Poza biciem piany i meritum sprawy "redaktorka" wywaliła takie steki bzdur, że aż żal czytać. Komendę miejską umiejscowiła na nieistniejącym placu. 'Wszyscy płacimy za tą benzynę' - taa, bo te auta na benzynie jeżdżą, 'komenda miejska na placu konstytucji 3' - nie ma takiego adresu ani placu, jest konstytucji 3 maja - blisko komendy WOJEWÓDZKIEJ która jest przy ul. Budowlanych. O takich tworach jak JRG1 i JRG2 autorka pewno nie słyszała. 'Jak się zacznie palić dwie ulice od boiska, to będą gotowi w dwie sekundy - śmieją się ludzie z ul. Sieradzkiej' - a ja się śmieję z ich głupoty (choć to nie w moim stylu), bo nie zajarzyli, że o to właśnie chodzi, żeby chłopaki byli gotowi w kilka sekund.
Chłopaki z JRG1 mają do tego boiska niecały kilometr, z dwójki jak powiedział niekoniecznie przez kolegów z forum doceniany rzecznik - 5 km. Jestem ochotnikiem, nie wiem, jak wygląda to w Waszych PSP, ale nie wydaje mi się, żeby chłopaki robili cokolwiek wbrew regułom i zdrowemu rozsądkowi. Ogólnie to podejrzewam, panią "redaktor" i kilku komentujących, że to pokolenie JSP.