Yo, mam pytanie z innej kategorii. Dostałem się do sapsp w Poznaniu i mam stawić się w szkole 2 września. Sprawę mam taką, że tydzień po badaniach lekarskich miałem mały wypadek i rozciąłem sobie dość mocno kostkę(dokładnie pod kostką od zewnętrznej strony, 9 szwów). Problem w tym, że po zdjęciu szwów rana się rozeszła i mam teraz konkretną ranę, długa na jakieś 5cm, szeroka i głęboka na około 0,5cm. dziursko takie podłużne. nie boli, nie krwawi, zabliźnia się tylko ze to trwa. Pytanie teraz takie czy mogą mnie od razu za to wywalić?