my pozyskaliśmy w 2010r nowy fabrycznie samochód. wszystko ładnie. wszyscy się cieszyli razem z władzami. po roku eksploatacji przyszedł termin na przegląd gwarancyjny. i tu pojawił się problem brak środków (kilka tysięcy pln) na wymianę oleju filtrów itp. itd. no i od tego czasu większość konserwacji robimy sami albo robi jakiś warsztat.