Czepiacie się detali
Moim zdaniem błędnie zaprojektowano sygnalizację świetlną uprzywilejowanie - minibelki są za bardzo cofnięte do tyłu.
Kwestia dogadania z nabywcą. Ktoś z głową na karku zauważy problem i na etapie projektowania zwróci na to uwagę i będzie można zapobiec tragedii
i jeszcze jedno- nie da się cofnąć do przodu
Bardzo szkoda, że użyto typowej kabiny brygadowej, skoro wiadomo, że jest ona dla strażaków za mała.
Ponieważ projekt jest obecnie na kartce, można spróbować naśladować AT Rosenbauera i stworzyć własny przedział dla załogi. Byleby nie był bublem. Ewentualnie można zamówić "nietypową" kabinę brygadową
PS: nie ma szans, żeby autko w takiej wersji dostało CNBOP - ma nieodpowiednie, niezgodne z rozporządzeniem malowanie
Nie wszystkie samochody jeżdżące w naszej Straży Pożarnej mają CNBOP. To też może być autko dla jakiejś jednostki spoza KSRG, która świadectwa do szczęścia nie potrzebuje
Poza tym jest to naprawdę mało istotny szczegół. Można i pociapać go na żółto z czerwonymi kropkami. Póki co mamy do czynienia z pojazdem całkowicie wirtualnym, podejrzewam że Ogniochron przy poważniejszym rozeznaniu zauważy problem (i to tam gdzie w zasadzie go nie ma...). Osobiście? Podoba mi się ten design, przemawia przez niego powiew zachodu
(...) szereg niedoskonałości które na pewno nie będą mogły być odwzorowane w gotowym wyrobie . Np. nie można tak zamontować drabiny bo na każdej dziurze będzie walić o kabinę ( kabina jest samonośna i pracuje dość mocno ) (...)
No to zawsze można zamówić wyłącznie stelaż pod nasadkową i problem z głowy
A poważnie mówiąc, jest to kwestia rozpoznania problemu na etapie wprowadzania projektu w życie. W jednostce mamy DAF-a, który ma drabinę zamontowaną w podobny sposób, nie sprawia to problemów, ale fakt- autko pełnoletnie. Współczesne bryczki są już nieco inne. Pytanie na ile uniesienie tego elementu zabudowy podwyższy pojazd. Mercedes Atego jest sporo niższy od TGM-a.
A żeby odnieść się do całości projektu tego Mercedesa- Firma Ogniochron zaprezentowała nam szkic. To nawet nie jest rysunek, bo w takich kategoriach można by było określać debiutancki samochód demonstracyjny. Nie wiem, być może czekają na jakiś przetarg, żeby go wygrać i zbudować to cudo. Ale mogą się przeliczyć, kupujący wolą coś oglądnąć, dotknąć, podpytać. Projekt zaprezentowany przez Ogniochron jest wielką niewiadomą, niezależnie od tego jaki dobry byłby w rzeczywistości. Brakuje unaocznienia tej wizji w trzech wymiarach. Wiecie jak jest, albo przetarg pisze się ogólnie, wtedy stawkę zgarnia najtańszy producent (w tej kategorii pojazdu gaśniczego zapewne wygrałby Bocar lub Moto Truck), albo przetarg pisany jest dyskretnie (lub mniej dyskretnie
) pod konkretnego producenta. No, wątpliwe żeby ktoś pisał specyfikację pod samochód, którego nie ma. To szaleństwo. Z drugiej strony, czekanie na wygrany przetarg pewnie zakończy się fiaskiem- można śmiało zaryzykować twierdzenie, że zabudowa Ogniochrona będzie droższa od Bocarowskiej. No, chyba że mają taniego dostawcę komponentów, ale to rodziłoby pytanie o ich jakość
IMHO firma postąpi źle, jeśli nie zabuduje prototypu. Jak sądzicie, będą chcieli pokazać Atego w Kielcach?