Autor Wątek: Niekaralność  (Przeczytany 2082 razy)

Niekaralność

  • Gość
Niekaralność
« dnia: Październik 14, 2012, 03:47:30 »
Witam
Czy pracę w PSP może podjąć osoba karana za umyślne przestępstwo, która w chwili naboru nie figuruje w KRK?

Offline podymacz

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 155
Odp: Niekaralność
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 14, 2012, 11:24:44 »
Przy procedurze rekrutacji do PSP składasz dokumenty, w tym wyciąg z Krajowego Rejestru Sądowego. Jeżeli w danym momencie nie ma wpisu, to wszystko teoretycznie gra. Jednak słyszałem o gościu, któremu się ileś tam lat sprawa ciągła i pracował w PSP już chyba z 3 lata, a tu co? Wyrok w końcu zapadł i został wpisany. Pożegnał się ze służba. Teraz już cywil.

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Niekaralność
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 14, 2012, 11:28:45 »
jeżeli skazanie uległo zatarciu i z tego powodu osoba ta nie figuruje w KRK, to tak; jeżeli osoba ta nie figuruje, ponieważ wprawdzie jest skazana, ale technicznie karta karna nie została wypełniona, to wszystko zależy od tego jak na osi czasu ułożyły się takie zdarzenia jak: złożenie oświadczenia o niekaralności, samo skazanie (uprawomocnienie się wyroku skazującego); w zależności od tego, osoba taka może być zwolniona na podstawie art. 43 ust. 2 pkt 4 jeżeli do skazania doszło po nawiązaniu stosunku służby lub organ może stwierdzić nieważność decyzji ws. nawiązania stosunku służby jeżeli skazanie (cały czas chodzi o skazanie prawomocne) nastąpiło przed przyjęciem do PSP; jest tylko jedno ale: generalnie zapytanie kierowane jest tylko raz i nikt się w to później nie bawi; sądy też nie palą się do zawiadamiania o skazaniu, chociaż teoretycznie mają taki obowiązek; prokurator ma również możliwość zawiadomienia o wszczęciu postępowania, a o jego zakończeniu nawet obowiązek zawiadomienia przełożonego - art. 21 kpk; w praktyce rzadko spotykane, chociaż nie twierdzę, że nigdy to się nie zdarza, wręcz przeciwnie:)

kol. mało precyzyjnie opisał sytuację, ale należy się domyślać, że jednak chodziło mu o zatarcie skazania; skazanie zatarte uważa się za niebyłe w najszerszym znaczeniu tego pojęcia z niewielkimi wyjątkami;


Przy procedurze rekrutacji do PSP składasz dokumenty, w tym wyciąg z Krajowego Rejestru Sądowego. Jeżeli w danym momencie nie ma wpisu, to wszystko teoretycznie gra. Jednak słyszałem o gościu, któremu się ileś tam lat sprawa ciągła i pracował w PSP już chyba z 3 lata, a tu co? Wyrok w końcu zapadł i został wpisany. Pożegnał się ze służba. Teraz już cywil.

ja słyszałem o gościu (może nawet o tym samym), który służył pięć lat, został zwolniony, a następnie przywrócony do służby po uchyleniu decyzji ws. zwolnienia przez WSA; chociaż trwało to dłużej niż jego służba:) ale cywilem na chwilę obecną nie jest;)
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline podymacz

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 155
Odp: Niekaralność
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 14, 2012, 12:09:43 »
ja słyszałem o gościu (może nawet o tym samym), który służył pięć lat, został zwolniony, a następnie przywrócony do służby po uchyleniu decyzji ws. zwolnienia przez WSA; chociaż trwało to dłużej niż jego służba:) ale cywilem na chwilę obecną nie jest;)

Chyba nie ten sam. Ten o którym ja wiem miał wyrok za bójkę z okresu przed służbą. Nie słyszałem żeby miał wrócić, a zwolnił się chyba 2 lata temu.