Witam. Od kilku dni zostałem naczelnikiem OSP która praktycznie została zlikwidowana (brak zarządu, brak perspektyw, auto GLM zabrane do innej jednostki ) lecz dostaliśmy ostatnią szanse. Został wybrany nowy zarząd , Więcej ludzi zaczęło się interesować . Tu powstaje pytanie do Was Drodzy koledzy . Co dalej ? skąd pozyskać pieniądze na samochód ? Jak dostawić jednostkę na nogi aby normalnie funkcjonowała . Wiadomy jest fakt, że jeżeli nie pokażemy Urzędowi Gminy że w jakiś sposób działamy nie ma mowy o żadnych pieniądzach. Proszę o Wasze zdanie.
Pozdrawiam