więc tak:
sekwencja ALS (pomijając leki, bo o nich tutaj mowy nie będzie wygląda następująco:
3 najważniejsze rzeczy podczas prowadzenia RKO to: uciski, oddechy, szybka defibrylacja
- zaczynamy uciskanie + wentylacje i jak najszybciej oceniamy rytm NZK
- jeśli jest rytm do defibrylacji to ładujemy defibrylator (w czasie ładowania cały czas stosujemy uciski + wentylację)
- wykonujemy defibrylację zgodnie z zasadami bezpieczeństwa
SEDNO SPRAWY:
- po defibrylacji przechodzimy od razu do masażu klatki piersiowej i wentylacji, trwa to 2 minuty
- po 2 minutach sprawdzenie rytmu no i pętla się zamyka'
w AED wygląda to następująco:
3 najważniejsze rzeczy podczas prowadzenia RKO to: uciski, oddechy (nie obowiązkowe, lecz zalecane), szybkie podłączenie AEDa
- zaczynamy uciskanie + wentylacje i jak najszybciej przylepiamy elektrody AEDa
- defibrylator ocenia rytm
- jeśli rytm do defibrylacji, to AED dokonuje wyładowania
SEDNO SPRAWY:
- po defibrylacji AED mówi "sprawdź oznaki życiowe"
porównajmy dwie rzeczy:
pierwsza - zaznaczyłem jako "SEDNO SPRAWY"
w ALS nie sprawdzamy rytmu (i zarówno oznak życiowych) zaraz po wyładowaniu lecz dopiero po dwóch minutach podczas których masujemy i wentylujemy pacjenta, a w AED zalecane jest sprawdzenie oddechu zaraz po wyładowaniu i dzięku temu podjęcie dalszych decyzji..
widać różnice? i jak tu robić znając oba algorytmy? teorytycznie AED jest naszym guru i mówi nam co mamy robić, praktycznie ja bym zaczął masować i masował do czasu kolejnego samoczynnego sprawdzenia rytmu przez AED
druga rzecz niezaznaczona w tekście:
- w ALS zalecany jest masaż podczas ładowania defibrylatora, AED wyraźnie mówi "nie dotykaj pacjenta, trwa ładowanie"
i zostaje takie samo pytanie jak w sytuacji pierwszej, stosować się do AED, czy jednak masować, gdyż zmniejszamy przerwy w masowaniu pacjenta