Czołem "cywilni" TP.
Poczytałem co tu piszecie, popytałem znajomych, pokazałem forum i zebrane przeze mnie dokumenty kilku prawnikom, i stwierdzić należy, że to co zrobiono z nami, "cywilnymi" Technikami Pożarnictwa jest największym świństwem i przekrętem prawnym jakiego mogły dopuścić się poprzednie władze PSP.
Już nie będę się rozpisywał o tym że podważano dokument urzędowy, jakim jest dyplom technika, że niektórzy komendanci wszystkich szczebli przez swoje działanie, nierzadko niezgodne z prawem podważali zaufanie do instytucji państwowych wystawiając na pośmiewisko zajmowane urzędy. Że już o nadużyciu władzy, poświadczaniu nieprawdy, niszczeniu niewygodnych dokumentów nie wspomnę. O tym że pomimo wspólnego jednakowego prawa, w jednej części polski honorowano i nadano stopnie, w innym za aprobatą władz wyższych do końca niszczono takich jak my.
Pytanie co z nami dalej.
Nowa ustawa z zapisem TP uzyskany w szkołach PSP pogrzebała nas wszystkich. Zarówno tych którym stopni nie nadano, jak i tych którzy je dostali. Ustawa albo była tak szybko pisana(żeby przed wyborami) albo celowo tak brzmi. W rozporządzeniu dotyczącym stanowisk jest zapis, (nie pamiętam dokładnie) że funkcjonariusze których stanowiska zlikwidowano, zachowują prawo do grupy dalszych awansów. W ustawie zapisu np. że TP zdobyte przed wejściem w życie ustawy zachowują ważność brak. bo i po co? Nadgorliwcy maja być ukarani.
Jest to chyba jedyny przepis prawa, który odbiera raz zdobyte kwalifikacje.
Kwestia SAP.
Ci którzy zdali Z22, a brak im Z23 mogą chodzić(powinni) do SAP. Po zaliczeniu braków zdobędą TP i jest OK.
A co z tymi co mają TP? Maja iść do SAP? Po co? Chyba tylko żeby kasę nagonić. Jeśli ktoś powie że po ukończeniu SAP dostanie się stopień to łamie prawo. Nawet jeśli się ukończy SAP to nie zmienia to faktu że TP został zdobyty wcześniej. Bez ukończenia szkoły.
Zdawanie egzaminu i ponowne otrzymanie TP również jest niezgodne z prawem.
No i jeszcze ... jeśli ktoś twierdzi że ukończenie SAP jest ważniejsze od dyplomu wydanego przez urząd państwowy jakim jest Komisja Egzaminacyjna jest ...... .
Niech sobie poczyta ustawę o oświacie.
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić policjanta który na drodze twierdzi że nasze prawo jazdy jest niedobre i nie wolno nam jeździć, bo nie skończyliśmy kursy w szkole szwagra. Paranoja POprzednich p.............. Tych co teraz bronią prawa i demokracji..paranoja.
No i ostatnia kwestia.
Co z nami będzie? Moje zdanie jest takie. Albo ktoś "do góry" pójdzie po rozum do głowy, i na mocy ustawy poprawi to g...... . I niech to zrobi zanim pójdziemy na emerytury, Ale czy ktoś będzie chciał?
Albo (co twierdzi jeden prawnik) pozew zbiorowy przeciwko RP za łamanie konstytucji, albo co innego. Podejrzewam że kancelaria by się znalazła. Niestety ale bez tego jesteśmy pogrzebani.