Czy w tym kraju w każdym aspekcie życia musi panować szeroko rozumiane badziewie?? Mam pytanie do uczestników takiego szkolenia czy firma owa prezentowała się w jakiś sposób nie profesjonalnie, a może brak tych papierów to zwykłe zaniedbanie z ich strony, które skrzętnie wyłapała konkurencja wysyłając delikatny donosik do urzędu wojewódzkiego??
Kolego albo żyjemy w Państwie prawa i takiego Państwa chcemy, albo partyzantka i jazda bez trzymanki!!
PS: Kiedy Nas osobiście dotyka problem łamania prawa, lub naszych znajomych to mówi się, że co za kraj. Wszędzie tylko naciągają, łamią prawo.
Ale kiedy my już musimy naginać, łamać to prawo jest beznadziejne i h...j można go łamać. Tylko wtedy się koło zamyka i Sami robimy partyzantkę.
Zgadzam się, że do tego Nas zmusza sytuacja, zgadzam się, że w wielu aspektach prawo jest beznadziejne i nieegzekwowane. Ale siedzeniem przed komputerem, narzekaniem i .... nie pójściem na wybory dajemy satysfakcję tym, co chcą by tak było!