Chyba nie rozumiem. Żeby jednostka OSP mogła chronić rejon będzie musiała mieć specjalizację? Czy może będzie to osobna specjalizacja dla wybranych OSP. Gdy zastęp OSP chroni rejon danej JRG musi być praktycznie gotowy na wszystko w dosłownym tego słowa znaczeniu często mając okrojony sprzęt do działań i okrojoną ilość osób (1. przypadek-większość zastępów z JRG jest na wyjeździe zostaje tylko jeden lub dwóch kierowców, po czym wpływa zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego, a nie zawsze inne OSP są blisko; 2 przypadek: zastępy średnie gaśnicze i techniczne są w działaniach na końcu powiatu, a po przeciwnej stronie powiatu dochodzi do 'konkretniejszego' wypadku drogowego-do dyspozycji jest tylko sprzęt hydrauliczny (nie zawsze wystarczający np. kombi) na samochodzie OSP zabezpieczającej rejon). Takich przypadków można mnożyć w nieskończoność. Moim zdaniem jeśli jest jednostka wytypowana na zabezpieczenie rejonu to powinna być wyposażona do każdych typowych działań (4 AODO, co najmniej średni zestaw hydrauliczny, PSP-R1 z deską+ludzie po KPP itd), a ponadto powinien być kładziony nacisk na szkolenie tych ludzi (może nawet jakiś cykl szkoleń, wymagań, cokolwiek by tym ludziom dać okazję ćwiczyć).