Nie chodzi o rezygnację z pasji, nic z tych rzeczy, nie wiem skąd ten wniosek. Mówię tylko o sytuacji, kiedy odbywa się to kosztem służby. Fajnie byłoby mieć możliwość realizacji pasji na służbie, czy to sport czy inne. Ale może najpierw sprawmy, by wszyscy strażacy byli świetni w walce z pożarami i usuwaniem innych zagrożeń.