Autor Wątek: Pożar restauracji w Krajkowie  (Przeczytany 21322 razy)

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Pożar restauracji w Krajkowie
« Odpowiedź #75 dnia: Luty 27, 2013, 09:52:56 »
By uzyskać jednak szybko optymalny układ sprzęgnąłem pompę GCBA z moim GBA . Szybko licząc wydajność pompy na wolnych obrotach GCBA , ograniczniki i zwężki w GBA wyszło że w układzie przepompowywania przez zbiorniki ciężko będzie utrzymać nawet jeden prąd wody o wydajności max 500 l/min, a  prądów gaśniczych były trzy . 

No w sumie w tym przypadku ograniczniki i zwężki w GBA nie powinny Cię interesować, bo te 800[l/min] samochód powinien przyjąć, a więcej nie potrzebowałeś. A mając 7500[dm3] na miejscu + 300 dm3/min z hydrantu umożliwia Ci podawanie właśnie tych 800 l/min przez tylko 15 minut. Te pierwsze zastępy walczyły same przez 20 min. wiec nawet tych 800 litrów nie można było wylewać w ciągu minuty (oczywiście wartość uśredniona, bo chwilowo można było w zależności od potrzeb wylewać i więcej). Jedyna niewiadoma to wydajność GCBA na wolnych obrotach, to tylko powinno Was wtedy interesować. Bo jeśli dało radę uzyskać te 800 l/min to mogłeś śmiało zasilić zbiornik GBA (zasilenie z hydrantu wówczas na GCBA, bo pewnie nie macie drugiej nasady zasilającej w GBA). Jeśli wydajność z ciężkiego była mniejsza, wtedy układ taki, o jakim piszesz - hydrant do GBA (300 l/min) + przetłaczanie na pompę GBA.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline pol102

  • Software Developer
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 428
  • Cichy spec od czarnej roboty.
Odp: Pożar restauracji w Krajkowie
« Odpowiedź #76 dnia: Luty 27, 2013, 09:58:56 »
Sajmonowski, you are my god! Powaga. Dokumenty, które systematycznie dostarczasz wraz z komentarzem traktuję dogmatycznie i tak też je przedstawiam innym ;) Dzięki wielkie :)
Jeśli robisz coś za darmo i czujesz, że daje Ci to radość, to wiedz iż muisz robić to na 200% swoich umiejętności.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Pożar restauracji w Krajkowie
« Odpowiedź #77 dnia: Luty 27, 2013, 13:08:32 »
By uzyskać jednak szybko optymalny układ sprzęgnąłem pompę GCBA z moim GBA . Szybko licząc wydajność pompy na wolnych obrotach GCBA , ograniczniki i zwężki w GBA wyszło że w układzie przepompowywania przez zbiorniki ciężko będzie utrzymać nawet jeden prąd wody o wydajności max 500 l/min, a  prądów gaśniczych były trzy . 

No w sumie w tym przypadku ograniczniki i zwężki w GBA nie powinny Cię interesować, bo te 800[l/min] samochód powinien przyjąć, a więcej nie potrzebowałeś. A mając 7500[dm3] na miejscu + 300 dm3/min z hydrantu umożliwia Ci podawanie właśnie tych 800 l/min przez tylko 15 minut. Te pierwsze zastępy walczyły same przez 20 min. wiec nawet tych 800 litrów nie można było wylewać w ciągu minuty (oczywiście wartość uśredniona, bo chwilowo można było w zależności od potrzeb wylewać i więcej). Jedyna niewiadoma to wydajność GCBA na wolnych obrotach, to tylko powinno Was wtedy interesować. Bo jeśli dało radę uzyskać te 800 l/min to mogłeś śmiało zasilić zbiornik GBA (zasilenie z hydrantu wówczas na GCBA, bo pewnie nie macie drugiej nasady zasilającej w GBA). Jeśli wydajność z ciężkiego była mniejsza, wtedy układ taki, o jakim piszesz - hydrant do GBA (300 l/min) + przetłaczanie na pompę GBA.

@zero-11 chciałem tylko zauważyć że 800 l/min przy tankowaniu GBA Stolarczyka jest przy 3 bar.  A co z tym związane ile jest przy 0,2 bar gdy pompa zasilająca nie może uzyskać obrotów w GCBA ? To po pierwsze .

Po drugie są 3 linie gaśnicze działające dynamicznie – a co z tym związane są momenty że możesz potrzebować przez 10 s 1500 l/min , a przez 50 s 200 l/min – najskuteczniejszą metodą by to zrealizować jest układ który opisałem , z wielu powodów choćby 100 % wykorzystania wody otrzymywanej z GCBA bez żadnych strat .

Do GCBA jest podłączony hydrant bo tak zostało zbudowane na początku i niema czasu tego modyfikować – nie zmienia to również sytuacja poza większym buforem wodnym który ma GCBA

Nikt taktycznie podchodzący do tematu nie liczy stałych wydatków w takiej sytuacji – ponieważ roty nie mają lać wody , a jedynie bronić niektórych miejsc . Czasami wystarcza na to 10 s w ciągu minuty , natomiast przez resztę czasu należy gromadzić nadwyżkę.

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Pożar restauracji w Krajkowie
« Odpowiedź #78 dnia: Luty 27, 2013, 18:41:50 »
@zero-11 chciałem tylko zauważyć że 800 l/min przy tankowaniu GBA Stolarczyka jest przy 3 bar.  A co z tym związane ile jest przy 0,2 bar gdy pompa zasilająca nie może uzyskać obrotów w GCBA ?

Dlatego napisałem, że jeśli z GCBA nie idzie uzyskać tych 800 l/min to wtedy układ taki jaki zastosowaliście (przetłaczanie). W tym momencie nie ma znaczenia już który wóz zasilaliście z hydrantu. I jak też napisałem, średnia wydajność na 15 min. wynosiła nie więcej niż 800 l/min, co nie znaczy, że nie można było podać więcej przez krótki czas. Przecież zapas mieliście w zbiornikach (do zrealizowania również na przepompowywaniu, o ile te kilkaset litrów na zbiornik będzie szło).

Prosta sprawa, jeśli zapotrzebowanie na wodę (to co wylewamy) mamy większe niż możemy uzyskać zasilając zbiornik samochodu to zasilamy wówczas pompę i problem znika. Wy mieliście źródła wody (hydrant i GCBA) jednak ich wydajność była dużo mniejsza niż przewidywane zapotrzebowanie, wiec należało "pompować".

I jeszcze jedno,
Nikt taktycznie podchodzący do tematu nie liczy stałych wydatków w takiej sytuacji – ponieważ roty nie mają lać wody , a jedynie bronić niektórych miejsc . Czasami wystarcza na to 10 s w ciągu minuty , natomiast przez resztę czasu należy gromadzić nadwyżkę.
Oczywiście, że nikt nie będzie tego liczył, ale dobry KDR określi ile tej wody jest mu niezbędna i będzie dążył do jej uzyskania, a do czasu wykonania zaopatrzenia umiejętnie będzie operował tym co ma. Posłużę się tu "cytatem z Sajmonowskiego":
http://www.os-psp.olsztyn.pl/images/stories/do_pobrania/mat_dyd/o_pozarach_wewnetrznych.pdf   strona 22. Chociażby to. Nie liczę stałych wydatków przy dynamice sytuacji, ale ustalam ile będę potrzebował.


« Ostatnia zmiana: Luty 27, 2013, 18:46:39 wysłana przez zero-11 »

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Pożar restauracji w Krajkowie
« Odpowiedź #79 dnia: Luty 27, 2013, 19:45:21 »
Prosta sprawa, jeśli zapotrzebowanie na wodę (to co wylewamy) mamy większe niż możemy uzyskać zasilając zbiornik samochodu to zasilamy wówczas pompę i problem znika. Wy mieliście źródła wody (hydrant i GCBA) jednak ich wydajność była dużo mniejsza niż przewidywane zapotrzebowanie, wiec należało "pompować".

Nie kumam tego stwierdzenia – możesz rozwinąć ?

Co do zaopatrzenia wodnego wydaje mi się że należy podchodzić jeszcze inaczej bo często trudno KDR określić te zapotrzebowanie na miejscu akcji w sposób bezpieczny i skuteczny .

Np. przyjechałem na pożar poddasza domku jednorodzinnego – z mojej oceny w tej fazie akcji starczy mi 1 prąd wody max 500 l/min , mam hydrant o wydajności ok. 800 l/min więc jest ok. mam zaopatrzenie wodne zakładane prze zemnie, mogę odhaczyć problem . Pożar jednak mi się wymyka z pod kontroli , przechodzi w fazę 2 mam rozgorzenia, zagrożone sąsiadujące budynki i potrzebuje nie 500 l/min, a 2000 l/min .

A co z tym związane do momentu lokalizacji pożaru należy zakładać jakieś hipotetyczne potrzeby w zakresie zaopatrzenia wodnego. Koledzy z SGSP dla domku jednorodzinnego określili je na 2000 l/min i podpisuje się pod tym , choć wielu puka się w głowę . Z drugiej strony inny mój kolega wykonuje to skutecznie w trybie ciągłym dwoma GCBA na 2 km .

Koledzy z SGSP podali jak pamiętam również szacunkową ilość dla poszczególnych obiektów – Ja to trochę zmodyfikowałem i uprościłem licząc max 2000 l/min dla 100-150 m2 powierzchni pożaru – zależnie od obiektu . Pożar nad którym dyskutujemy miał ok 300 m2 – czyli  4000-6000 l/min . I taki był plan mojego kolegi który tym się zajmował . Rozbudowywał ten układ do 3500-4000 l/min wówczas pożar został zlokalizowany i przerwał dalsze działania w tym zakresie . 

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Pożar restauracji w Krajkowie
« Odpowiedź #80 dnia: Luty 27, 2013, 23:04:00 »
Prosta sprawa, jeśli zapotrzebowanie na wodę (to co wylewamy) mamy większe niż możemy uzyskać zasilając zbiornik samochodu to zasilamy wówczas pompę i problem znika. Wy mieliście źródła wody (hydrant i GCBA) jednak ich wydajność była dużo mniejsza niż przewidywane zapotrzebowanie, wiec należało "pompować".
Nie kumam tego stwierdzenia – możesz rozwinąć ?

Chodzi o ograniczenia przy zasilaniu na zbiornik (tankowanie hydrantowe) - z powodu ograniczeń czasem nie możesz pobrać tyle wody ile jest ci potrzeba, a przetłoczenie załatwi tą sprawę.
Wylewając wodę powinieneś mieć zapewnione zasilanie , to oczywiste. Oczywiście rozpatrujemy sytuację, kiedy czas trwania działań jest dłuższy i to co masz w zbiorniku jest niewystarczające. Jeśli wylewasz powiedzmy 1500 l/min to powinieneś mieć też zapewnione te 1500 l/min z zasilania (pomijam to co w zbiornikach, bo to się przecież po pewnym czasie kończy).
Np. podajesz z GBA 2 prądy wody w sumie 800 l/min i całą sprawę zasilenia załatwi ci hydrant o min. tej wydajnosci - zapotrzebowanie jest pokryte przez zasilenie. Lecz jeśli podajesz 1500 l/min to niestety nie idzie go zasilić na zbiornik wodą w ilości 1500 l/min z uwagi na ograniczniki. Wtedy zasilasz pompę (przetłaczanie) i wszystko gra.
Dla waszego rozwinięcia wylewałeś powiedzmy te 800 l/min (wiadomo, nie w sposób ciągły ale załóżmy tą wartość). Mimo, że ograniczenia samochodu i tak umożliwią pobranie na zbiornik tych 800 l/min to jednak źródła wody nie dawały takiej wydajności (300 l/min hydrant i GCBA bez ciśnienia... powiedzmy też 300 l/min). Do tego 1 nasada zasilająca, wiec trzeba by kombinować by zasilić ją z dwóch różnych źródeł. Tak czy inaczej, wylewałeś dużo więcej wody niż mogłeś przyjąć na zbiornik dlatego należało zastosować przetłaczanie (tak jak zrobiono).
Wiem, że pewnie stosujesz przetłaczanie dosyć częściej niż strażak w dużym mieście i ciebie ten problem w ogóle może nie dotyczyć. Ale jeśli ktoś wybiera (bo ma możliwość, lubi, przyzwyczaił się czy inaczej nie umie) zasilenie hydrantowe (czy wiązanie samochodów w sznurki wężami z zasileniem na zbiornik, czyli nasadę zasilającą) powinien wiedzieć, że owszem tak, ale są te ograniczenia i jeśli chce wylewać więcej niż może dostać na zbiornik, to powinien zasilać nasadę pompy.

Prosta sprawa i tak zagmatwałem  :rofl:

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!