pacem, para bellum.

www.facebook.com/StrazakwUSA

Offline pol102

  • Software Developer
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 428
  • Cichy spec od czarnej roboty.
Odp: Prośba o fachową pomoc w tłumaczeniu
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 17, 2013, 00:50:00 »
Z tą szczegółowością to nie ma co przesadzać. Przeciętny widz ma głęboko w nosie czy pion jest suchy czy mokry bo i tak sprowadza się to do poziomu hydrant - zraszacze. ;)

A tak tytułem odejścia od tematu, czy można już ów serial gdzieś zobaczyć?
Jeśli robisz coś za darmo i czujesz, że daje Ci to radość, to wiedz iż muisz robić to na 200% swoich umiejętności.