U nas przede wszystkim trzeba zdać prawo jazdy kategorii C (C+E jeśli będziemy prowadzić zestawy pojazdów np. samochód ciężarowy z przyczepą).
Z tym papierkiem możemy ubiegać się o miejsce za kierownicą ale do tego długa droga. W tym miejscu należałoby rozróżnić prowadzenie samochodów w OSP i PSP.
1. OSP
Mając prawo jazdy kat. C (samochody o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3.5 tony) zgłaszamy się do naczelnika. Ten przez odpowiednią jednostkę rządzącą (Urząd miasta/gminy) kieruje nas na badania psychotechniczne i lekarskie. Po pozytywnym przejściu owych badań musimy uzyskać zgodę właściciela pojazdu na prowadzenie danego wozu. Najczęściej taki papier wydaje Prezydent Miasta lub Burmistrz Gminy. Mając te wszystkie papierki możemy prowadzić pojazd uprzywilejowany. Oczywiście nikt nie będzie od razu początkującego usadzał za kierownicą jeśli jest doświadczony kierowca.
P.S. Jest jeszcze jeden warunek-ukończone 21 lat. Chory przepis ale co zrobić. Akurat u mnie w jednostce jest dwóch 20-latków, którzy mają prawo jazdy C (w tym jeden jeżdżący zawodowo jako kierowca ciężarówki) ale nie można uruchomić całego procesu, ponieważ nie mają 21 lat, a kierowców czasami brakuje...
2. PSP
Najczęściej nabór jest rozpisywany na dane stanowisko w tym stanowisko kierowcy-ratownika. Osoba docelowo jest zatrudniana na takie właśnie stanowisko. Osoba po przejściu całego procesu kwalifikacyjnego dostaje się do służby, uzyskuje zgodę danego komendanta na prowadzenie samochodów, a następnie jest szkolona przez starszych kierowców. Wraca z działań pod okiem starszego kierowcy, później zaczyna już sama jeździć alarmowo ale bardziej doświadczony kierowca jest również w tym samochodzie, aż w końcu taka osoba jest 'pełnym' kierowcą i sama jeździ do działań. Tutaj może lepiej będzie jak ktoś służący w PSP mnie poprawi/jeszcze bardziej rozjaśni jak u nich to wygląda.
Od 2014r. mają się zmienić przepisy, mają być jakieś kursy na pojazdy uprzywilejowane ale jak to się skończy tego nie wie nikt, nawet sami ustawodawcy...